178 odpowiedzi w tym temacie

[Marek S.]

Zapomniałem dodać,że Travis ma dłuższą krawędź efektywną niż np TRS czy też Gnu Riders Choice. Dla przykładu T.Rice Pro 157 - 121 cm, TRS 157 - 117 cm.

[Marek S.]

Wczoraj kończąc 3 dniowy wyjazd do Austrii miałem cały dzień pojeździć na T.Rice Pro,ale 155. Pełną recenzję napiszę kiedyś tam,bo jeszcze na niej pojeżdżę trochę. Pominę więc wszystkie jej aspekty trzymania na krawędzi, bo pod tym względem deska mnie zniszczyła, dawno nie przeżyłem takiej kontroli na stosunkowo krótkie desce.

Dziś tylko o buterach. Deska jest twarda,ale od razu sprawdziłem jak przy dużej prędkości robi się na niej np fs 180 na nosea, switch bs 180 out.
Jest ciut trudniej,ale o niebo stabilniej. Buttery na tej desce można robić na kosmicznych prędkościach i deska nie ucieka spod nog. Dla mnie kosmos.

Wczoraj nauczyłem się na niej nowego triku. Co prawda skocznia mała,ale cab butter to bs 540 to dla mnie nowość. Na wielu deskach bo pierwszej 180 miałbym mała istabilność, tutaj widać jak po obróceniu deska daje mi ogromne oparcie i mogę wyjść do bs 540. Kosmos i myślę,że każdy dobrze jeżdżący amator to poczuje.

[mrgn]

Omówione, pokazane, panie Ameryka - jak najwięcej takich konkretów.
A tak swoją drogą, z niczego poszedłeś mocno w górę, czyli dobry pop + idealny moment kopnięcia taila, czucie deski i skoczni na poziomie pro.

[Marek S.]

To była pierwsza próba i nie ukrywam,że siadło idealnie. A pop deska ma, co prawda sam trenuję bardzo motorykę i skoczność,ale wychodząc z taila bardzo dużo zależy od deski.

[ZAPP]

Widze że model 2014/15
Marek - jakieś zmiany czy dalej ta sama konstrukcja (notabene zajebiaszcza) ?

[Ypsi]

Marek pewnie lepiej ogarnia temat, ale z tego co wiem, to konstrukcja ta sama, ale materiały inne, np. drewno na rdzeń...

[Marek S.]

14 15 to w wiekszosci kolekcji calkowicie nowe drewno...

[Kwinto76]

Miałem okazję pojeździć na kilku Travisach (wersje Pro nie HP): 157 (model 2013) i 153 (model chyba 2012) i model 2014. Wzrost 175, waga 78, but 8,5 Burek Ion, stance przeważnie ok 60, poziom jakoś się ślizgam. Na deskach jeździłem tylko po trasach (brak testów na hopach i w głębokim puchu), natomiast warunki były od betonu do totalnego spływu i kilka mam spostrzeżeń:

