Skocz do zawartości




Zdjęcie

King Of The Teufelspitze 3 ! Poczuj Smak Backcountry Na Babiej Górze!


186 odpowiedzi w tym temacie

#41 Muniek

Muniek

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1029 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 January 2013 - 12:18

czy to wygląda tak, że zapinam dechę w plecak i zasuwam pod górę w śniegu po uda?


Jak to tak wygląda to posiedzimy przy grzanym winie na dole, stawiam..bo też się wybrałem ale kondycję zostawiam w domu.

#42 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 January 2013 - 13:18

Chłopaki, jak z trudnością tras z Babiej? Czy znajdzie się coś dla osób, które nie znają jeszcze smaku FR i jeździły tylko na trasach, najlepiej niebieskich?
Jestem zmarźluchem, który lubi ciepełko i komforcik :ashamed: czy to wygląda tak, że zapinam dechę w plecak i zasuwam pod górę w śniegu po uda?

Może moje pytania wydadzą się Wam abstrakcyjne, ale impreza bardzo mnie intryguje. Obawiam się jednak, że nie posiadam niezbędnego ekwipunku oraz nie mierzę sił na zamiary ;)


Ciepło i komforcik raczej nie idą w parze z zimowym backcountry :P Swoją drogą po kilkunastu minutach marszu zrobi Ci się ciepło, zapewniam :). Co do śniegu po uda to bez rakiet pewnie tak, jeśli oczywiście tyle świeżaka napada. W rakietach najwyżej po kolana :D Gdzieś tam przy poprzedniej edycji są zdjęcia, można zobaczyć jak wyglądał marsz. Sam zjazd z Babiej trasą po której będziemy jechać nie jest jakoś szczególnie trudny. Z ekwipunku, poza tym co normalnie na stoku musisz mieć jedynie plecak i może kijki. Rakiety można pożyczyć na miejscu. Przyda się też jakiś termos (bo fajnie łyknąć coś ciepłego po drodze) i ewentualnie kask ( bo drzewa bywają twarde ).

Użytkownik retro edytował ten post 02 January 2013 - 13:21


#43 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 January 2013 - 13:21

Sam zjazd z Babiej trasą po której będziemy jechać nie jest jakoś szczególnie trudny.


jeśli oczywiście można nazwać to trasą :bag:

dla wtajemniczonych to ambrozja dla zmysłów... ale słowo "trasa" nie bardzo mi tu jakoś pasuje :ashamed:
  • Arec lubi to
no board no fun!

#44 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 January 2013 - 13:24

Hmm, no tak, chodziło mi o podkreślenie, że są rożne możliwości zjazdu z Babiej ale opcja którą przyjmujemy podczas KOTTa należy akurat do łatwiejszych i bezpieczniejszych. Co do ambrozji to pełna zgoda :D

#45 Bloodwyn

Bloodwyn

    Blat forumowy

  • Snowboard Summit Squad
  • 929 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 January 2013 - 17:58

"trasa" zjazdu należy do bardzo łatwych, generalnie trzeba umieć kontrolować swoją deske, panować nad nią i spokojnie można ten zjazd ogarnąć :)
ale dla chętnych w tym roku będą opcje z większą dawką adrenaliny :D!
a potrzebny sprzęt który ułatwi zdobycie celu to kijki trekkingowe (składane) i plecak z możliwością przypięcia dechy, a rakiety będą na miejscu dla chętnych, oczywiście można bez tego sprzętu próbować swoich sił ale gwarantuje że wtedy po godzince marszu nastąpi odwrót :P

#46 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 January 2013 - 21:42

...ale gwarantuje że wtedy po godzince marszu nastąpi odwrót :P


ciiiii.... bo przeczyta... i nie przyjedzie... :bag:
no board no fun!

#47 Respie

Respie

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 394 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 January 2013 - 22:32

Brzmi coraz lepiej, i zeszłoroczne zdjęcia tez widziałam:-) ajjj!

Dobra, a teraz powiedzcie jak długo idzie się na diablak, bo ujek google pokazuje mi 11 km o_O

Wysyłane z mojego Nexus 7 za pomocą Tapatalk 2
тише едешь - дальше будешь!

#48 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 January 2013 - 22:47

Blood już pisał że około 5 godzin. Ale różnie to może być. Generalnie w górach nikt nie liczy odległości w kilometrach :-)

#49 Respie

Respie

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 394 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 January 2013 - 14:58

O ciuu, daleko ;) moje główne sporty to ostatnio praca przy biurku i leżenie przed tv ;) z termoforem ;)

A co się dzieje jak ktoś np. w połowie jednak wymięknie? Czy ktoś go pokieruje jak można zjechać do schroniska, czy wymiękający stanowią potem osobną grupę i bawią się gdzie indziej?
I trochę się jednak obawiam, że dla mnie może być za ostro, a tydzień potem jadę do Val di Sole i nie chciałabym się jakoś uszkodzić - czy ja panikuję? ;)
qwa, nawet nie mam plecaka...
тише едешь - дальше будешь!

