Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Ręczne smarowanie na gorąco - How TO - dyskusja


414 odpowiedzi w tym temacie

#361 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 07 March 2014 - 10:59

Sam, w domowych wanunkach. Jak nic nie da, myśle że jeszczę gdzieś polecę tego sezonu zobaczę czy będzie tosamo lub podobne szybkie wysuszenie, to zawiozę do serwisu jak radzicie. Podeślecie nazwę smaru toko Na przyszłość ;-)

Po smarowaniu wygląda chyba ok.
po dzisiejszym sarowaniu.
Przesyłam zdjecie:
Tylko szybko leci smar ze ślizgu po całości jak jazdna na orczyku lub przy krawędzi jak krzesło.


Wyczyść przede wszystkim dokładnie i zmień wosk. Dobierz wosk do panujących warunków. Nałóż przy odpowiednim dogrzaniu (bez przegrzania), ale tym razem w temperaturze domowej (bo efekt na foto jest jak byś nakładał go w innych warunkach). Deska i otoczenie powinno mieć temperaturę pokojową. Po nałożeniu wosku zostaw go na desce na kilka dni. Dopiero wtedy zdejmij na gładko.

#362 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 07 March 2014 - 12:16

Witam, proszę o wasze zdanie w sprawie wysuszonego slizgu. Po 3h intensywnej jazdy decha wygląda tak...
Dodam że smarowana co wyjazd smar butta original żółty.
Smarować i smarować aż będzie poprawa?
Zdęcie


Deska jest ususzona na wiór :)
W takich sytuacjach należy mocniej dogrzewać deskę. Nie oszczędzać smaru, smarować powoli i dokładnie, tak by ślizg wessał jak największe smary.
Wycyklinuj ją do zera, tak by drapiąc palcem za paznokciem nie pojawiał się smar. Wtedy posmaruj ją ponownie, znów wycyklinuj i na koniec szczotka. W sumie możesz ją nawet ze 3-4 razy posmarować pod rząd, nałyka się smaru, tak łatwo nie będzie już schodzić... Jeśli reanimujesz deskę, smarując ją kilkukrotnie, cyklinować można gdy smar jest jeszcze ciepły.

#363 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 07 March 2014 - 15:40

Deska jest ususzona na wiór :)
W takich sytuacjach należy mocniej dogrzewać deskę. Nie oszczędzać smaru, smarować powoli i dokładnie, tak by ślizg wessał jak największe smary.
Wycyklinuj ją do zera, tak by drapiąc palcem za paznokciem nie pojawiał się smar. Wtedy posmaruj ją ponownie, znów wycyklinuj i na koniec szczotka. W sumie możesz ją nawet ze 3-4 razy posmarować pod rząd, nałyka się smaru, tak łatwo nie będzie już schodzić... Jeśli reanimujesz deskę, smarując ją kilkukrotnie, cyklinować można gdy smar jest jeszcze ciepły.


Z dogrzewaniem bym nie przesadzał. Blat przy smarowaniu od strony top sheetu powinien być ciepły jednakowo na całej długości roboczej ślizgu, na którym aktualnie pracujesz, ale nie powinien parzyć. Ostrożniej w okolicach insertów i przy samych insertach, krócej. Im dłużej smar zostanie na blacie, tym dłużej nasmarowany parapet będzie, w przypadku wosku dobranego do odpowiednich warunków. Praktyczne bezwzględne minimum leżakowania wosku po nasmarowaniu to 6h. Wielokrotność, o której pisze Morgan, u mnie w praktyce nigdy się nie sprawdziła. To znaczy dobrze deska będzie nasmarowana, ale na dłużej to nie starczy. Smar musi wejść w ślizg. Na to trzeba w pierwszej fazie temperatury, w drugiej czasu. To samo tyczy napraw p-texem czy metal gripem. Przez zdjęciem naddatku bezwzględne praktyczne minimum to 12h. W obu przypadkach chodzi o rodzaj stosowanych materiałów jak i o ich właściwościach przy różnych stanach skupienia i temperaturze. Dlatego przy smarowaniu blatów tak ważny jest czas :-P

#364 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 07 March 2014 - 18:14

@msolczak - wszystko się zgadza, ale tę deskę trzeba reanimować a nie "normalnie" ogarniać :)
Podwójne, potrójne smarowanie ja akurat bardzo lubię robić, jeśli tylko widzę że deska "pije" smar to tak robię. Jeszcze musi mi się chcieć ;)
  • thorel lubi to

#365 danist

danist

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 5 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 07 March 2014 - 18:40

Dzięki wszystkim za rady! :-) To zaczynam kilkukrone smarowanie..

#366 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 07 March 2014 - 20:06

@msolczak - wszystko się zgadza, ale tę deskę trzeba reanimować a nie "normalnie" ogarniać :)
Podwójne, potrójne smarowanie ja akurat bardzo lubię robić, jeśli tylko widzę że deska "pije" smar to tak robię. Jeszcze musi mi się chcieć ;)


No tak, ale już pierdokletowo bardziej, bo merytorycznie nic już to właściwie nie doda do tematu ;-) no może poza tym, że zawodnik na końcu będzie miał mniej cyklinowania i więcej wosku na kolejne smarowanie.

