257 odpowiedzi w tym temacie

[Edycia]

ja się nigdy po sobie nie spodziewałam że "takie coś" mnie zainteresuje i że tak się w to wkręcę ale cóż mam wspólną pasję razem z moim Narzeczonym,który jest tak samo początkujący jak ja

[Edycia]

ja się nigdy po sobie nie spodziewałam że "takie coś" mnie zainteresuje i że tak się w to wkręcę ale cóż mam wspólną pasję razem z moim Narzeczonym,który jest tak samo początkujący jak ja

[allice]

hejka;) witam wszystkich:) tez dopiero odkrylam ta stronke a duzo ciekwych rzeczy mozna tu znalesc i co najwazniejsze zero facetow hahaha jezdze od niedawna i zakochalam sie w tym strasznie !!! nie wyobrazam sobie zimy bez deski niestety tylko towarzystwa brak na jakies wspolne wypady wiec jak narazie zostaja tylko weekendy i nieustanne namawianie wszystkich aby ruszyli sie z domu pzdr

[Edycia]

sprzęcik kupiony w sobotę kolejne siniaki dojdą do kolekcji hehe ale taka kolej rzeczy pozdrawiam

[Edycia]

sprzęcik kupiony w sobotę kolejne siniaki dojdą do kolekcji hehe ale taka kolej rzeczy pozdrawiam

[bokserka]

hejka
i ja chętnie do was dołaczę riderki:) sprzet wypróbowany wczoraj, jak na poczatek jest nieźle ale orczyk mnie przeraża
mam nadzieję, że niedługo się przemogę bo nie uśmiecha mi się włazić non stop z buta:)

[bokserka]

hejka
i ja chętnie do was dołaczę riderki:) sprzet wypróbowany wczoraj, jak na poczatek jest nieźle ale orczyk mnie przeraża
mam nadzieję, że niedługo się przemogę bo nie uśmiecha mi się włazić non stop z buta:)

[fubura_]

Ja jestem Zuza, a na desce jeżdżę od roku
Pozdrowionka dla wszystich riderek!
ps. jak by była jakaś chetna z Lublina lub okolic do spotkania na stoku i wspólnego treningu to pw

[Edycia]

hejka
i ja chętnie do was dołaczę riderki:) sprzet wypróbowany wczoraj, jak na poczatek jest nieźle ale orczyk mnie przeraża
mam nadzieję, że niedługo się przemogę bo nie uśmiecha mi się włazić non stop z buta:)

orczyk to naprawdę ciężka sprawa wiem cos o tym ja wiecznie zaliczam gleby i leżę pod wyciągiem powodzenia i wytrwałości

[Edycia]

hejka
i ja chętnie do was dołaczę riderki:) sprzet wypróbowany wczoraj, jak na poczatek jest nieźle ale orczyk mnie przeraża
mam nadzieję, że niedługo się przemogę bo nie uśmiecha mi się włazić non stop z buta:)

orczyk to naprawdę ciężka sprawa wiem cos o tym ja wiecznie zaliczam gleby i leżę pod wyciągiem powodzenia i wytrwałości

[Edycia]

cieszę się,że dołączam do Waszego grona właśnie przeżyłam swój "pierwszy raz" na desce i jestem pod wrażeniem,ekstra sprawa,co prawda dopiero się uczę i bardzo mało udało mi się ujechac ale podoba mi się ten sporcik i to bardzo siniaków kilka nabiłam ale nie poddam się
może jakieś rady dla początkującej....