Skocz do zawartości




Zdjęcie

Fight! - [Pathron Snowboards] Draft 158Cm 2013


163 odpowiedzi w tym temacie

#61 Krzysiek A

Krzysiek A

    Dystrybucja Rossignol

  • Dystrybutor
  • 132 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 08:49

Mój dobry znajomy też groźbę pozwu od Morgana dostał niedawno, więc zastraszanie ze strony Morgana to nic nowego. Takie ma niestety metody działania ten człowiek. Oczernić konkurencję jak tylko się da, jak ktoś ma inne zdanie to zastraszać prawnikami.


Mój dobry znajomy tez dostawal pogrozki na priv i to akurat od producenta polskich desek....

#62 bonhomme de neige

bonhomme de neige

    Snołborder

  • 3MetryPuchu
  • 161 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 09:18

Sytuacja jest dokładnie odwrotna niż pisze użytkownik mrgn:

1. Pomówieniem jest że "deski Powder Toy i Draft są takie same", użytkownik mrgn sam w kilku najbliższych zdaniach przyznaje, że inny jest ich flex (6 i 7) i inne jest ich przeznaczenie. Co więcej strona www.pathron.com informuje, że deska Draft posiada dodatkowe wzmocnienia z carbonu, których pozbawiona jest deska Powder Toy: "With double x-shaped kevlar-carbon belts and TWO STRIPS OF HIGH QUALITY CARBON FIBERS placed on top and beneath the wood core, you’d be hard pushed to find another board packing this much carbon fibre.". W załącznikach ogólno dostępne w sieci, dostarczone do sklepów przez producenta ikonki obrazujące różnice w umieszczeniu carbonu. Nie ma szczegółów konstrukcyjnych??Chyba, powinienem napisać, że oczekuję przeprosin ale okres zabaw w piaskownicy mam już za sobą, więc wystarczy mi jak użytkownik mrgn po prostu przestanie negować fakty.
:
Co więcej uzytkownik mrgn pisze, że na obu deskach nie jeździł oraz najlepsze: "By stwierdzić że dwie deski są takie same, nie muszę na nich jeździć". Ktoś kto zajmuje się umieszczaniem PRO recenzji desek w sieci powinien wykazać się chyba większą rzetelnością. Każdy kto jeździ w realu, wie ile potrafi zmienić choćby zmiana flexu deski nie mówiąć o wzmocnienu jej wzdłużnie carbonem.

2. Kwestię manipulacji moich wypowiedzi na forum przez mrgn uważam za skandaliczną, mrgn stwierdza w kontekście mojej recenzji deski Powder Toy, że sprawiała mi kłopoty, sugeruje to lub pisze wprost, tak nie było, deska jest tak jak pisałem fajnym allmountainem, kłopoty miałem w technicznym żlebie w Tatrach w cięzkich wiosennych warunkach, miałbym je chyba tam na każdej desce. W tej kwestii, również ponawiam swoją prośbę (czy użytkownik mrgn zna takie słowo, czy posługuje się tylko pogróżkami?) o zaprzestanie dalszych manipulacji moich wypowiedzi. Z mojej strony tyle, mam nadzieję, że sytuacji tej przyjrzy się MOD, użytkownik mrgn nie musi mi pisać dalej na priv, że zgłosi sprawę do moderatora, sam od razu to zrobiłem.

Załączone pliki


Użytkownik bonhomme de neige edytował ten post 08 January 2014 - 09:48

  • MON lubi to
www.trzymetrypuchu.pl
www.poza-trasa.pl

#63 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 10:22

@Morgan Nie rób nagle z siebie ofiary i nie odwracaj kota ogonem. Nie wypisuj także bzdur, że rzekomo to ja Ciebie atakuję, nie mam zamiaru już z Tobą w żadnym temacie dyskutować, insynuowanie, że nasze wyprawy to jakieś nagrody za coś tam jest już nie na miejscu! Pomijam już fakt jak sprytnie manipulujesz moimi, czy Kuby wypowiedziami aby zrobić większe zamieszanie. Dla mnie stałeś się już trollem internetowym i tyle w temacie.

Pozdrawiam

Użytkownik Arec edytował ten post 08 January 2014 - 11:32


#64 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 11:19

Akurat w temacie pogróżek przez telefon to są w tym kraju specjaliści.

Mój dobry znajomy tez dostawal pogrozki na priv i to akurat od producenta polskich desek....

No popatrz... ja też dostawałem telefony dziwnej treści.

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#65 marpyc

marpyc

    Snołborder

  • Dystrybutor
  • 201 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 12:47

Tak, pochwalę się tym publicznie. Przepraszam, że tworzę na życzenie Morgana offtop.
Historia wygląda tak:
Kupiłem stok desek Arbor. Poinformowałem o tym Morgana. Morgan prosił mnie, żebym nie sprzedawał tego w Polsce w necie, bo zajadę mu markę. Prosił o wysłanie ile tego jest i co dokładnie. Domyślam się, że chciał to odkupić ode mnie. Mając Morgana za „kumpla” i nie chcąc psuć mu rynku deski sprzedawałem wyłącznie na eksport. Nie ukrywam, że dla mnie sprzedaż w większości w cenach hurtowych po 300-350zł desek zamiast po 1000-1200zł w detalu to pewne poświęcenie i zmniejszenie zysku o 150-200 tys. złotych, męczenie się wiele miesięcy z deskami, które mógłbym sprzedać w 2-3 miesiące, ale czego nie robi się dla „przyjaciół”. W rozmowie telefonicznej Morgan powiedział, że nie ma problemu, żeby jacyś znajomi kupili deski i nawet wskazałem konkretne osoby. Jedną z tych osób był mój kolega z Krakowa, który zakupił deski dla siebie, siostry i namówił 3 znajomych. Było to w lutym czy marcu tego roku. Pod koniec roku do Morgana do sklepu zgłosiła się osoba z jedną z desek zakupionych przez znajomego. Była to deska II gatunku (wady nie mające wpływu na trwałość i jazdę) z małą, wzdłużną wgniotką na laminacie, czyli typowa wada podczas wykańczania deski. Morgan przedstawił tą deskę klientowi jako deskę fabrycznie złamaną i sklejoną ponownie w fabryce. Tego nie będę komentował, bo to może każdy rozsądnie sam ocenić. Znajomy twierdził, że osoba, która przyszła po poradę z deską do Morgana, to jedna z osób dla których wziął deskę rozmyśliła się i komuś innemu ją po ponad pół roku sprzedał. Znajomy otrzymał od Morgana wiadomość, iż sprawę skierował do kancelarii i wnosi pozew zbiorowy (zabawne, bo po pierwsze do pozwu zbiorowego potrzebne jest 10 poszkodowanych osób, a po drugie klient nie był tu poszkodowany, bo o wadzie optycznej, która dodatkowo była widoczna, został poinformowany) przeciw niemu. Zadzwoniłem do Morgana, żeby zapytać się o co dokładnie chodzi z tym pozwem. Na początku rozmowa nie była przyjemna, ale po chwili zrobiło się miło, rozmawialiśmy o autach, ewentualnej współpracy, przeszliśmy na tematy osobiste, ja Morganowi powiedziałem, że miałem dużo zmartwień, bo żona trafiła do szpitala, dlatego mam mało czasu, żeby czytać fora. Jeszcze sam przyznałem się Morganowi, że w grudniu z powodu problemów zdrowotnych żony byłem w firmie raptem kilka razy i że pracownik wystawiający testówki i deski po sesji zdjęciowej wystawił 5 szt. desek Arbora bez folii, po zdjęciach, w sklepie www, w dziale z ekspozycji, ale szybko to wyłapałem i deski zniknęły. Morgan zasugerował, żebym zajął się promowaniem własnych marek zamiast skupować stoki i handlować czyimiś markami (jak ta porada pięknie brzmi w ustach kogoś, kto przez wiele lat ściągał stokowe rzeczy). Przyznałem Morganowi rację, pogadaliśmy jeszcze na luźne tematy i miło się pożegnaliśmy. Nie wiem jaki cel miała taka porada, bo 2-3 dni później Morgan zaczął atakować wszelkie pozytywne opinie dotyczące sprzedawanych przeze mnie produktów.

Co dzięki pójściu na rękę Morganowi zyskałem? Wbicie noża w plecy w czasie, kiedy wiedział, że żyłem dużym problemem rodzinnym. Co straciłem? 150-200tys. zł.

