Ja mam wiązki SP Slab Fastec i mam kilka zastrzeżeń. Najwiekszy problem jest zapinanie deski w głebokim sniegu lub na dużym pochyle, tam to juz jest problem i trzeba zapinać na kolanach. Także jak ktos chce często odpinać deske np w snow parku na jakimś pocyłym stoku to gratuluje wkurwiania się. Równiż zdarzyło mi się kilka razy przy glebce że na dole stoku zobaczyłem że mam odpięta jedną klamrę z dolnego paska - capstrapa. Także lekko mnie zdretwiało bo zdarzyło sie pojechac w miarę szybko niczym persching hehe
Ostatnio miałem taka przygodę w Szczyrku gdzie poza trasą zaliczyłem mały glebing w fajnym miekim sniegu i...odpięła się klamra, co ja sie napociłem żeby od nowa załozyć buta w to wiązanie.... takze ja osobiscie nastepne wiązki kupie normalne na zwykłe paski z pompkami.
Z plusów to dla kogos kto nie kombinuje na stoku a zalezy mu na normalnej rekreacyjnej jeździe, najlepiej aby tam gdzie zakładamy deske było płasko, fakt zapina się szybko i na stojaco a reszta moczy tyłki również szybko deske mozna ściagnąć tam gdzie jeden wchodzi na drugiego czyli na polskich stokach w kolejce do kanapy czy orczyka.