#50 Muniek

Muniek

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1029 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 03 January 2013 - 16:50

Najlepszą opcją sprawdzenia co się da, co się nie da - jest po prostu zapisać się, zapłacić, i przeżyć to. Nie ważne czy wymiękne w 1/4 drogi czy nie....przyjeżdżasz i się dobrze bawisz :- Nikt nie będzie się śmiał z kogoś że nie dało rady się wyjść 5 godzin w śniegu... :P Jak będzie większy problem ze zjadem to zsuniesz się ślizgiem czy coś - na pewno nikt nie zostanie tam "na lodzie" w puchu ;-) Też realistycznie biorąc w obecnym stanie nie mam szans wyjść na samą górę...ale nie znaczy to że mam siedzieć w domu i nic nie robić :-

Użytkownik Muniek edytował ten post 03 January 2013 - 16:51


#51 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 03 January 2013 - 19:10

Spokojnie nad wszystkim będą czuwać Summici, więc nikomu się nic niestanie, nikt sam nie pozostanie itd...w dodatku zawsze mamy wsparcie żołnierzy z 3MP :) więc luzik...KOTT jest właśnie dla osób, które chciałby się sprawdzić itd...:P

#52 Konrad

Konrad

    Starszy snołborder

  • Snowboard Summit Squad
  • 595 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 January 2013 - 22:29

Niemniej trzeba lubić spacery po górach :) jeśli ktoś boi się mokrej koszulki na plecach a pierwsze oznaki "ciężkich nóg" sprawiają że nerwowym wzrokiem szuka fotela KOTT na pewno nie jest dla niego i odpuści zanim jeszcze schronisko zniknie mu z pola widzenia... o całą resztę zadbamy :)
9 na 10 wyapdków zdarza się w domu... Lion radzi nie siedź w domu

#53 maxxer

maxxer

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 141 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 08 January 2013 - 23:34

Kurde. Ja znowu nie ogarnę;/
Mam za to takie pytanie. Wygodnie wam się idzie w butach SNB? Kurde co patrze na jakiś film to też tam chodzą w butach na deche. Mi w moich się za specjalnie nie chodzi, wręcz nie wygodnie i daleko bym nie zaszedł. Dlatego zawsze wpinam sobie je w deche a na nogach mam Garmont Pinnacle, potem je chowam do plecaka. Jak to jest?

Aha. Jeżdżę w NW Decade
Sorry za offa, ale strasznie mnie to ciekawi jak tak można iść:D

#54 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 January 2013 - 01:27

W tamtym roku miałem podobną rozkminę. Nie mogłem sobie wyobrazić jak może się chodzić lepiej w butach SNB niż w porządnych trekach.
Nie ma obawy. Idzie się git zwłasza jeśli masz jeszcze rakiety. Dla wygody nie sznurujesz ich na maxa. Teraz nie chciało by mi się tachać ze sobą butów SNB w plecaku ( zwłaszcza że zajmują sporo miejsca) a później zjeżdżać ze ze sporymi trekami na plechach (moje ważą koło 2 kg :-/)

#55 Misiek Bielsko

Misiek Bielsko

    Zaawansowany snołborder

  • ModTeam
  • 774 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 January 2013 - 10:38

Moje butkisą super do chpdzenia, tylko wiążę lekko i po problemie. Burek Ion.
www.maramuresz.com Wyprawy4x4, freeride - Rumunia, Bułgaria, Bałkany

#56 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 09 January 2013 - 11:20

do chodzenia to im miększe kapcie tym lepsze... ale jak Misiek prawi, nawet twarde IONy dają radę :)
no board no fun!

#57 Misiek Bielsko

Misiek Bielsko

    Zaawansowany snołborder

  • ModTeam
  • 774 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 January 2013 - 15:37

Muszà być wygodne i mieć dobrą, nie ślizgającą się podeszwę. Miękkie kapcie są ok, ale kiedyś trzeba będzie zjechać po czymś bardziej wymagającym, niż pechowa kołderka i wtedy wolałbym mieć na nodze coś niekoniecznie dżibowego :-)
www.maramuresz.com Wyprawy4x4, freeride - Rumunia, Bułgaria, Bałkany

#58 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 January 2013 - 18:15

używam bucików we fleksie 6-7...niestety żadne z nich nie wytrzymały sezonu, oczywiście we wszystkich sie wygodnie podchodziło i śmigało np. cirrus'y leżały mi idealnie ale niestety po ostatnim sezonie ich fleks spadł z 7 na 2 więc poleciały do kosza :D

#59 maxxer

maxxer

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 141 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 09 January 2013 - 19:14

Nie spodziewałem się takiej reakcji ;D Ja niestety mam moje NW idealnie na styk z rozmiarem i jednak jak w nich idę to czuje koniec buta;/ Buty wpinam w deskę tak bokiem żeby nie odstawały i jest git. Hmmm czyli wniosek z tego taki, że albo chodzić w miekkich, trochę przydużych butach albo w twardych (ja mam twarde) i wywalać je co sezon albo w "trekach" (pod półautomaty, też ważą 1800jakoś ;/) a potem męczyć się z nimi w plecaku. To chyba jednak zostanę przy ostatniej opcji. :D

Podziwiam was za to dzielne maszerowanie w tych butach, dzięki.

Użytkownik maxxer edytował ten post 09 January 2013 - 19:18


#60 Konrad

Konrad

    Starszy snołborder

  • Snowboard Summit Squad
  • 595 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 09 January 2013 - 20:18

uwierz że przy dłuższych wypadach 2kg butów snb na plecach ciążą jak 200kg :) W butach snb podchodzi się bardzo fajnie... jeśli masz wygodne dobrze dopasowane nie sznurujesz tylko góry na maxa, ideałem też są buty gięte w kostce jakich teraz coraz więcej... zresztą rzadko kiedy w górach i zimowych warunkach marsz jest zwykłym marszem, więc buty snb nie są aż tak niewygodne jakbyś je testował spacerując po knajpkach pod stokiem...
9 na 10 wyapdków zdarza się w domu... Lion radzi nie siedź w domu