140 odpowiedzi w tym temacie

[Troj]

Na TD moje dziewczę (bardzo początkująca) wyjeździła 2h z instruktorem, polecił jej naukę od razu na obie nogi i ustawienie 21/-21. Wcześniejsze ustawienie to 15/-15, ale twierdzi że po zmianie dużo lepiej czuje się na desce

Pzdr.

[kortek]

Na TD moje dziewczę (bardzo początkująca) wyjeździła 2h z instruktorem, polecił jej naukę od razu na obie nogi i ustawienie 21/-21. Wcześniejsze ustawienie to 15/-15, ale twierdzi że po zmianie dużo lepiej czuje się na desce

Pzdr.

to samo Kaśka Karola, intruktor ustawił w tym przypadku 15,-15 i odrazu na odbydwie nogi

Użytkownik kortas edytował ten post 11 January 2012 - 19:12

[praxx]

snb to sport dwustronny przeca... i trza wszystko na dwie nogi próbować robić... nawet chillować trza na dwie nogi...

[Vasya]

@Praxx dobrze prawi.

Obecnie jeździ się na tzw kaczkę i kąty +18 na przednią nogę i -15 na początek są najbardziej naturalne.

+21/-21 wg mnie to zbyt dużo...

[Arec]

Proponuję podobnie jak wspomnieli Vasya i Praxx ale z małą modyfikacją

na początek zaczął bym w kolejności takiej:

21/-6
21/-9
18/-6
18/-9
18/-12
15/-12
15/-15
12/-12

i w takiej kolejności lub odwrotnej bym sobie przetestował...nie zapominając, że różnica kątów nie powinna przekraczać 30 stopni

[Troj]

@Praxx dobrze prawi.

Obecnie jeździ się na tzw kaczkę i kąty +18 na przednią nogę i -15 na początek są najbardziej naturalne.

+21/-21 wg mnie to zbyt dużo...

Ja na takich kątach jeździłem w sumie już ze 4 dni i nie mam problemu z bolącymi kolanami, a przy nauce jazdy takie kąty bardziej pomagają mi w utrzymywaniu kolan na zewnątrz

Acker z EH twierdzi że przy tych kątach ułożenie stóp jest dość mocno zbliżone to naturalnego, ale co szkoła i instruktor to oczywiście inna filozofia

Trzeba po prostu wyczuć, w którym momencie jest najwygodniej i tyle.

Peace

[SuZu]

Hym to ja dorzuce swoje pytanie... w związku z tym że mówicie że różnica nie powinna przekraczać 30 stopni. Ja jeżdże 21/-18 i no kurde, dobrze mi z tym, czy mam to zmieniać?

[Arec]

Hym to ja dorzuce swoje pytanie... w związku z tym że mówicie że różnica nie powinna przekraczać 30 stopni. Ja jeżdże 21/-18 i no kurde, dobrze mi z tym, czy mam to zmieniać?

zależy co rozumiesz dobrze Ci z tym ?! mówię to dlatego, że widziałem jak śmigasz i nie widziałem zbytnio u Ciebie ugiętych nóg spróbuj zrobić przysiad podczas jazdy na takich kątach a później spróbuj na mniejszych, czyli tych gdzie nie przekracza różnicy 30 stopni...w tedy sama poczujesz różnicę...i zadecydujesz:)

śrubokręt, śrubokręt i jeszcze raz śrubokręt

[kubsssw]

Hym to ja dorzuce swoje pytanie... w związku z tym że mówicie że różnica nie powinna przekraczać 30 stopni. Ja jeżdże 21/-18 i no kurde, dobrze mi z tym, czy mam to zmieniać?

ponad 30 stopni to chyba niezbyt zdrowe dla stawów

Użytkownik kubeonek edytował ten post 12 January 2012 - 21:27

[praxx]

ponad 30 stopni to chyba niezbyt zdrowe dla stawów

każdy jest inny (dzięki bogu) i tak naprawdę tylko on decyduje...

[Jancio Wodnik]

Hym to ja dorzuce swoje pytanie... w związku z tym że mówicie że różnica nie powinna przekraczać 30 stopni. Ja jeżdże 21/-18 i no kurde, dobrze mi z tym, czy mam to zmieniać?

SuZu - te 30st traktuj jako wskazowke - wstepna - dalej kazdy ustawia pod siebie

to jest jak z chodzeniem - jedni stawiaja stopy do wewnatrz bo maja rozpizone stawy biodrow inni prosto a inni na zenatrz.

dla pierwszych roznica 30 st to juz bedzie za duzo dla tych ostatnich 42st rznicy bedzie - ok........

Generalnie pamietajmy podstawowa zasade ustawiamy tak zeby kolana ZAWSZE szly w kierunku palcow u nog
wtedy ruch jest "anatomiczny i nie bola nas stawy


pzdr


JW

[Joszu]

Hym to ja dorzuce swoje pytanie... w związku z tym że mówicie że różnica nie powinna przekraczać 30 stopni. Ja jeżdże 21/-18 i no kurde, dobrze mi z tym, czy mam to zmieniać?

Nawet Aro Ci to mówi.
Zwiększ stance a wtedy skończy się jazda na prosty szkitach.

