Dlatego proponuję usunąć ten temat, który jedyne co ma na celu to nakręcić ludzi na kupowanie, bo będzie drożej. A jak się okazuje nie będzie.
Chwilka.
Ja jako konsument protestuje.
A co jest w złego w kupowaniu. Jeśli mamy pieniądze na zakupy a już zaczęły się przeceny to kto zabroni nam kupować.
Ja ten wątek rozumiem inaczej.
Zima słaba, dolar mocny więc jeśli ktoś ma potrzebę zakupu to niech kupuje i tyle.
Kto nie ma kasy ...... trudno, może kupi w nowym roku.
No chyba, że niektórzy dystrybutorzy już mają towar wyprzedany (nie mają popularnych rozmiarów), więc nie jest im na rękę by klienci sięgneli po inne brandy ?
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama