Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Jak Dobrać Rozmiar Buta?


46 odpowiedzi w tym temacie

#1 wysman

wysman

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 27 September 2010 - 16:45

siewka
takiego tematu chyba jeszcze nie ma a przydałby się, najlepiej podklejony w tym temacie ;]

więc jak mamy dobrać rozmiar buta?
ja robię tak: stawiam stopę piętą do ściany na kartce i zaznaczam koniec palców, potem mierzonko i wychodzi jakaś liczba, w moim przypadku 275mm i teraz czy mam odjąć od tego jeszcze z pół cm czy co?
fachowych porad poproszę ;]
jechałem szybko, iż lubię za***rdalać

#2 Iwo

Iwo

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 192 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 27 September 2010 - 16:57

Najlepiej to dobrac but w sklepie, bo nie chodzi tylko o dlugosc ale tez szerokosc, wysokosc podbicia itp. Co do wielkości to podobno but musi trochę "pogryźć" żeby być idealnym :)
Stomp that trick, or die tryin'

#3 Konrad

Konrad

    Starszy snołborder

  • Snowboard Summit Squad
  • 595 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 27 September 2010 - 18:52

Mnie uczono tak: zakłądasz buta i sznurujesz. Stajesz prosto i but ma dobrze przylegać do stopy i musisz czuć palcami ze dotykasz przodu buta. Potem uginasz nogi jak do jazdy i but ma dalej być obcisły, ale palce powinny już nie naciskać na przód buta... Trzeba też pamiętać że buty się "rozchodzą", kształtują itp więc lepiej wziąć buta za ciasnego, bo taki rozejdzie się po kilku dniach niż jeździć jak w kaloszach.... but "na styk" w dniu zakupu to but za duży po 2-3 dniach na stoku...
9 na 10 wyapdków zdarza się w domu... Lion radzi nie siedź w domu

#4 wysman

wysman

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 27 September 2010 - 22:19

no dobra a co w przypadku zakupów przez neta?
jechałem szybko, iż lubię za***rdalać

#5 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 27 September 2010 - 22:25

no dobra a co w przypadku zakupów przez neta?


jeśli chodzi o zakup przez neta to tak naprawdę kupujesz na własne ryzyko i z lekka w ciemno, co prawda w dzisiejszych czasach w większych sklepach internetowych można bez problemu odesłać takie buty ale w tedy dochodzą dodatkowe koszta takie jak wysyłka i duża strata czasu.

Jeżeli chodzi o mnie to moje buty, które mam to kupowałem przez neta no i mi się udało, śmigam już w nich 3 sezony:)

pzdr...

#6 xaxa

xaxa

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 498 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 27 September 2010 - 23:11

http://adechade.com/...k-wygrzac-buty/ buty za małe mhm...

Ja zmierzyłem rozmiar nogi kupiłem buty przez neta według długości wkładki w cm pasowały idealnie noga mi w nich nie lata itd. Możliwe, że jestem przypadkiem 1/1000.
Dołączona grafika

#7 Pitek

Pitek

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 46 postów
  • Poziom zaawansowania:mam II klasę SITS PZS

Napisano 13 December 2010 - 14:26

Myślę, że to mogło być wyjątkowe szczęście. Chociażby dlatego, że każdy but jest trochę inaczej wyprofilowany. I według moich obserwacji na przykład The Booter Forum'a cieszy się popularnością wśród ludzi, którzy z reguły narzekali na za duży luz w pięcie i uciskanie w palcach w przypadku innych butów. Jak dla mnie w takich butach trzeba najpierw 20 minut pochodzić i zastanowić się czy z nogą wszystko okay. Czy nigdzie nie uciska - bo jest duża różnica między "przyleganiem" a "uciskaniem" a mam wrażenie, że niektórzy ignorują tę różnicę bojąc się, że inaczej nie docisną dechy jak trzeba ;) Koniec końców - z autopsji- ostatnie buty, które źle dobrałem, spowodowały, że jeździło się bardzo nieprzyjemnie bo po paru godzinach ból był przykry. A przecież chodzi o fun ;)

#8 blumenmehl

blumenmehl

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 834 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 13 December 2010 - 14:42

ja kupowalam buty przez neta akurat idealnie mi sie trafilo bo sa genialne, ale ogolnie najlepiej wczesniej isc przymierzyc gdzies taki model jak chcesz kupic i zobaczyc, generalnie jak nalozysz i zawiazesz buta, zrob krok do przodu ugnij kolano pochyl sie nad nim, jesli pieta zostala w tym samym miejscu zanczy ze but jest dobry ;))

