46 odpowiedzi w tym temacie

[Ghost41]

Reasumując, powinienem brać wkładkę równą długości mojej stopy (czyli w moim przypadku te 27 cm)? Czyli but dobrze dobrany rozmiarem to taki, który ma długość wkładki = długości stopy i nigdzie nie uwiera ?

tak, czasami niektorzy biorą nawet 0,5 nr mniejsze zeby wkładka rozbiła sie i dopiero idealnie dopasowała do stopy ale bym brał idealne

[Troj]

tak, czasami niektorzy biorą nawet 0,5 nr mniejsze zeby wkładka rozbiła sie i dopiero idealnie dopasowała do stopy ale bym brał idealne

Ta ja wziąłem 0,5 nr mniejsze specjalnie, i po 5 dniach jeszcze się łajzy nie rozbiły, palce w prawej stopie tak mnie naku****ją że szok!

Bierz lepiej takie jak długość wkładki, a jak będziesz przymierzał, przechyl się do przodu i do tyłu (tak jak byś przechodził na fs i bs), to pięta w bucie powinna być nieruchomo . Stojąc swobodnie prosto, palce nie powinny dotykać czubka buta (lub dotykać go delikatnie)

Użytkownik Troj edytował ten post 12 December 2011 - 20:02

[Ghost41]

dlatego napisałem, że ja brałbym idealnie dopasowane

[Grzechu]

palce nie powinny dotykać czubka buta (lub dotykać go delikatnie)

czubka buta czy raczej końca wkładki wew. bo to troszke róznica , niektóre butki które mają thermo sie rozbiją ale jak wiemziesz za małe to i tak skorupa bedzie miażdzyć Ci pazury jak se nie obetniesz bardziej wazniejsza sprawa której nie sprawdzisz nie bedąc w sklepie to trzymanie pięty - to jest najważniejsze, poza tym jak bedziesz ogarniał buty z jakiegoś przyzwoitego sklepu jeżeli nie masz innej możliwości to zawsze jest opcja zwrotu lub wymiany na inny rozmiar

weź 27 chociaz ja bym brał np 0,5 wieksze

[michallo3]

Byłem w sklepie, przymierzyłem 27 cm. Nigdzie nie uwierało, a faktycznie trochę "miziało" czubek, a but stabilnie trzyma nogę więc myślę, że jest dobrane prawidłowo . Kupiłem przez neta no i teraz okaże się na stoku jak będzie mi się jeździło(czy się za bardzo nie rozbiją etc).

Dzięki za pomoc.

[grimow]

Pozwolę sobie trochę odświeżyć temat i napisać kilka slow o "rozmiarach wkładek":
Buty które mierzyłem:
Northwave, Deeluxe, Atomic, Nickdecker, Salomon. Moglem jeszcze zmierzyć Burtona i Head, niestety sprzedawcy jeszcze "trzymali cenę" i nie było mowy o wyprzedażach, wiec nie mierzyłem bo uważam że przymierzanie w sklepie po to aby potem kupić przez internet to złodziejstwo... No ale do rzeczy...
Stopa prawa 272mm, stopa lewa 268mm.
Deeluxe: 275 o wiele za ciasne, palec w dłuższej stopie wręcz ściskany, niestety większego rozmiaru nie mieli...
Atomic: 275 uważam że rozmiar jak na mnie... jednak z pojedynczym boa źle się układały na stopie
Nickdecker, Salomon: 275 zdecydowanie za małe, 280 poprawne na długość, jednak zdecydowanie za wysokie na podbiciu... spory luz przeszkadzał.
Northwave: 275 za duże, 270 mm okazały się ok...

I tak myślę: rozmiar wkładki nijak się ma do prawdziwego rozmiaru buta, kupowanie "wg mm. stopy" to loteria.

[ProDish]

I tak myślę: rozmiar wkładki nijak się ma do prawdziwego rozmiaru buta, kupowanie "wg mm. stopy" to loteria.

nie niestety taka prawda. Długość stopy ni jak ma się do pasowania buta. Zostaje jeszcze kształt całej stopy, szerokość, podbicie etc.
zostaje tylko mierzyć i mierzyć i ........ mierzyć.