Ja się trzymam prostej zasady: im większy stance, tym mniejsza różnica pomiędzy kątami.
W okolicach 58-61 cm stance'a śmigam przy +15 / -12 i jest elegancko do ćwiczenia ciętych.

[praxx]

Nawet Aro Ci to mówi.
Zwiększ stance a wtedy skończy się jazda na prosty szkitach.

Ja się trzymam prostej zasady: im większy stance, tym mniejsza różnica pomiędzy kątami.
W okolicach 58-61 cm stance'a śmigam przy +15 / -12 i jest elegancko do ćwiczenia ciętych.

nie generalizowałbym... zbyt szeroko spowoduje całkowity blok... wszystko z głową, ma być po prostu wygodnie...

[Joszu]

nie generalizowałbym... zbyt szeroko spowoduje całkowity blok... wszystko z głową, ma być po prostu wygodnie...

Wiadomka, czynników warunkujących jest wiele.
Zauważyłem jednak pewną przypadłość u wielu snowboardzistów, którzy gdy raz ustalili sobie kąty wiązek i szerokość stance'u, trzymają się ich na różnych deskach i wiązkach.
Dlatego Morganowi przyznałem rację na springu w zeszłym roku, gdy namawiał aby próbować różnych ustawień, słysząc że taka a sraka deska nie bardzo chce jeździć. Jakież było zdziwienie gdy przy innych ustawieniach właściwości jezdne sprzętu były zupełnie inne, dużo bardziej pozytywne.
I z ręką na sercu stosuję tę zasadę. Najlepsze cięte jakie wykonałem dotychczas miały miejsce w sobotę na TD przy dużo większym stance niż zwykłem ustawiać. A wyszło tylko dlatego, że wiązki przykręcała mi ekipa capity/uniona a zdążyłem tylko powiedzieć jakie mam kąty. Cóż, wcześniej dziwił mnie tak duży stance na NS-ie Mike'a. Po TD przestał mnie dziwić

[SuZu]

Zgodnie z radą wujka Josza zaraz po przyjeździe zmieniłam stance na najmożliwiej najszerszy
mam nadzieję , że pomoże, miałam za***iście szeroki stance jeżdżąc na endevorovym colourze. I Joszu wówczas stwierdził że jest najlepiej
więc chyba to ejst jednak sposób

[mike]

Proponuję podobnie jak wspomnieli Vasya i Praxx ale z małą modyfikacją

na początek zaczął bym w kolejności takiej:

21/-6
21/-9
18/-6
18/-9
18/-12
15/-12
15/-15
12/-12

i w takiej kolejności lub odwrotnej bym sobie przetestował...nie zapominając, że różnica kątów nie powinna przekraczać 30 stopni

a ty Aro na jakim finalnie stanąłeś...?

[Arec]

a ty Aro na jakim finalnie stanąłeś...?

Ja się bujam gdzieś po środku tej tabelki jeśli chodzi o moje kąty i stance śmigam jak popadnie nie przykladam do tego jakoś specjalnie uwagi...po prostu mam na to wyjebane... i nie noszę przy sobie miary jak nie którzy co by im się do mm zgadzało...oczywiscie zdarza mi się przeholowac, więc koryguje... dla mnie takie ustawiania na "sztywno" podchodzi lekko absrtrakcją ale każdy ma jakieś swoje preferencje, wiec peace!

[Joszu]

Ja się bujam gdzieś po środku tej tabelki jeśli chodzi o moje kąty i stance śmigam jak popadnie nie przykladam do tego jakoś specjalnie uwagi...po prostu mam na to wyjebane... i nie noszę przy sobie miary jak nie którzy co by im się do mm zgadzało...oczywiscie zdarza mi się przeholowac, więc koryguje... dla mnie takie ustawiania na "sztywno" podchodzi lekko absrtrakcją ale każdy ma jakieś swoje preferencje, wiec peace!

HA! Zostawiłeś na naszym tymczasowym kwadracie swojego signala i leżały trzy dechy obok siebie. W najśmielszych oczekiwaniach bym takiego szpagatu nie uskutecznił, pod jaki przygotowałeś stance
Przy tym to Jammiqu miał ustawienie na dziewicę

Whatever zresztą. Każdy ustawienia dopasowuje pod siebie, ale żal patrzeć gdy kolanka schodzą się do środka, a metalowego pręta pod ręką zazwyczaj nie ma

[Ypsi]

W najśmielszych oczekiwaniach bym takiego szpagatu nie uskutecznił, pod jaki przygotowałeś stance

Szanowny Panie Kolego dla osób niskich (i nie żebym się czepiał )może być szpagatem co dla wyższych ok ... choć Aro raczej też do najwyższych nie należy
Sam od 2 czy 3 lat jeżdże chyba na 18/6, ale po tym co piszecie przestawie na 18/-6 i sprawdze, może coś mi się odmieni

[Joszu]

Sam od 2 czy 3 lat jeżdże chyba na 18/6, ale po tym co piszecie przestawie na 18/-6 i sprawdze, może coś mi się odmieni

A jak switch-mineta albo butterki ?
Bo przy kierunkowo ustawionych wiązkach to lipa w tym temacie.
Stance również wąziutki jak mniemam ?