262 odpowiedzi w tym temacie

[Arec]

uwierz mi, że jestem bardzo daleki od nagrywania czegokolwiek Tobie. Nawet jak ktoś Ci coś tutaj wrzuci lub nagra to i tak tego nie za akceptujesz, będziesz dalej pisał:

że lizak jest za słodki lub mało słodki,
że lizak jest czerwony a nie niebieski,
że lizak ma smak pomarańczy, a nie cytryny,
że lizak jest za mały lub za duży,
że jego papierek jest nie w takim kolorze,
że lizak ma drewniany patyczek a nie plastikowy,
że jest za krótki lub za długi,
że nie jest przezroczysty tylko biały,
że nie jest okrągły, tylko kwadratowy,

itd., itd., itd.
i końca końcem będziesz chciał kolejny...


pozdro

Użytkownik Arec edytował ten post 12 March 2013 - 20:26

[shaman-snowboard]

ale jak będę wiedział jak ten lizak smakuje, będę miał porównanie i jakikolwiek punkt zaczepienia do wydania opinii o innych lizakach, a nie tylko wiedział że Piotruś lizał i powiedział że ten lizak jest najlepszy ale nie dał polizać innym

pomyśl może o ludziach którzy nie mają dostępu do lizaka, nigdy go nie lizali ale chcieli by chociaż zobaczyć jak ktoś go liże, a nie o "znienawidzonym rasiście" który też by chciał polizać (jakkolwiek to nie zabrzmiało )

byle nie był cebulowy

PS: i pojawił się kolejny film...


obadaj proszę ile obok znajduje się filmów w tym samym temacie z tym, że na nartach...

[Mareksbx]

Sorry ale muszę dołączyć się do tej dyskuji, która mnie z każdym postem mnie bardziej śmieszy. Jeździć śmigiem hamującym po to żeby zwolnić ? bez sensu dociskamy krawędź jedziemy troszkę w skos stoku potem delikatnie do góry i wio na drugą krawędź. Doskonale ja osobiście doskonale rozumiem iż wszyscy snowboardzisi posiadający klasy Sist a nie klasy sportowe PZS nie wiedza co to jest kontrola prętkości w skręcie bo o taki rzeczach wam się nie mówi i nikt nie przykłada do togo uwagi, tak samo jak wy uważacie że jeździcie NW cały dzień i was nic nie boli, a ja po 3 zjazdach NA MIEKKIM SECIE SG umieram. Wniosek robicie to źle ... skąd wiem że ja to robię dobrze ? a stąd iż przez cały ten sezon udowadniam że miekka deska może startować na slalomach i się równać z twardymi.
a teraz bez urazy Śmig hamujący jest jak seks z dmuchaną lala ... no niby jest frajda ale nie taka sama... z tą aluzją zostawiam was i nie będę już zabierać głosu w tej dyskusji bo jest to bezsensowne i tak większość nie zrozumie jak prawidłowo ustawić sprzęt do jazdy po stoku i dlaczego garstka ludzi stara się wam pomóc a nie wytknąć błędy ...

ahhh w piątek nagram filmik jak moim zdaniem powinien wyglądać śmig ...

Użytkownik Mareksbx edytował ten post 12 March 2013 - 23:47

[Finlarod]

@Marek, myślę, że trochę przesadzasz...
dyskutować, negować, albo krytykować - można, kiedy wie się, jak coś wygląda. A tak to przerzucanie się docinkami, kiedy "śmig jaki jest, każdy (nie) widzi".

@Shaman - ciekawe, że większość próbowała przełożyć nawyki narciarskie

[Mareksbx]

@snołborderzy gratulacje II klasy SITS i zdanego śmigu hamującego. Jestem jednym z nielicznych na tym forum którzy uczęszczali do szkoły sportowej o profilu snowboardowym, trenuję czynnie ten sport na śniegu spędzam około 150 dni w roku. I założę się że ty też masz deskę ustawioną na kontach zawodniczych a nie jak dumnie wy to nazywacie rekreacyjnych. Nie wiesz o co chodzi?
Kaczka jest ustawieniem zawodniczym zawodników FS, Biga air itp... są to błędy merytoryczne ale okej może się czepiam.

[Arec]

@shaman ależ piszę Ci po raz kolejny, możesz, nawet każdy może popatrzeć w Zieleńcu, przecież nie organizują MPI w piwnicach, jeżeli nie masz czasu pojechać, popatrzeć lub kupić sobie chociażby książki "to masz pecha" nie chce mi się już bawić w bezsensowne przepychanki i spędzanie czasu nad rozmyślaniem, dlaczego nie ma materiałów z w/w skrętu nagranych przez instruktorów SITS (praktycznie mam na to wyrąbane).

jeżeli pytasz dlaczego Pan Piotr nie chcę się tym podzielić, to zapytaj się jego, albo zapisz się do jego szkółki, bo żaden z forumowiczów na to pytanie Ci nie odpowie.

teraz grzeczniej i bez przytyków...

wracając do tego nieszczęsnego, zdaniem Shamana skrętem widmo to...

