77 odpowiedzi w tym temacie

[Bloodwyn]

Nie macie tak, że np. na jakimś wyjeździe po dwóch, trzech dniach bolą was nogi ?

nie wiem o co chodzi

[pelepl]

Nie macie tak, że np. na jakimś wyjeździe po dwóch, trzech dniach bolą was nogi ?

To też zależy jakie znieczulenia się stosuje 3,4 sezony temu, gdy nie kładłem przed sezonem nacisku treningowego na nogi to tak było - zwłaszcza po 1 i 2 dniu. Później zakwasy zabijałem dalszym wysiłkiem i nie było po nich śladu, ale kryzys owszem następował. Ale gdy zacząłem przed sezonem ćwiczyć nogi ( bo resztę jakoś wyrabiałem przez treningi BJJ i machanie kettlebelsami ) to problem zakwasów i bolących nóg zniknął bezpowrotnie jak środki finansowe z FOZZu. wystarczyło w moim wypadku 2 miesiące przed sezonem pochodzić na siłownię i przygotować nogi do bardziej wzmożonego wysiłku - ale to mój sposób a jest milion innych które tutaj już zostały wymienione

[Yamsha]

To też zależy jakie znieczulenia się stosuje 3,4 sezony temu, gdy nie kładłem przed sezonem nacisku treningowego na nogi to tak było - zwłaszcza po 1 i 2 dniu. Później zakwasy zabijałem dalszym wysiłkiem i nie było po nich śladu, ale kryzys owszem następował. Ale gdy zacząłem przed sezonem ćwiczyć nogi ( bo resztę jakoś wyrabiałem przez treningi BJJ i machanie kettlebelsami ) to problem zakwasów i bolących nóg zniknął bezpowrotnie jak środki finansowe z FOZZu. wystarczyło w moim wypadku 2 miesiące przed sezonem pochodzić na siłownię i przygotować nogi do bardziej wzmożonego wysiłku - ale to mój sposób a jest milion innych które tutaj już zostały wymienione

O BJJ świetna sprawa. Na przyszły sezon jak będzie nabór polecałbym spróbować dostać się do Seahawks na biegacza, mistrz polski to każda sekcja profesjonalne treningi ma. do sezonu moim zdaniem super przygotowanie. Pozdrawiam

[mike]

z całym szacunkiem dla wypowiadających się powyżej, ale zdecydowanie nie możemy porównywać przygotowania kondycyjnego do rozgrzewek, które są nie tylko częścią kazego treningu, ale do tego obowiązkiem

[Muniek]

Trochę przesadzacie z tą rozgrzewką.Rozgrzewka to jedno a robienie kondycji to drugie (i jest to o wiele bardziej bolesne).
Brak rozgrzewki przed jazdą nie ma wielkiego wpływu na wcześniej wypracowaną kondycję i sprawność fizyczną. Jest tylko większe ryzyko kontuzji, nic poza tym.



Z ciekawości: ile dni w sezonie jeździcie na desce ?

[mike]

zgadzam się z Muńkiem... ale podkreślam, że rozgrzewki nigdy bym nie olał

u mnie sezon w ostatnich latach liczył ok. 50 dni

[Muniek]

To czemu by nie rozplanować tej zimy na 70 ? Stać Cię na 50 to i na 70 kasa się znajdzie. Chociaż pewnie chodzi o czas

Użytkownik Muniek edytował ten post 25 October 2012 - 09:11

[Misiek Bielsko]

Ja tam jakiś strasznie fit nie jestem, ale pływanie i rower to w sezonie letnim obowiązkowo - bo lubię
Do tego sporo spacerów z psem (raczej nie po płaskim, bo nie mieszkam na płaskim) - 2 godziny dziennie, trochę longa, teraz doszła siatkówka z kumplami i też ją nieraz czuję w nogach. Jeszcze dokupiłem moto enduro ostatnio, co wbrew pozorom daje po mięśniach okrutnie. Nie zmienia to faktu, że zawsze po sezonie zimowym obiecuję sobie więcej i zawsze mam do siebie pretensje, że nie potrafię być taki żelazny jak Mike
W sezonie jeżdżę dość sporo, jak na nasze warunki, czyli 40-70parę(rekord) dni. W tym roku sezon zdaje się piąty. Nie zmienia to faktu, że na wyjazdach tygodniowych, gdzie się czegoś próbujemy nauczyć - kryzys dnia trzeciego mam zawsze, czasem nawet dnia drugiego
Z samej jazdy, bez nauki pressów itd. to raczej się nie męczę zbytnio, chyba że warun ciężki i trzeba się przykładać.