• 157 i 153 to w mojej opinii „inne” deski. Pop w 157 jest mega, deska wymaga mocniejszego pracowania nad nią np. szybka zmiana krawędzi wymaga więcej energii (nie mylić z siłą), co wg. mnie wynika z różnicy w sztywności desek (długości oczywiście też). Z drugiej strony nie jest to monotonna deska nadająca się tylko do zapitalania, a mocna FS.
• 153 to w jak dla mnie bardziej zabawowa deska (i stąd mój wybór 153 przy 78kg). Jest minimalnie węższa od 157 ale podstawowa różnica to pop i zwrotność. 153 ma mocnego popa ale nie jest to taka winda jak w 157, jednocześnie 153 daje mi więcej zabawy na stoku (do FR raczej wziąłbym 157).
• Czy Travis wymaga szybkiej jazdy? Wg. mnie bardziej chodzi o dynamikę niż prędkość. Dynamiczne zachowanie na desce powoduje, że oddaje ona energię bardzo szybko - np. zmiana krawędzi z jednoczesnym oderwaniem deski od śniegu jest bardzo łatwa. Tak samo sprawa wygląda ze 180/360 na płaskim – to można robić na naprawdę wysoko przy minimalnym wysiłku. Z drugiej strony jadąc naprawdę dość wolno można deskę spokojnie „naładować” a jej pop sprawi, że wybicie będzie wysokie. Także wszelkie „rolle” wychodzą na niej bardzo łatwo.
• Obie deski dobrze trzymają na krawędzi zarówno przy szybkiej jak i wolnej jazdy. Co ciekawe przy 78kg nie czułem żeby deska puszczała na lodzie (fakt, że nie testowałem jej na zlodzonej Goryczkowej a jedynie na czerwonej trasie w Białce). Co więcej często miałem odczucie, że niejako „zapraszała” do jeszcze ciaśniejszych skrętów, w których bardzo fajnie oddawała energię.
• Z tego co udało mi się dowiedzieć to na przestrzeni 2 czy 3 lat deska praktycznie się nie zmieniła (nie mówię o grafice bo ona nie jeździ, a jak jadę to nie patrzę na dechę) ale mam wrażenie, że model 2012 był jeszcze bardziej zabawowy. Nie wiem czy moje odczucie wynika z faktu, że była to deska już jeżdżona, a 2014 to nówka, wiązań (w obu przypadkach Cartele ale te z 2014 są jakby bardziej miękkie) albo tego, że 2014 jeździłem już na samym początku sezonu. Nie wiem czy ktoś ma podobne odczucia?
• Jedyny minus który zauważyłem (no chyba, że to przypadek) ale Travis (może i inne Liby) ma topsheet niezbyt odporny na stojących w kolejce (w tym przypadku np. stary Custom wypada dużo lepiej).

[md.sign]

Zgadzam sie z punktem 6 - choć w moim odczuciu nie dotyczy to topsheetu jako całości, tylko jego krawędzi, mających tendencję do odpryskiwania. Sam topsheet ( powierzchnia) wydaje się być odporny na wszelkie zarysowania ( np kijkiem narciarskim )
Myślę, ze moze to mieć zwiazek z tymi wszystkimi eko- technologiami, na które kompleksowo i mocno stawia Mervin : wszystko jest bio- eco, z fasoli albo soi ( serio...), farby na bazie wody a nie rodpuszczalnikow etc..
U nas to moze nie ma takiego marketingowego znaczenia, ale myśle ze w USA/Kanadzie jak najbardziej...
Ja sie przyzwyczailem, przynajmniej ból serca związany z użytkowaniem ganz nówki ma się za sobą juz po pierwszym wyjeździe i można się skoncentrować potem na przyjemności z jazdy

[Kwinto76]

Może źle to określiłem bo faktycznie bardziej chodzi mi o krawędzie (boki deski), które są podatne na uszkodzenia. Pewnie chodzi o to, że deska ma napisane "Handrafted in the USA near Canada"

Użytkownik Kwinto76 edytował ten post 12 January 2014 - 11:39

[mike]

również, dzięki uprzejmości Marka, miałem niewątpliwą przyjemność przetestowania tego cuda w tegorocznej wersji pro i.... jestem pod wrażeniem....

info o parametrach:

długość testowego blatu 153
stance 59 (3 insert od środka bez korekty na dyskach)
kąty 12/-9
wiązania burek Cartel
level rajdera.... emeryt ogarniający co nieco technikę związkową... lubiący na stare lata lekko poflacić i pooilić...
miejsce testu - lodowiec Stubai przy mega warunie.... było wszystko.... beton, puch i miękki sztruks

wrażenia podobne do poprzednio komentujących....

- baaaaardzo dobre trzymanie krawędzi... to moje pierwsze spotkanie z magne i na mnie zrobiło super dobre wrażenie
- jazda na krechę jak po szynach... jeszcze na żadnej desce tak mi się nie chciało zapitalać na wprost bez stresu i rozkoszując się spidem
- bardzo łatwa inicjacja skrętów bez względu na prędkość
- tak samo dobra kontrola w skręcie przy każdej prędkości.... nie miałem tego wrażenia, że deska lepiej idzie przy większej prędkości... dla mnie zawsze szła dobrze
- olki jak z armaty
- flex długości 153 oceniam na 5/10... bez problemu siadały noserolle i dało się łatwo poflacić... oczywiście jak na moje mizerne umiejętności...
- grafa jak dla mnie super, przynajmniej w tej wersji
- ślizg szybki
- w puchu leci jak strzała, dając mega kontrolę i stabilność... można się zapomnieć

minusy....hmmm.... może ten mega delikatny topsheet.... testówka, którą dostałem była już nieźle pokiereszowana, ale z drugiej strony, ja po tygodniu jazdy nie zrobiłem chyba żadnej nowej rysy, więc nie wiem...


reasumując.... zabrałem ze sobą dwie deski i.... jeździłem tylko na tej..... to mogłaby być moja następna/kolejna decha.... ale to po przetestowaniu wersji HP, która już mnie jara...

howgh!

Załączone pliki

•  t.rice pro 153.jpg   149.7 KB   35 Ilość pobrań

Użytkownik mike edytował ten post 03 March 2014 - 14:12

[Misiek Bielsko]

HP to dwa levele wyżej, jeździłem tylko dwa zjazdy, ale micha mi się cieszy na samo wspomnienie. Nie miałem na niej tego uczucia, że przy wolnej jeździe w ciasnych skrętach ucieka mi krawędź - szło pięknie.

[mike]

no to czekam z niecierpliwością na test wersji HP.... tym bardziej, że jeszcze na żadnej desce nie miałem takiej pewności trzymania krawędzi jak na tym PRO....

[msolczak]

Mike stestuj Hot Knife'a

[kamilos]

Mike, a jak w porównaniu do SL i Protasa?

[mike]

pewność prowadzenia, stabilność i inicjacja skrętów na podobnym poziomie.... ale tam gdzie NSy trzeba już pilnować na krawędzi travis trzyma na relaksie

[Grzechu]

Travis od zawsze wymiatał sam Pro 2015 jest dużo lekszą deską np w porównaniu do mojej z 2010, jest kosmiczna różnica, nie chce nawet myśleć jak to wygląda w wersji HP, nie chce też chyba nawet jej testować, bo boje sie, że sprzedam wszystkie deski i nie tylko żeby ją kupić!

natomiast jeżeli chodzi o Hot Knife to mnie poryła tak, że do dziś nie wiem o co chodzi

[Marek S.]

Ja śmigam Lib Tech Travis Rice Pro 155 i jestem mega zadowolony na skoczniach. Przetestuję jeszcze w pipie, bo tam przeważnie węższe deski bardziej dają radę.
Jako AM w trybie full attack mode deska sprawdza się masakrycznie, skaczę na niej przez wszystko;)

Na wersję HP sam czekam,ale nie wiem czy się doczekam. Rzadki produkt, który jak dla mnie nie ma konkurencji na rynku. Oczywiście to moja subiektywna opinia;)

[Misiek Bielsko]