[tassOne]

To ja muszę mieć farta, kupiłem zupełnie w ciemno Rulery rozmiar 41( http://allegro.pl/bu...2861756741.html ), kierując się tylko długością wkładki i są po prostu idealne. Patrząc na to jaki ludzie mają problem z dobraniem, nie tylko rozmiaru, ale i ogólnego dopasowania, chyba 6 w totka z tym zakupem trafiłem.

[majdan]

Wyjątek potwierdza regułę.

[TMa]

Witam sezon się tuż tuż
Według zaleceń z forum 2lata temu kupiłem takie buty deeluxe rough diamond właśnie na styk. 26.5 stopy mają lewa 26/prawa26,5
Przemęczyłem 2lata i powiedziałem tyle ! Jazda ma być przyjemnością a nie mordęga po 3godzinach. Nowe buty zwłaszcza wkładki owszem może i się trochę rozbija na boki ale NIGDY WZDŁUŻ.
Z lewą stopą jakoś daje radę ale z prawą jest problem bo podczas jazdy mam ją trochę do przodu więc wypycham noge w przód. Po dwóch latach sporadycznego/weekendowego jeżdżenia mam już prawie dziurę w prawej wkładce, po 2-3godz jazdy zaczynają boleć palce a pod koniec prawy napird...(dodam że zawsze obcięte).
No i Tym sposobem dobrnąłem do meritum
Mierzyłem Vans-y bo takie będę kupował
27cm na szerokość są ok ale już w samej wkładce palec jest w samym czubeczku minimalnie ją wypychając i minimalnie wąskie na podpiciu u podstawy języka. Jak stoję na prostych nogach to czuje palce w czubkach, jak ugnę kolana to palce trochę smyrają czubki, ale podczas jazdy ta prawa noga jednak jest bardziej wypychana w przód.
28 pomimo mocnego zaciśnięcia sa troszkę luźne, ale za to idealne w wkładce.
Mam ochotę wziąć większe, ale przy maksymalnym zaciśnięciu nie jest tak sztywno.
Dziwne to wszystko bo na miarce stopy mają 26/26,5cm
Po prostu mam bardzo szczupłe nogi/stopy (zarówno buty na co dzień jak i na deske w miejscu sznurowadeł prawie całkiem schodzą się razem), do tego długie największe palce.
Biorąc mniejsze mam obawy że będzie podobnie jak w poprzednich
Vans niestety nie robi połówek
Jakies rozwiązanie, może jakas firma robi wkładki na zamówienie

Użytkownik TMa edytował ten post 21 November 2013 - 21:21

[Misiek Bielsko]

Mierzyć wszystko, co się nawinie. Jak masz mieć przyjemność z jazdy, to najważniejszy jest but.

Mierzyć wszystko, co się nawinie. Jak masz mieć przyjemność z jazdy, to najważniejszy jest but.

[praxx]

tak jak pisze misiek... przymiarki, przymiarki... im więcej przymierzysz, tym lepiej dobierzesz... różni producenci robią buty na różnych kopytach i trzeba sobie znaleźć odpowiednia formę... i dajcie znać fabianowi, że znowu coś napisałem...

[TMa]

niestety nie mam możliwości mierzenia bo w Rzeszowie jest tylko 2sklepy, gdzie w ogóle nie mają Vans-ów, Zreszta model który ja chce to jest dostępny w jednym sklepie w Polsce i to za wysoką cenę. Ja mierzyłem i podobny będąc w W-wie. Mam b.szczupłe stopy, gdzie mając zawinięte 2razy zimowe podkolanówki i wiążąc łydki aby było ok, uwiera mnie w stopach gdzie mając zwykłe wiązania nie da rady odseparować - góra dół. Dlatego zdecydowałem się na vans cirro z podwójnym boa wtedy dól mogę sobie lżej związać a góre mocniej.

[Misiek Bielsko]

Wszystkie buty klasycznie szmurowame można wiązać tak, by osobno dociągać dół, a osobno górę. Podobnie te z systemem speed lacing. Podwójne nią nie jest tu koniecznościà. Nie rozumiem, czemu akurat wybór vansa, skoro już wiesz, że nie pasuje?

