121 odpowiedzi w tym temacie

[Motyl]

wystarczy wilgotną ostrą szmatką. Tak czy tak zejdzie po pierwszym zjeździe. Dopóki to jest lekki nalot, nie ma problemu, gorzej jeśli pojawi się w formie wżerów, bo wtedy warto również naostrzyć krawędzie.

[paczek96]

Bo chodzi o to że ja mam nowiutką deske ale od leżenia w pokrowcu pokazał się lekki nalot w okolicach nose'a.
A ostrą szmatką czyli jaką (z czego) ?
Czy może papierem ściernym ?

[xaxa]

Póki leży to niech leży na stoku po 1 zjeździe Ci zejdzie, a teraz jak przetrzesz to za parę dni o ile nigdzie nie pojedziesz to sytuacja się powtórzy.

[simonTorun]

ja mam zelazko z dziurkami tyle ze oczywiscie bez wody i co za tym idzie bez pary!! nie ma problemow!!! nie wychodzi wiecej wosku jak ktos tu pisal. jest bez lipy. smaruje dwie dechy tym zelazkiem i jest git!!

[paczek96]

o to fajnie
Bo nie mam kasy ani na żelazko ani na cykline (cyklina to akurat w seciku będzie i za to pokłony dla JW ratuje mnie)
A starczy mi na sam smar który zaraz zamawiam.
A benzyna ekstrakcyjna nie uszkodzi ślizgu ?

[Grzybson]

Paczek pisałem ja, motyl i kilka osób, że  można użyć benzyny ekstrakcyjnej, więc po co się jeszcze pytasz?? Chyba nikt nie używał by niej gdyby niszczyła ślizg. 

[paDALEc]

Człowieku. Potrafisz czytać? Przynajmniej 3 razy (tylko na pierwszej stronie), różni ludzie napisali, że benzyna jest OK (tylko trzeba w miarę szybko posmarować potem dechę), a ty się dalej o to pytasz /

Edit: byłeś szybszy

[paczek96]

No dobra ale mam jeszcze jedno pytanie bo słyszałem różne opinie ile mam odczekać po wyczyszczeniu benzyną?
Bo niektórzy mówią smarowac odrazu a inny mówią poczekać.
Ale ktoś jeszcze pisał żeby poczekać az benzyna odparuje bo wtedy smar wnika lepiej.
To wkońcu czekać czy nie ?

[simonTorun]

sadze ze jak poczekasz 15-20 min to nic sie nie stanie. Motyl mowil zeby czekac az odparuje, i nawet chyba mowil cos o 30 min

[paczek96]

Aha ok i jeszcze jedno pytanie mam po prostu nalać trochę benzyny na szmatkę i przecierać dopóki będzie sie brudziła ta ?

[simonTorun]

tak

[rentgen]

Panowie i Panie, że to mój pierwszy post tutaj to wszystkim mówię wielkie Siema;)

Zakupiłem własnie nowy blacik. Czy takie cos potrzebuje pierwszego smarowania?

[Ryba]

Zależy jakiej to to firmy. Mi tam doradzili ze moge pierwsze kilka (3-4dni) posmigac na smarze fabrycznym a pozniej nasmarowac na cieplo.

[simonTorun]

Moim zdaniem kazde desiwo nowe trzeba na smarowac!!!!!! Nie zbawi cie smarowanie za 30 zl jak zaplaciles za deske 1000zl ;p

po 1. to jej nigdy nie zaszkodzi!!
po 2. ten smar co jest na desce zazwyczaj jest w celu magazynowania,
po 3. po prostu nasmaruj;D (jak nie masz czasu, przywiez to ci na smaruje;p)

[rentgen]

Czekam jeszcze na wiązanka a do Ciebie już i tak nie zdążę dojechać przed wyjazdem. Deska z tego co kumam ma slizg tłoczono-spiekany. Jest to Palmer Pulse.

[simonTorun]

hmmmm....sa slizgi spiekano-tloczone???

a ja myslalem ze albo jedno albo drugie

jesli spiekany to tym bardziej smaruj!!

nie smarujesz nie jedziesz

[Motyl]

fabryczny na jeden dzień się nadaje

[Bloodwyn]

na jeden dzień tylko??? Kurcze to musze złożyć wizyte na smarowanko a w najbliższym czasie zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt i samemu smarować bo chyba taniej wychodzi

[siwex]

spraw sobie zwykle zelazko byle bez opcji parowanie i kostka smaru.zwroci ci sie po dwoch gora trzech smarowaniach:)

[simonTorun]

spraw sobie zwykle zelazko byle bez opcji parowanie i kostka smaru.zwroci ci sie po dwoch gora trzech smarowaniach:)

siwex moze uściślijmy;D z mozliwoscia parowania moze byc (tzn. z dziurkami), lecz bez WODY!!!!! bo zaraz posypia sie pytania typu,a z dziurami zelazko moze byc;p. moze ja mam, smaruje i jest git!!