No dobra, mam za sobą 4 dni na Travisie Pro , ale w wersji HP, którą się zajarałem w Zawoi na testach.
Marek S. okazał się na tyle miły, że wypożyczył mi ją do objeżdżenia na alpejskich stokach w Samnaun/Ischgl.
Deska 157 w technologii HP, czyli jakieś bazalty i inne cuda. Zdaje się, że to decha na przyszły sezon 2014-15.
Wiązania Burton Cartel 2014, kąty +18, -12, stance ok.65-66cm, w każdym razie maksymalny rozstaw na insertach.
Buty Deeluxe ID, US11.5 - mieściły się, bo to mid-wide.
Warunki na stoku - rano sztruks, twardo, czasem trochę zmrożone, aż do lodu, potem muldy, kasza. Puchu niestety nie było. Trasy niebieskie, czerwone i ostatniego dnia - czarne.
Deska, pomimo że trochę jak dla mnie przykrótka daje mega dużo frajdy z jazdy na krawędziach, zwłaszcza jak się przyłożyć i mocniej ją przycisnąć w skręcie, to oddaje potężnego kopa przy zmianie krawędzi. Jeśli już o krawędzi mowa - przez te 4 dni zdarzyło mi się RAZ, że krawędź mi puściła i decha objechała jakiś metr - miałem jakiś słabszy moment o poranku i dopuściłem do scyzora na lodzie, na prostych nogach. Poza tym wybacza wszelkie niedostatki techniki i niedoskonałości starego ciałka
Myślę, że powinien ją przetestować Abax i Canmanski w aspekcie stricte carvingowym.
Przy tym zupełnie przyjazna - można cisnąć na kreskę na płaskiej desce, nic się nie dzieje. Nie próbuje sama łapać krawędzi, za***iście tłumi nierówności i bryły zmrożonego śniegu i lodu, w połączeniu z Cartelami, które tez fajnie tłumią drgania to naprawdę rolls-royce.
Komfortowo czułem się przy każdej prędkości od 0 do 80kmh. Do tego nie bałem się zmieniać krawędzi przy tej górnej granicy, czego bałem się np. na Skate Banana, K2 WWW, czy krótkim Burton Nug 150. Po prostu bardzo pewnie można tutaj szybko jeździć i ścigać się z narciuchami.
Przy tym wszystkim paradoksalnie dosyć miękka, nie miałem żadnego problemu, żeby ją wygiąć na płaskim.
Różnica w stosunku do wersji 2013-14 bez technologii HP: Odczuwalnie jeszcze lepszy pop, choć nie wiem, czy da się go mieć jeszcze więcej, wrażenie jest też, że jest lżejsza. W grudniu w Livigno testując tegoroczną wersję bez HP miałem wrażenie, że słabiej jedzie na krawędzi przy małych prędkościach (jeździłem sporo z dzieckiem), teraz nie było tego problemu, skręty cięte przy każdej prędkości i o każdym promieniu były samą przyjemnością. Może to być kwestia samej deski, ale dopuszczam tez możliwość, że w grudniu byłem kompletnie nie rozjeżdżony i sztywny, do tego dzieciak obecnie jeździ też dużo szybciej, niż na początku zimy
No i wreszcie podoba mi się grafika, co prawda lubię żywsze kolory, ale tutaj topsheet robi naprawdę wrażenie spore - po prostu klasa.
Dla kogo taki rolls?
Ano, dla gości z cohones byka, którzy skaczą na skoczniach każdego rozmiaru oraz jeżdżą 100kmh ze ścian na Alasce....
ale również dla każdego, kto panuje nad techniką jazdy na tyle, by czerpać przyjemność z dynamicznej jazdy na krawędziach, ma trochę siły w nogach, ogarnia podstawowe ollie, nollie, 180, flaty, jazdę na switch i chce się rozwijać dalej w tym kierunku. Czyli dla mnie
Na 95 procent będzie to moja podstawowa deska na przyszły sezon, tyle że wezmę na wszelki wypadek 161cm.
Recenzja nie była obiektywna, bo wszystko mi w tej desce siadło i nie mam się do czego przyczepić.... zdjęć nie mam, filmów swoich też nie, ale polecam - przetestujcie sami.

Użytkownik Misiek Bielsko edytował ten post 17 March 2014 - 10:44

[praxx]

Recenzja nie była obiektywna, bo wszystko mi w tej desce siadło i nie mam się do czego przyczepić.... zdjęć nie mam, filmów swoich też nie, ale polecam - przetestujcie sami.

niestety z tego powodu recka nie uzyskała aprobaty jury...