Nie wiem Morganie jak powinienem Cię oceniać, ale choć w biznesie często stosuje się zagrywki nie fair, to w biznesmanach (a za takiego Cię uważałam) powinny pozostać choć szczątek jakichś ludzkich emocji i skrupułów.

Krzysiek – Marka już publicznie za to przeprosiłem i przyznałem się do błędu.

Marcinie - Tobie nie sprowadziłem Stepchilda mimo, że 2 lata pod rząd taka okazja była. Odpuściłem ten temat, bo o to mnie prosiłeś, w dłuższej rozmowie, a ja nie chciałem się z Tobą wdawać w konflikty (przypominam, że wtedy to Ty do mnie dzwoniłeś, wiec również powinienem pisać o telefonach o dziwnej treści).
Marcin

#66 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 13:15

Przepraszam panowie, że się wtrącę w tak interesującą choć pewnie nieco męczącą z punktu widzenia przeciętnego forumowicza dyskusję... nie przyszło wam do głowy że w łażeniu z deską po górach może chodzić nie tylko o za***isty zjazd w pucholu ale o samo włażenie właśnie ? Że sama wspinaczka może dostarczać niektórym co najmniej tyle samo frajdy co sam zjazd a może i więcej ? Że deska, nary czy co tam jeszcze może być czasem środkiem do sprawnego zjechania w dół po zajebistej wspinaczce ?
A z nieco innej beczki...zastanawia minie dlaczego jest tu tyle hateingu na polską markę snb ? Czy rzeczywiście jest to dla pozostałych dystrybutorów aż tak duża konkurencja ? Jeśli tak to nie pozostaje nic innego jak tylko się cieszyć. Piszę to jako lokalny patriota :) Nie jestem w żaden sposób związany z żadnym dystrybutorem, nie jeździłem nigdy na deskach Pathrona (ale zamierzam spróbować na tegorocznym TD jeśli w końcu się odbędzie :P ). Czekam też z niecierpliwością na Wierchomlański freeride :hahaha2: Weźcie kijki, bo mogą być problemy z prędkością na niektórych odcinkach.
Ciekawe, że na forach freeski nie zauważyłem tak zmasowanej jazdy po polskich producentach nart ? Zastanawia mnie, dlaczego ? Czyżby Majesty czy niszowy Monck nie były wystarczającą konkurencją dla Voelkla :) ? Szkoda też, że Voelkl dopiero teraz wprowadza do swojej oferty prawdziwe narty do zabawy w puchu, i szkoda że wszystkie w pełnym rockerze, można by rozważać zakup a tak... trzeba szukać u konkurencji :)

Użytkownik retro edytował ten post 08 January 2014 - 13:19


#67 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 13:46

Marcinie
Czyżby? A kto sprowadził Stepchild, który jest w Twoim sklepie i którym dilujesz od 2 lat psując tą markę? Sam przyjechał? Kiedyś napisałeś że traktujesz swoje marki jak swoje dzieci... Powtażam więc... Skoro chcesz by je traktować jak TWOJE DZIECI przestań DYMAĆ NASZE ŻONY i żerować na naszej pracy.

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#68 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 14:02

"The journey is the reward" - jak mawia niepodważalna ikona tego sportu i bc. Każdy kto chodzi w góry wie, że jest w tym kosmiczna głębia, a nie tylko puste hasło.
W moim odczuciu cała ta drapaka nie jest tutaj potrzebna i obnaża za dużo ludzkiej natury, a za mało natury sprzętu, o którym piszecie. Jedna recenzja (ta od Aro) jest dla mnie akceptowalna i potrafię z niej wyjąć kilka informacji o tej desce. Druga (kolegi bonhomme de neige) brzmi dla mnie bardziej jak reklama na kanale NG niż faktyczna recenzja deski. Myślę, że częściowo rozumiem co mrgn miał na myśli, po przeczytaniu tej recenzji. Ale "trochę" to przerysował i g**no się przelało ponownie.
Rozwiązanie tematu jest proste. Każdy sprzęt, jeżeli jest dobry - obroni się sam. Wystarczy go przetestować. Tak więc pozostało czekać na testy, pojeździć kilka dni w różnych warunkach i wyciągnąć wnioski. :-)
Sam jestem posiadaczem i użytkownikiem deski polskiego producenta. Pomimo, że ma spore ograniczenia, ma swoje niepodważalne plusy jak dla mnie. Wywołuje ten temat, tutaj na forum, tyle emocji, że kusi mnie by trzasnąć recenzję tej deski :ok:

#69 bonhomme de neige

bonhomme de neige

    Snołborder

  • 3MetryPuchu
  • 161 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 15:59

@msolczak: przyjmuję Twoją opinię, ale kurcze, każdy ma prawo pisac jak czuje, mi Powder Toy podszedł w pewnych warunkach bardzo w pewnych nie, piszę o tym szczegółowo, np. że wolałbym mieć w wysokich górach klasyczną camberową freeride'ówkę, albo, że deska (jak zresztą wiele średnio -sztywnych - sztywnych desek) jest nieco siłowa w ciasnym płaskim terenie. Odpowiadając użytkownikowi mrgn na jego pytanie, pisałem, że preferuję deski z bardziej zaawansowaną geometrią, że jazda na PT jest nieco kompromisowa jak dla mnie, chociaż fajna to jednak bez pewnej subtelności i pazura, który da się znaleźć w niektórych konstrukcjach (Tu Never Summer jak dla mnie rządzi). Szkoda, ze odniosłeś wrażenie, że to laurka. Tak jak pisałem jak dla mnie ocena PT jest db, fajna deska allmountain bez fajerwerków, dlatego napisałem, że normalny rider powinien być zadowolony z zakupu. Czy to reklama? Chyba nie.

Co do uzytkownika mrgn, on nie tylko "trochę przerysował", ale wielokrotnie manipulował moimi wypowiedziami, oraz twierdził, że dwie różne deski są identyczne (na żadnej z nich nie jeździł). Wszystko jest w tym topicu. Gdy zwróciłem mu uwagę na to że w obu kwestiach mija się z prawdą, próbował mi zamknąć usta szantażem (groźba procesu) w wiadomościach na priv, które upubliczniłem. Dla mnie to jest totalne przegięcie i dalej czekam na reakcję moderatora bo jest to żenada do kwadratu co ten typ tutaj wyprawia.

PS: Wrzucaj recenzję polskiej deski, jestem bardzo ciekaw, co masz, 77Project czy Contract? Ja bardzo jestem ciekaw opinii na temat 77 Naturals, to ta deska podobna do Jones Hoovercraft na puch, wygląda na bardzo fajną konstrukcję :)

Użytkownik bonhomme de neige edytował ten post 08 January 2014 - 16:00

www.trzymetrypuchu.pl
www.poza-trasa.pl

#70 marpyc

marpyc

    Snołborder

  • Dystrybutor
  • 201 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 16:17

Marcinie07 - to deski sprowadzone w 2011 roku. Ciągłe kąśliwe uwagi i docinki wobec mojej osoby, skończyły się jak się skończyły. Sam tą sytuację sprowokowałeś swoim zachowaniem, bo myślę, że nikt przez 2 lata nie tolerowałby ciągłego dogryzania. Wyglądało to tak, że mamy dwóch przedszkolaków, jeden mały, drugi duży i ten mały ciągle podszczypuje tego dużego, a jak ten duży się odwinie, to ten mały biegnie z płaczem do mamy, że ten duży go uderzył. Rozmowa o której pisze miała miejsce już po tym stoku i wtedy zawarliśmy męską umowę, że ja Ci nie sprowadzę na pewno żadnego stoku, a Ty skończysz z ciągłymi docinkami i złośliwymi komentarzami wobec mnie. W grudniu powróciłeś niestety do złośliwych komentarzy, a więc złamałeś męską umowę i ja do Ciebie zadzwoniłem Ci o niej przypomnieć i zapobiec sytuacji jaka miała miejsce 2 lata temu. Wyglądało to tak, że mamy dwóch przedszkolaków, jeden mały, drugi duży i ten mały podszczypuje tego dużego, a jak ten duży na niego wrzaśnie, to ten mały biegnie z płaczem do mamy, że ten duży na niego krzyknął. Ja naszej umowy nie zrywałem i nie zrywam, desek Twoich marki się nie czepiam i i również ich nie sprowadzam i mam nadzieję, że również z Twojej strony będziesz fair.
Marcin

#71 macpas

macpas

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 17:01

Wpada facet do gabinetu dyrektora cyrku i mówi:


Panie, mam taki numer, że ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem!


Dyrektor na to:


Spadaj mi pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych nowych numerów.


Facet: Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam.


Dyrektor: No dobrze, mów pan, ale szybko.


Facet: Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami. Balonami z gównem. A na arenę wjeżdzają konie. Na każdym koniu amazonka. Z łukiem. I amazonki zaczynają galopować w koło. Unoszą łuki. Zaczynają strzelać do balonów. Przebijają je po kolei a całe gówno spada na dół. Przebijają wszystkie. Na dole wszystko jest nim pokryte.


Widzowie w gównie, arena w gównie, orkiestra w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie...


I wtedy wchodzę ja... Cały na biało.



Przepraszam z góry, ale nie mogłem się powstrzymać...

Za offtopa nie będę przepraszał, bo nikt się już takimi niuansami nie przejmuje. A w Fajt klabie głucho, cisza, spokój

#72 marpyc

marpyc

    Snołborder

  • Dystrybutor
  • 201 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 17:45

Śniegu brak, jazdy brak, sprzedaży brak. Dopóki śnieg nie spadnie i snowboardziści i sprzedawcy nie będą mieli nic do roboty to inni się wolą nawalać na forum zamiast kulkami śniegu :) My mamy nawet zamknięty dział forum specjalnie wydzielony dla dystrybutorów, ale wiesz jak to jest, boksować się w 4 ścianach to dla niektórych żadna atrakcja, lepiej przy publice, w światłach jupiterów i fleszy :)
Marcin

#73 kielon

kielon

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 310 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 17:51

:),
o desce (deskach) napisane zostało już tyle...że ho,ho,ho!
natomiast ciekawi mnie, co u boku @mrgn'a - piszącego o 12 w nocy posta - robił adwokat? taka zwykła ludzka ciekawość ... :jump: .
  • Bloodwyn, bonhomme de neige i qwerty lubią to

#74 Bloodwyn

Bloodwyn

    Blat forumowy

  • Snowboard Summit Squad
  • 929 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 17:59

fajnie...
a na forum mamy 14 moderatorów jakby ktoś nie wiedział ;)

#75 Shrek

Shrek

    "Pro" snołborder

  • Administratorzy
  • 1638 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 21:20

tak, zaiste to też będzie trzeba zweryfikowac.

Snołborderzy snołborderom

aDECHAde.com Team Dołączona grafika

 

Czytając moje posty bierzcie pod uwagę że wypowiadam się jako osoba mająca swoje zdanie a nie tylko jako administrator...


#76 Misiek Bielsko

Misiek Bielsko

    Zaawansowany snołborder

  • ModTeam
  • 774 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 21:29

Powiem tak - mam uprawnienia moderatora, ale w takich sytuacjach, to po prostu nie wiem, co robić. Nie ma w zasadzie wzajemnego obrażania, inwektyw, ani agresji słownej, jest tylko, albo aż, dużo insynuacji i prób manipuacji. Mnie po prostu pozostaje niesmak, jednak z boku zupełnie patrząc - Marpyc zachowuje dużo większy umiar.
www.maramuresz.com Wyprawy4x4, freeride - Rumunia, Bułgaria, Bałkany

#77 Jancio Wodnik

Jancio Wodnik

    Pro snołborder

  • Administratorzy
  • 1367 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 08 January 2014 - 22:05

Misiek - dostaniecie maila z instrukcjami co robic
a tak na szybko - ciac i przenosic wszystko co nie ma zwiazku z tematem albo tutaj albo do smietnika - recydywisci bujajacy sie po roznych tematach ze swoimi wojenkami - beda banowani najpierw na 12h potem ostrzej

Tyle - moja cierpliwosc sie wyczerpala

Albo pisac na temat albo wypad z lasu....

pzdr

Leśniczy .... tzn JW

.......... ......... ............. ...................

kropki !!! wracać mi tu !!! znowu sp***doliły .. Dołączona grafika


#78 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 22:09

jakaś dyspensa dla mnie..? przecież mój byt forumowy przestanie mieć sens... ;(
skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...

#79 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 January 2014 - 22:20

Eszzz cholera, a myślałem że to ja jestem leśniczym :laugh:

#80 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 January 2014 - 22:21

ty jesteś arborystą... ładne słowo... :uczen:
skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...