#9 Blade

Blade

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 144 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 13 December 2010 - 19:20

 Ja również kupiłem buta bez mierzenia,but na styk nawet lekko uciskał palec,z każdym dniem jest coraz wygodniej,but dopasowuje się do stopy i co akurat najważniejsze świetnie trzyma pięte,czego akurat w northvawe nie mogłem powiedzieć.Więc chyba tez jestem tym szczęśliwcem któremu się udało bez odsyłki,z reszta jaki problem odesłać but i wymienić.To już moja 3 para kupiona przez neta bez mierzenia :)          

Użytkownik Blade edytował ten post 13 December 2010 - 19:21


#10 bumblebee

bumblebee

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 30 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 December 2010 - 19:52

A ja mam troszkę inną sprawę: Kupiłem Burtony Invader.... rozmiar 42, długość wkładki 27 cm.... moja noga w skarpetce ma też 27 cm. Bucik w sumie leży dobrze, palce tak jak by na styk dotykały przodu więc tak jak być powinno... tylko jest jeden problem: pochodzę 10-15 min w nich i mam zdrętwiałe palce u stóp :/ I teraz pytanie czy iść po 0,5 cm większe czy przetrzymać pierwsze wyjazdy i powinno później być już dobrze?

#11 wysman

wysman

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 December 2010 - 20:22

a może za mocno je wiążesz?
jechałem szybko, iż lubię za***rdalać

#12 blumenmehl

blumenmehl

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 834 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 13 December 2010 - 21:02

zgadzam sie z wysmanem czasami jak zamocno zawiaze buta tez mi dretwieja palce :D

#13 bumblebee

bumblebee

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 30 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 December 2010 - 21:14

haha chyba macie rację :P zawiązałem lżej i jest lepiej ;) a już z 10 min mam je na nogach ;P
....tak to jest jak się 4 lata nie myślało o jeżdżeniu na desce :P teraz wychodzą braki :P Dzięki... i oby mi zaraz palce nie zdrętwiały :P

dodano 21.43: ...jednak trochę drętwieją... ale tylko u prawej nogi ;P lewa super ;) może to wynikać z tego, że miałem nie dawno złamany palec u prawej nogi :(

Użytkownik bumblebee edytował ten post 13 December 2010 - 21:44


#14 Włodar

Włodar

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 7 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 05 February 2011 - 11:52

Ja na przykład zamówiłem buty Ride full rozmiar wkładki zgadzal z długości mojej stopy ale but nie leżał na nodze tak jakbym chciał więc postanowiłem je oddac, z racji tego że potrzebowałem szybko inne pojechałem osobiscie do sklepu zeby je oddać i tam przymierzyłem w sumie 3 różne modele ride'a i pomimo tego że każdy miał ten sam rozmiar inaczej leżał na nodze, jeden lepiej trzymał piete inny znowu był bardziej lużny wkoncu kupiłem Deuce które jak ubrałem na noge to nie chciałem ich juz zdjąć bo wkoncu znalazłem buty które nie denerwuja mnie niczym po założeniu więc jeżeli chcesz kupic nowe buty i chcesz żeby dobrze leżały to najlepszym rozwiązaniem jest wybranie sie do sklepu i przymierzenie ich osobiście.
"Więc ćwicz , czym by to nie było, tylko wkładaj w to miłośc a będzie twą siłą"

#15 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 25 February 2011 - 17:59

Więc w tym temacie, to myślę że lepiej jest kupić trochę mniejsze kamaszki niż takie "na styk". Jak nadmienili moi przedmówcy ^_^ buty po jakimś czasie się ROZBIJĄ i zrobi się zbyt duży rozmiar.

Tak samo dzieję się z flexem. Po 1 sezonie dość intensywnego użytkowania but traci z 1 stopień twardości początkowej.

Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę :unsure:

#16 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 25 February 2011 - 18:41

Więc w tym temacie, to myślę że lepiej jest kupić trochę mniejsze kamaszki niż takie "na styk". Jak nadmienili moi przedmówcy ^_^ buty po jakimś czasie się ROZBIJĄ i zrobi się zbyt duży rozmiar.

Tak samo dzieję się z flexem. Po 1 sezonie dość intensywnego użytkowania but traci z 1 stopień twardości początkowej.

Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę :unsure:


nowe wkładki w dobrych butach nie rozbijają się tak łatwo. Mam ION'y z 2006 roku i nadal wkładka trzyma rozmiar tj. Przy ugiętych nogach palec dotyka lekko do czuba buta.
Po 1 sezonie - zależy kto ile śmigam. Kilku producentów gwarantuje sztywność buta na 100 dni na stoku. A 100 dni to sporo.
Ja tyle nie robię a szkoda
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#17 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 25 February 2011 - 22:40

nowe wkładki w dobrych butach nie rozbijają się tak łatwo. Mam ION'y z 2006 roku i nadal wkładka trzyma rozmiar tj. Przy ugiętych nogach palec dotyka lekko do czuba buta.
Po 1 sezonie - zależy kto ile śmigam. Kilku producentów gwarantuje sztywność buta na 100 dni na stoku. A 100 dni to sporo.
Ja tyle nie robię a szkoda


Chyba niewielu może pochwalić się że robi 100 dni na stoku ;] Ja mam Northwave'y i zobaczymy ile jest warta ta firma.

A ile robisz dni na stoku skoro masz już 6 sezonów kapcie i jeszcze są dobre ?? o_O



#18 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 26 February 2011 - 07:29

Chyba niewielu może pochwalić się że robi 100 dni na stoku ;] Ja mam Northwave'y i zobaczymy ile jest warta ta firma.

A ile robisz dni na stoku skoro masz już 6 sezonów kapcie i jeszcze są dobre ?? o_O


buty mam z 2006 ale kupione w 2007 (przeceny :mrgreen: )
no zrobiłem w nich około 70 dni. Mało bo mam jeszcze inne buty
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#19 shuen

shuen

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 10 postów
  • Poziom zaawansowania:jezdze wn'em i kompensacyjnym

Napisano 07 October 2011 - 22:44

Buta należy dobrać pod siebie pod kątem sztywność/trzymanie/rozmiar/wygoda/wielkość skorupy (wg mnie w tej kolejności).


Najwazniejsze - trafić do dobrego sklepu z dużym wyborem butów i mieć odpowiedni budżet. UWAGA WG MNIE BUTY NAJLEPIEJ MIERZYĆ, WYBIERAĆ W CIENKICH SKARPETKACH!!!


I zaczynamy dobierać:

Najpierw musisz wiedzieć do czego ci będzie potrzebny dany bucik - ja np. szukałem ostatnio mega twardych butów do szybkiej jazdy i wiedziałem że interesuje mnie tylko flex 10 na 10.

Sprzedawca podał mi kilka par mega twardych butów różnych firm - zakładałem but w cienkiej skarpetce i sprawdzałem który mi najlepiej trzyma stopę, nawet gdy nie jest na maxa ściśnięty. Starałem sie sprawdzać jak najmniejszy rozmiar czyli np jak 44 bylo ok - to dawaj 43. Jak 43 nie chciał wejść to 43,5. Oczywiście rozmiar należy sprawdzać na ugiętych nogach, tak jakby się chciało nacisnąć piszczelami na jezyk - w tej pozycji powinno sie delikatnie czuć palcami przód buta - ma byc na styk - po wyprostowaniu nóg powinno być wyraźnie czuć palcami przód buta.

Tym sposobem wybrałem trzy pary bótów, ktore idealnie trzymały mi stopę w cienkiej skarpetce w najmniejszym mozliwym rozmiarze. Teraz chodziłem sobie po sklepie w jednym na jednej, drugim na drugiej stopie. Eliminowałem te, które zbytnio uwierały, były zbyt niewygodne. Wiadomo buty z flexem 10/10 to nie sandały i mega wygody nie będzie - nie powinny jednak nigdzie punktowo uciskać, ani za mocno uwierać. To co w sklepie jest męczące na stoku będzie nie do zniesienia...

Po tym etapie zostały burton driver x i najtwardsze Flowy. Burtony miały mniejszą skorupę i wybór padł na nie.

Dogadałem, się w sklepie, że w razie czego jutro wymienie na inne, zapłaciłem i poszedlem do domu. W domu założyłem grube skarpetki narciarskie, buty i chodziłem z godzinę. Buty okazały sie ok i tak już zostało.

Jestem zadowolony z wybodu, chociaż czasem się zastanawiam, czy nie wcisnąłbym o 0,5 rozmiaru mniejszych...


Pzdr i powodzenia w byborze

#20 michallo3

michallo3

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 14 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 11 December 2011 - 19:07

Mam na oku Nortwhave Freedom SL 10/11, długość mojej stopy to 27 cm. Reasumując, powinienem brać wkładkę równą długości mojej stopy (czyli w moim przypadku te 27 cm)? Czyli but dobrze dobrany rozmiarem to taki, który ma długość wkładki = długości stopy i nigdzie nie uwiera ?
Niestety jestem zmuszony kupić przez neta bo nigdzie nie mogę znaleźć tych butów by przymierzyć... ;/