Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Rozpoczęcie Skrętu Ciętego - Technika "związkowa"


41 odpowiedzi w tym temacie

#21 SzymSzym

SzymSzym

    Starszy snołborder

  • Instruktorzy
  • 466 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 08 April 2013 - 11:49

masz na myśli 'wkładanie' kolan na froncie i 'siadanie' na backu? według mnie jak najbardziej w zgodzie z metodyką SITS.

#22 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 08 April 2013 - 12:41

może doprecyzuję :)
oni jeżdżą w jednej pozycji bez "złamania" ale to 0:58 ćwiczenie czyli stawanie na palcach/piętach wymaga dość mocnego złożenia się, zwłaszcza na backu. Sam je stosuję od dawna. To bardzo ułatwia rozpoczęcie skrętu bo uczy przechylenia deski tylko nogami kiedy tułów jest jeszcze w pionie. i jak już deska chwyci to dopiero w pozycji "złożonej" wychylenie do wewnątrz (rysunek w moim poście powyżej)

co mnie dziwi potem jak już jeżdżą normalnie w jednej pozycji to już tego ruchu nie ma...

#23 opt1c5

opt1c5

    Starszy snołborder

  • ModTeam
  • 413 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 09 April 2013 - 08:43

Shaman w sits uczą poprzez pochylenie całego ciała. Tutaj priorytetem jest ładnie zachowana pozycja podstawowa, czysta krawędź jest na dalszym miejscu.
Metoda prezentowana przez Ciebie jest dużo lepsza, bo deska jest mocno zakrawędziowana, zostawiany ślad z reguły dużo ładniejszy.
Ja mam ten problem, że poszedłem w stronę fs, ale też mam ochotę czerpać trochę z technik twardzieli i przy kaczce pokracznie to wygląda, bo mam otwartą pozycję, ale jeżdżę dla siebie więc mi to nie przeszkadza.

Snołborderzy snołborderom

aDECHAde.com Team :)


#24 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 09:15

czyli nawet jako ćwiczenie które ma ułatwić wejście na krawędź nene?

#25 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 10:15

Shaman w sits uczą poprzez pochylenie całego ciała. Tutaj priorytetem jest ładnie zachowana pozycja podstawowa, czysta krawędź jest na dalszym miejscu.
Metoda prezentowana przez Ciebie jest dużo lepsza, bo deska jest mocno zakrawędziowana, zostawiany ślad z reguły dużo ładniejszy.
Ja mam ten problem, że poszedłem w stronę fs, ale też mam ochotę czerpać trochę z technik twardzieli i przy kaczce pokracznie to wygląda, bo mam otwartą pozycję, ale jeżdżę dla siebie więc mi to nie przeszkadza.


przy kaczce technika twardzieli na froniu jeszcze działa i jest ok ale ba backu nie ma jak tylnej nogi obrócić - trzeba zmieniać tylną nogę na plus.
na TD4 testowaliśmy i były niezłe jaja.
zabawa była przednia
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#26 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 11:17

takie "zakrawędziowanie" o jakim mówicie... w technice SITS przy zachowaniu pozycji podstawowej zrobisz tak bez problemu, przez większe się wychylenie do środka stoku i czym większa będzie prędkość, tym mocniej możemy się wychylić do środka stoku (siła odśrodkowa nam w tym pomoże), deska mocniej zakrawędziuję, chociaż nie wiem kto takie słowo wymyślił ;) po prostu jednym słowem "fizyka" Więc teoria optica troszkę się nie zgadza...problemem w tej technice jest, że bardzo dużo osób boi się prędkości i boi się takiego wychylenia do środka stoku i próbują taki rzeczy robić na kapciach :)

Użytkownik Arec edytował ten post 09 April 2013 - 11:18


#27 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 12:45

też nie lubię określenia "zakrawędziowanie". jakoś mnie razi to słowo...
Ale tutaj wracamy do punktu wyjścia. jeżeli teoria że deska trzyma dopiero do pewnego stopnia nachylenia powiedzmy 20-30stopni to dopóki całą pozycją się o tyle nie wychylimy istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia ześlizgu. I pytanie brzmi czy tak po prostu w tej technice musi być i osoba która jeszcze nie jeździ na tyle dynamicznie żeby to ogarnąć będzie musiała przez ten etap "nieczystego" rozpoczęcia skrętu przejść czy jest jakiś "myk" który pozwoli to wyeliminować od samego początku jak choćby ćwiczenie z filmu snowprofessor?

Prodish: jakie obracanie tylnej nogi na backu? rozwiń to bo chyba nie dość precyzyjnie napisałeś, opisz ten ruch dokładniej żeby nie było nieporozumień :) Raczej back prowadzi się przednim kolanem a front tylnym, nawet w EC.

pozdr

edit: prosih. szkoda że tego nie nagraliście. ciekawe to musiało być. jakieś sensowne wnioski wyszły z tego?

#28 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 13:19

Prodish: jakie obracanie tylnej nogi na backu? rozwiń to bo chyba nie dość precyzyjnie napisałeś, opisz ten ruch dokładniej żeby nie było nieporozumień :) Raczej back prowadzi się przednim kolanem a front tylnym, nawet w EC.

edit: prosih. szkoda że tego nie nagraliście. ciekawe to musiało być. jakieś sensowne wnioski wyszły z tego?


przy backu, ciężko było tylną nogę, przekręconą na kaczkę na -15st włożyć pod kolanko przedniej nogi i nie było rady jak przykucnąć w pozycji jaką nam pokazywali.
No cyrk był niezły ale ..... warto było się dowiedzieć jak się to robi.
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#29 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 13:57

ale po co wkładać kolano pod kolano? żeby zaburzać pracę deski? Po to się ostatnio w twardych (chociaż w miękkich też się pojawiają patrz: donek) montuje płyty pływające żeby właśnie wyeliminować wszelkie siły przenoszone złą pracą kolan czyli jak łączysz kolana to odciążasz przód i tył deki, jak rozszerzasz to odciążasz środek i przede wszystkim ruchy skrętne. każe z tych zjawisk sprawa że obciążanie krawędzi na całej jej długości jest dalekie od równomiernego, a do tego chyba dążymy. Właśnie po to jest płyta że wszystkie te rzeczy zostają na płycie a deska sobie pracuje sama tak jak chce i układa się sama optymalnie.


a jak nie ma płyty to trzeba właśnie takie ruchy minimalizować bo mają przełożenie na jazdę, może w turystycznej jeździe w dobrych warunkach w miękkich butach dość małe ale na twardym sprzęcie w twardszych warunkach różnica jest ogromna.

poniżej rysunki z tekstu którego jeszcze nie udostępniłem w całości.

reasumując: ŻADNEGO ŁĄCZENIA KOLAN!!!

pozdr

Załączone pliki


Użytkownik shaman-snowboard edytował ten post 09 April 2013 - 13:58


#30 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 14:27

znalazłem akurat aktualne zdjęcie instruktora stowarzyszenia SITS z ich ostatniego zgrupowania w Les Alps-d 'Huez
zdjęcie dokładnie przedstawia to o czym pisałem wyżej...

Dołączona grafika

Użytkownik Arec edytował ten post 09 April 2013 - 14:27


#31 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 14:56

arec: już w trakcie skrętu oczywiście że masz racje. Tu nie ma co dyskutować. Ale ciekawsza byłaby seria zdjęć między skrętami. Tam jest problem. Jak już się wychyli to wiadomo że pojedzie jak trzeba.

pozdr

#32 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 15:03

arec: już w trakcie skrętu oczywiście że masz racje. Tu nie ma co dyskutować. Ale ciekawsza byłaby seria zdjęć między skrętami. Tam jest problem. Jak już się wychyli to wiadomo że pojedzie jak trzeba.

pozdr


ta fota była raczej w stronę Optica zanim znowu się rozpędzi ze swoim teoriami jak co sezon ;)



też nie lubię określenia "zakrawędziowanie". jakoś mnie razi to słowo...
Ale tutaj wracamy do punktu wyjścia. jeżeli teoria że deska trzyma dopiero do pewnego stopnia nachylenia powiedzmy 20-30stopni to dopóki całą pozycją się o tyle nie wychylimy istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia ześlizgu. I pytanie brzmi czy tak po prostu w tej technice musi być i osoba która jeszcze nie jeździ na tyle dynamicznie żeby to ogarnąć będzie musiała przez ten etap "nieczystego" rozpoczęcia skrętu przejść czy jest jakiś "myk" który pozwoli to wyeliminować od samego początku jak choćby ćwiczenie z filmu snowprofessor?

Prodish: jakie obracanie tylnej nogi na backu? rozwiń to bo chyba nie dość precyzyjnie napisałeś, opisz ten ruch dokładniej żeby nie było nieporozumień :) Raczej back prowadzi się przednim kolanem a front tylnym, nawet w EC.

pozdr

edit: prosih. szkoda że tego nie nagraliście. ciekawe to musiało być. jakieś sensowne wnioski wyszły z tego?


obawiam się że przy próbie zachowania pozycji podstawowej jest to nieuniknione, jeżeli chodzi o ten czas przejścia, w szczególności gdy robimy to na małych prędkościach, oczywiście nie będzie złem jeśli w takiej sytuacji najpierw zmienimy krawędź a później "ułożymy" się do pozycji podstawowej...większość błędów popełniamy własnie na małych prędkościach...także wydaje mi się, że jest ten moment załamania sylwetki itd. chociażby po to aby zminimalizować czas przejścia z krawędzi na krawędź...nie wiem, czy czegoś nie pomieszałem ? ;)

#33 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 15:22

no właśnie. to złamanie miedzy skrętami bardzo ułatwi czyste przejście ale czy nie będzie uważane za błąd np na egzaminie?

#34 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 15:32

wydaje mi się, że nie będzie to błędem...

#35 opt1c5

opt1c5

    Starszy snołborder

  • ModTeam
  • 413 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 09 April 2013 - 19:41

Zgadzam się z Tobą Arec. W sits stopień zakrawędziowania zależy od prędkości, a dokładniej od wychylenia. W technice o której pisze Shaman stopień zakrawędziowania zależy od raidera. Co kto woli. Jak byś poznał tą drugą technikę to zrozumiał byś, że można na stromym stoku nawet ruszyć ciętym. Przynajmniej na fs.

Snołborderzy snołborderom

aDECHAde.com Team :)


#36 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 19:55

Zgadzam się z Tobą Arec. W sits stopień zakrawędziowania zależy od prędkości, a dokładniej od wychylenia. W technice o której pisze Shaman stopień zakrawędziowania zależy od raidera. Co kto woli. Jak byś poznał tą drugą technikę to zrozumiał byś, że można na stromym stoku nawet ruszyć ciętym. Przynajmniej na fs.


na stromych stokach powyżej 35 stopni mogę nawet stać w miejscu na mocno "zakrawędziowanej" desce i obojętne, czy to będzie technika STS, czy technika Shamana...rozczaruję Cię Optic bo na takich stromych stokach zawsze ruszysz z krawędzi, praktycznie niema nawet fizycznie innej mozliwości...tzn. jest ale samobójstwo ;)

#37 opt1c5

opt1c5

    Starszy snołborder

  • ModTeam
  • 413 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 09 April 2013 - 20:08

Tylko ja pisałem o ruszeniu ciętym a nie z krawędzi w które wchodzić może też ześlizg lub skręt ślizgowy. Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Nie widziałem nigdy żeby ktoś ruszał ciętym czy to na filmie czy to na żywo, ale wiem że się da, bo kilka razy wystartowałem ciętym (od startu była cienka kreska na śniegu). Różnimy się w rozumieniu pojęcia skręt cięty. Ty uważasz, że w puchu jeździcie ciętymi, ja uważam, że to skręty ślizgowe, ale już Ty próbowałeś przekonać mnie jak wygląda skręt cięty, ja próbowałem Ciebie i nic z tego nie wyszło, więc nie ma sensu do tego wracać. Snowboard ma dawać przyjemność, a jaka to technika, jak się nazywa to mało istotna kwestia jak dla mnie.

