Witamy wszystkich zainteresowanych tematem VLK 2011,
Za nim ze strony ekipy z Krakowa zostanie napisany kolejny temat o tym, że nasze deski to lewizna bez gwarancji pozwolę sobie napisać kilka dodatkowych zdań.
Wychodzi dużo nowych wątków co i jak z tymi deskami VLK jest nie tak, i skąd one są. Ale sytuacja ze strony "Snow Sport" nie jest aż tak skomplikowana po prostu posiadamy drugi partnerski sklep snowboardowy na terenie Niemiec, który przy okazji swoich dużych zamówień bierze deski z VLK także dla nas. Co do reklamacji to także ten sam niemiecki sklep wysyła reklamowane deski do VLK więc z reklamacją nie ma problemów jak to wcześniej pisał Morgan. A, że ceny zakupu są konkurencyjne to możemy sobie pozwolić na ustalenie trochę niższych cen detalicznych. W sezonie 2009/10 nasz sklep snowboardowy "Freeride Shop" w Częstochowie współpracował z firmą 3style z Krakowa i handlowaliśmy w naszym sklepie kolekcja VLK. Niestety firma 3Style na początku Stycznia 2010 nie zrealizowała naszego zamówienia i zostawiła nasz sklep "na lodzie" bez desek (przypomnę, że 90% kolekcji snowboardowej w naszym sklepie mieliśmy właśnie od 3Style), wtedy to zmuszeni byliśmy poszukać innego dostawcy desek snowboardowych.
Mam nadzieje, że teraz niejasny temat został wyklarowany dla zainteresowanych
pozdrawiamy,
Ekipa Snow Sport,
Częstochowa
Jednym słowem, moi byli koledzy, targają bokiem deski niewiadomego pochodzenia. Jak ktoś jest zainteresowany szczegółami zapraszam na priv. Skoro deski są niewiadomego pochodzenia to nie ma nie w Voelkl'u gwarancji. Polski paragon jest tu kluczowy wraz z podbitą gwarancją. Na deski w firmie Voelkl wymagany jest dowód zakupu w każdym kraju. Nie ma wyjątku. Jeśli, tak jak koledzy tu piszą, niemiecki sklep będzie reklamował je z polskim paragonem, reklamacja nie zostanie przyjęta.
Moje szefostwo ubolewa nad tą sytuacją i o ile oni szybko nie znajdą prawnego rozwiązania tej sytuacji, to słyszałem że mają wprowadzić na terenie Polski bardzo mocną i ciekawą ofertę. Jest wielce prawdopodobne, że za kilka dni, we wszystkich autoryzowanych sklepach, ceny desek będą baaardzo promocyjne, znacznie niższe niż te od handlarzy z Częstochowy. Reakcja centrali firmy będzie zdecydowana, więc będzie to nauczka dla drobnych cwaniaczków, którzy będą zmuszeni sprzedawać coś taniej niż kupili
Z mojej strony tyle. Zanim kupicie więc deskę od tych przemiłych chłopców z Częstochowy, zanim promocja oficjalnie wejdzie w życie, proszę się z nami kontaktować w sprawie cen, email:
[email protected]Morgan
Załączone pliki
-
ja.jpg 253.76 KB
39 Ilość pobrań