[mike]

To czemu by nie rozplanować tej zimy na 70 ? Stać Cię na 50 to i na 70 kasa się znajdzie. Chociaż pewnie chodzi o czas

dokładnie... możliwości zawsze są, ale poświecam na zimę 4/5 urlopu i wszystkie weekendy... w tym roku będzie gorzej, bo weekendy mam częściowo zajęte przez nowy projekt, w który zostałem wkręcony... cóż... kiedyś sobie znowu odbiję

tymczasem zaplanowane mam tylko imprezy "obowiązkowe" i na tych się będę skupiał... każdy wyjazd poza będę traktował jako extras

[praxx]

o majki musimy się looknąć... jakieś crossfity, tajemnicze projekty... zaczynam się martwić mate...

[mike]

taaaa... wizyta u specjalisty mile widziana

[Muniek]

Zdradziłbyś jakie to obowiązkowe wyjazdy - może bym coś z tego podkradł

Mam w najśmielszych marzeniach cel 90 dni w tym sezonie na stoku zaczynając niestety dopiero od 1 grudnia. W mojej pracy na szczęście mam duże pole manewru więc jakbym wykorzystał każdy możliwy dzień to jest to możliwe. Przyznam że listę planów na tą zimę mam dużą, nie miałem jeszcze nigdy chyba takiej motywacji do jazdy jak w nadchodzącym sezonie. Liczę na ogromy progres.

[mike]

dla mnie obowiązkowe wyjazdy to początek sezonu na Stubaiu, potem ferie zimowe z rodzinką w Alpach (gdzieś), w międzyczasie jeszcze TD4 no i... KOTT... reszta to już na spontanie bez spiny

[Muniek]

Na TD mam zamiar się wybrać, mam duuuży sentyment do Białki (no i jakieś 120 km tylko)
KOTT - zobaczę jak z kondycją będzie, ciężkie to podejście ?

Użytkownik Muniek edytował ten post 25 October 2012 - 13:09

[mike]

KOTT - zobaczę jak z kondycją będzie, ciężkie to podejście ?

o tym właśnie traktuje ten temat... ale powiem ci, że tam nawet bez kondychy warto być... poza tym jak będziesz się nad sobą rozczulał to miejsc już nie będzie - wierz mi, że idą jak ciepłe bułeczki

[Muniek]

Z tego co wiem to jeszcze nie można ich rezerwować ?
Sorry za off top

Użytkownik Muniek edytował ten post 25 October 2012 - 13:14

[Arec]

Z tego co wiem to jeszcze nie można ich rezerwować ?
Sorry za off top

niom nie można...ale tylko dla tego, że jeszcze nie wiemy iloma miejscami będziemy dysponować...chciałbym zobaczyć na KOTT te osoby, które tak "ostro" przed sezonem trenują aby mieć kondycję ...statystki na KOTT niestety są bolesne...ostatnio tylko 9 osób dotarło na szczyt z czego 90% to Summici i chłopaki z 3MP a na drugi dzień ponad połowa nawet już nie próbuję wychodzić dalej niż schron

[Bloodwyn]

off top KOTT: oficjalne zapisy jakoś w grudniu dlatego że nie wiemy ile będzie dokładnie miejsc jak wspomniał ARo, ale minimum 40, a kolejna sprawa to termin, na 95% trzeci weekend lutego 2013, ale gwarancji teraz nie moge dać. Muniek tak czy siak możesz się zapisać, bo już 15 osób jest na liście

[Muniek]

Trenuje nie trenuje - teraz bardziej podnoszenie piwa niestety Koło kondycji obecnie nawet nie stoję...
Jeżeli jest jakaś możliwość to chętnie bym się znalazł na tej liście. Jeżeli to twa 2-3 dni to w ciemno na 90% będę miał wolne bez względu czy weekend czy nie.

[Arec]

na pewno będzie pt-sb-nd....