Snołborderzy snołborderom

aDECHAde.com Team :)


#38 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 April 2013 - 21:18

Tylko ja pisałem o ruszeniu ciętym a nie z krawędzi w które wchodzić może też ześlizg lub skręt ślizgowy. Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Nie widziałem nigdy żeby ktoś ruszał ciętym czy to na filmie czy to na żywo, ale wiem że się da, bo kilka razy wystartowałem ciętym (od startu była cienka kreska na śniegu). Różnimy się w rozumieniu pojęcia skręt cięty. Ty uważasz, że w puchu jeździcie ciętymi, ja uważam, że to skręty ślizgowe, ale już Ty próbowałeś przekonać mnie jak wygląda skręt cięty, ja próbowałem Ciebie i nic z tego nie wyszło, więc nie ma sensu do tego wracać. Snowboard ma dawać przyjemność, a jaka to technika, jak się nazywa to mało istotna kwestia jak dla mnie.


optic napiszę inaczej....bez problemu techniką SITS ruszysz z miejsca na tak stromych stokach, czyli powiedzmy między 35-50 stopni skrętem ciętym...tylko od Ciebie i Twojej psychiki zależy i umiejętności, czy wybierzesz cięty, czy śmig hamujący.

i nie mieszaj do tego puchu bo to już całkowicie inna jazda...

#39 shaman-snowboard

shaman-snowboard

    Snołborder

  • Team9
  • 221 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 10 April 2013 - 13:41

hej

Arec: dokopałem się chyba do tych samych fotek co Ty :) i troszkę zgłupiałem... szkoda że wusel się nie udziela bo zainteresowałoby go pewnie bo chyba właśnie o to pytał, mimo że lekko odbiega od temau...

sits1: czy ta pozycja nie jest zbyt (bardzo) otwarta? (nie wiem jakie ma kąty ale pewnie kaczka)

sits2: pytanie wusela o stopień "złożenia" się w skręcie. Rozumiem że aż takie jak na zdjęciu jest dopuszczalne? chociaż moim zdaniem jeśli tak bardzo ugiął nogi a nie "złożył" się górą to środek ciężkości ucieka znad deski do wewnątrz skrętu w konsekwencji czego wypadkowa ciężkości i odśrodkowej ląduje także poza deską co nie sprzyja stabilności. Czy wtedy byłby też poprawne?

sits3: która pozycja jest lepsza? ta z lewej dość "prosta" czy z prawej gdzie rider(ka) kompensuje ugięcie nóg w kolanach pochyleniem tułowia? i sumie pytane jak wyżej, czyli do jakiego stopnia jest to uważane za poprawne a kiedy już błąd?

pozdr

Załączone pliki

  • Załączony plik  sists1.jpg   18.31 KB   140 Ilość pobrań
  • Załączony plik  sits2.jpg   13.76 KB   182 Ilość pobrań
  • Załączony plik  sits3.jpg   21.72 KB   143 Ilość pobrań


#40 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 10 April 2013 - 14:25

tu są chyba lepsze przykłady... a propos... to nie szamańska nalepka na nosie tego kaczora? :)

Załączone pliki

  • Załączony plik  1.jpg   79.78 KB   172 Ilość pobrań
  • Załączony plik  2.jpg   59.9 KB   202 Ilość pobrań
  • Załączony plik  3.jpg   44.6 KB   152 Ilość pobrań

Użytkownik mike edytował ten post 10 April 2013 - 14:28

no board no fun!