Wszystkie buty klasycznie szmurowame można wiązać tak, by osobno dociągać dół, a osobno górę. Podobnie te z systemem speed lacing. Podwójne nią nie jest tu koniecznościà. Nie rozumiem, czemu akurat wybór vansa, skoro już wiesz, że nie pasuje?

Masakra z tym forum, wszystko mi dubluje

[TMa]

deeluxe miałem z systemem speed lacing, co nie zmienia faktu że miałem objawy jak wyżej wymienione...
Ogólnie system speed lacing jest zajefajny tak że nie ma mowy o powrocie do sznurówek blee
Niestety nie znalem żadnych z podwójnym systemem lacing....

Użytkownik TMa edytował ten post 21 November 2013 - 22:26

[Misiek Bielsko]

Co Ty opowiadasz? Ja znowu nie trafiłem speedlacingu z jedną tylko strefą sznurowania. Wszystko, co mierzyłem miało dwa sznurki, jeden do dolnej strefy, drugi do górnej...
Mam Deeluxe ID i jest tak samo. Z butami to jest tak, że czasem trzeba poświęcić dużo czasu, zanim coś siądzie. W Rzeszowie skoro nie ma, to szukaj w Krakowie, Lublinie, na Śląsku... To jest kwestia kluczowa i tyle, nie ma nic ważniejszego w zasadzie - można jeździć w dżinsach i kurtce z ortalionu, rękawiczkach wełnianych i okularach p.słonecznych, ale buty muszą być wygodne i trzymać. Nie wierzę, że masz takie odnóża, na które nic nie spasuje.
Można też iśc innym tropem - pjechać w Alpy na dechę i na miejscu szukać w Intersportach i innych takich - tam jest dużo większy wybór, choć ceny zazwyczaj (nie zawsze) nieco wyższe.

[TMa]

Co do Vans cirro to wczoraj sprawdzając amerykańskie strony zauważyłem że sa tam dostępne połówki więc taka 9,5usa/8,5uk była by pewno idealna ale w pl nie widzę.
Dziś wpadłem na pomysł aczkolwiek nie wiem jak to wygląda od sprawy technicznej więc może fachowcy się wypowiedzą. Mianowicie czy damskie byty snowb. różnią sie od męskich....? Osobiście sądzę że one właśnie będą węższe a ja mam bardzo szczupłe nogi/stopy i jestem lekkiej wagi, więc były by miód malina....
Tylko damskie mają chyba inaczej mierzy się rozmiar i z reguły większość dostępnych to małe numeracje(ja mam 26-27cm stopę).
np.jakieś z Lacing system lub Ride Cadence (bo tych akurat robią większe rozmiarów-ki)
ps.Misiek Bielsko-masz rację przyznaje że się pomyliłem sugerując się moimi poprzednimi z tym systemem. Tylko że one miały tylko z jednej strony lacing na dół, a góra była na rzepy-których z racji moich szczupłych nóg za cholerę nie można wystarczająco było mocno zapiąć.

Użytkownik TMa edytował ten post 28 November 2013 - 08:45

[Bastobej]

Czyli myśliecie, że skoro kupiłam w necie 0,5 numera za małe, to lepiej odmienić. Bo mnie też mocno cisną. Jak pojeżdżę i kowrze się, że się nierozeszły to mi nie odmienią. Ch.. trzeba było iść do sklepu pogadać przy mierzeniu ze sprzedawcą.

[sylwkaa]

Czyli myśliecie, że skoro kupiłam w necie 0,5 numera za małe, to lepiej odmienić. Bo mnie też mocno cisną. Jak pojeżdżę i kowrze się, że się nierozeszły to mi nie odmienią. Ch.. trzeba było iść do sklepu pogadać przy mierzeniu ze sprzedawcą.

Wymień je i to bez żadnego zastanowienia! Buty powinny być przede wszystkim wygodne

[izaw]

0,5 numera za małe..... to czysty masochizm przecież jest Wymień je