Wyczyszczony i odtłuszczony ślizg ma otwarte i puste pory, to powoduje, że "pije" i jest suchy. Temperatura wprowadza smar w stan płynny, podgrzewa ślizg, przez co jego zdolności wchłaniania są większe. Pory otwierają się szerzej. Zalewasz ślizg. Koniec smarowania. Czas tyka i co się dzieje? Temperatura spada powoli, pory są zamykane, a smar przyjmuje postać stałą. Dopiero po zakończeniu tego procesu, tj. min. 6h całość jest spójna i gotowa do obróbki. Przerywanie tego procesu i kolejne smarowanie powoduje ponowne podgrzanie ślizgu, powiększenie por i wprowadzenie smaru ze stanu stałego w ciekły. W żaden sposób nie przyczinia się to do lepszego wchłaniania smaru przez ślizg. Nic nie polepsza, przerywa proces, który jeszcze się nie zakończył. Całość zaczyna się na nowo i oddziela od siebie. Wydłużasz sobie w ten sposób pracę, zużywasz więcej wosku i marnujesz więcej energii. Nie ma to uzasadnienia. :-)

#367 gab187

gab187

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 120 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 March 2014 - 14:07

Pytanko-chyba nawet gdzieś był taki temat, ale nie umiem go znaleźć :(
Jak przygotować deskę do spoczynku? (będzie leżeć do przyszłego sezonu)
Deska to Pickle 2013/14, nie ma jakichś wielkich ubytków w ślizgu, od ostatniego smarowania była na śniegu ~6 godzin, ślizg nie jest wysuszony.
ze smarów mam w domu jakiś uniwersalny, serwisowy, ale nazwy nie pamiętam i ONE BALL JAY F1 all-temp.
samemu ją przygotowywać, czy lepiej do jakiegoś zaufanego serwisu oddać?

#368 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 March 2014 - 20:22

poleć na grubo tym smarem razem z krawędziami i po sprawie... :ok:
skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...

#369 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 08 March 2014 - 20:49

Pytanko-chyba nawet gdzieś był taki temat, ale nie umiem go znaleźć :(
Jak przygotować deskę do spoczynku? (będzie leżeć do przyszłego sezonu)
Deska to Pickle 2013/14, nie ma jakichś wielkich ubytków w ślizgu, od ostatniego smarowania była na śniegu ~6 godzin, ślizg nie jest wysuszony.
ze smarów mam w domu jakiś uniwersalny, serwisowy, ale nazwy nie pamiętam i ONE BALL JAY F1 all-temp.
samemu ją przygotowywać, czy lepiej do jakiegoś zaufanego serwisu oddać?


Pytanie jaki jest stan krawędzi i ślizgu. Jeżeli całość jak nowa to nie robiłbym nic. Dla nadgorliwych, tak jak pisał praxx, wyczyścić, odtłuścić i zasmarować dzemorem.

#370 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 April 2014 - 16:53

Zrzucałem zdjęcia i tak mi przyszło do głowy...

Najpierw zrobić tak:flow.jpg

A później tak: Wieszak.jpg :ok:

#371 EriksonE

EriksonE

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 728 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 17 April 2014 - 18:26

puste przegródki czekają na nowe zdobycze :) hehe

#372 Molek

Molek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 158 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:mam III klasę SITS PZS

Napisano 09 November 2014 - 23:11


Filmik szkoleniowy - jak profesjonalnie nasmarować desiwo. Polecam !

#373 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 November 2014 - 23:47

było

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#374 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 09 November 2014 - 23:53

W dodatku pełna amatorka, dość przyjemna dla oka, ale całkiem nie do nauki ;-)

#375 pelepl

pelepl

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 353 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 November 2014 - 20:53

ma ktoś takie żelaziwo?

http://www.decathlon...id_8159821.html

wiem wiem, można wziąć od babci/dziadka/strychu sąsiada za prawie bezcen, ale może ktoś ma żelazko tej firmy ?

pzdr,
pele
KUBOTA TEAM official rider!

#376 Krzysiek A

Krzysiek A

    Dystrybucja Rossignol

  • Dystrybutor
  • 132 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 November 2014 - 23:11

ja mam żelazko firmy one ball i jestem mega zadowolony :)

#377 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 November 2014 - 23:25

polecam http://www.remsport....e-c-75_104.html
  • pelepl lubi to

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#378 pelepl

pelepl

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 353 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 30 November 2014 - 09:41

oo dzięki Marcin. widzę, że w tym sklepie co podałeś jest to samo żelazko które wklejałem, ale o 30 pln droższe. Poza tym dobra strona, duży wybór rzeczy przydatnych do serwisowania.

pzdr,
pele
KUBOTA TEAM official rider!

#379 wodeczka94

wodeczka94

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 82 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 25 December 2014 - 18:00

Jakie są za i przeciw nie cyklinowaniu smaru z deski ? Można to zostawić na desce, żeby się samo ,,ycyklinowało" na stoku ? :-D

#380 Shrek

Shrek

    "Pro" snołborder

  • Administratorzy
  • 1638 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 25 December 2014 - 18:33

jak zostawisz grubo nasmarowane to nei zjeździsz tego przez sezon, a nawet jeżeli to wypolerujesz deske przy krawędziach a środek będzie Cie zwalniaći jazda na plaskiej desce jet taka se

Snołborderzy snołborderom

aDECHAde.com Team Dołączona grafika

 

Czytając moje posty bierzcie pod uwagę że wypowiadam się jako osoba mająca swoje zdanie a nie tylko jako administrator...




Dodaj odpowiedź