Kilka stron wcześniej jest dokładnie pokazany film (zamieszczony przez Sernik'a) śmig hamujący, czyli wykonane rytmiczne takie same skręty z zachowaniem tej samej prędkości , o czym wcześniej wspomniał Kortas, skręt inicjujesz po przez pracę przednim kolanem ( przynajmniej tak mnie uczono) co widać też na tym filmie, czasami dobrze jest lekko przenieść ciężar na przednią nogę i pomagać sobie przednim barkiem ale raczej (także diabeł tkwi w "kolanie" ) nogi muszą być dobrze ugięte i "elastyczne" bez spiny.

czekam na riposte...



oczywiście tylko bez tych przez-skoków, które rider pokazuję w późniejszej fazie, które raczej stosuję się tylko w FR na stromych wąskich stokach, czyli chodzi tutaj przeważnie o tzw. ogony żlebów.

pozdro

[Mareksbx]

Ej spoko kumam technikę na FR ale czemu widzę co druga osobę która jeździ tą techniką po niebieskiej trasie. Ja zasadę smigu znam wiem jak ma wyglądać na twardej i na miękkiej desce.

Tylko zwróćmy uwagę na to iż ostatnio grupa około 9 snowboardzistów śmigała po nowej osadzie śmigem hamującym ...

Popieram @Arec iż ma to zastosowanie na FR jest to jeden se skrajnych przypadków gdzie ma to sens. Ale skoro uczycie techniki FR to czemu nie uczycie techniki sportowej? W książce Pana Kunysza jest trochę "różnic".

@szaman ja też nie udostępniam swoich filmów szkoleniowych, po to by tylko moi zawodnicy jeździli techniką która daje wyniki porównywalne do twardej deski. Z resztą sam widziałeś na Pucharze Polski chodź muszę przyznać drugi czas Ci wyszedł!

Użytkownik Mareksbx edytował ten post 13 March 2013 - 00:24

[Arec]

Ej spoko kumam technikę na FR ale czemu widzę co druga osobę która jeździ tą techniką po niebieskiej trasie. Ja zasadę smigu znam wiem jak ma wyglądać na twardej i na miękkiej desce.

Tylko zwróćmy uwagę na to iż ostatnio grupa około 9 snowboardzistów śmigała po nowej osadzie śmigem hamującym ...

Popieram @Arec iż ma to zastosowanie na FR jest to jeden se skrajnych przypadków gdzie ma to sens. Ale skoro uczycie techniki FR to czemu nie uczycie techniki sportowej? W książce Pana Kunysza jest trochę "różnic".

@szaman ja też nie udostępniam swoich filmów szkoleniowych, po to by tylko moi zawodnicy jeździli techniką która daje wyniki porównywalne do twardej deski. Z resztą sam widziałeś na Pucharze Polski chodź muszę przyznać drugi czas Ci wyszedł!

to, że jest tragedia na stokach, to raczej nie wina nauczania, tylko wina tzw. samouków, którzy twierdzą, że sami się nauczą latać i takie osoby dochodzą do pewnego etapu, który ich blokuję na pewnym poziomie, czyli przeważnie są to same ślizgowe itd. co gorsza takiej osobie nie przetłumaczysz, że żle śmiga i można lepiej....

co do nauczania techniki sportowej myślę, że to raczej pytanie nie do mnie, nie da się kogoś uczyć techniki sportowej, której nie uczą w SITS, nie zapominajmy, że SITS to tylko jakaś podstawa do jazdy rekreacyjne a nie sportowej.

i tak jak mówisz, jeżeli bym nie latał FR tylko po trasach to zdecydowanie popieram, że bez sensu jest śmiganie "hamującym", z drugiej strony jest też masa osób, które się po prostu boją krawędzi, czy prędkości, w dodatku ciężko im przetłumaczyć, że prędkość można tak samo kontrolować na krawędziach, śmigając ciętym po przez mocniejsze podkręcanie skrętów itd..

po prostu nie da się wszystkich wrzucić do jednego kotła

Użytkownik Arec edytował ten post 13 March 2013 - 00:46

[Mareksbx]

@arec jest to prawdą co mówisz i ja się z tym zgadzam. Ale jest pewien problem na śmigu hamującego powinno się wymagać na naprawdę trudnej i naprawdę wymagającej trasie.

hmm jeszcze jedno pytanie które mi się nasuwa. Zdaniem Sits'u fazę inicjacji skrętu zaczynamy zawsze przednim kolanem, czy to BS czy FS?

@szaman poza tym z tego co pamiętam z lat szkolnych, spędzonych w SMS też uczono mnie śmigiu na slalomie ( nie mowie o śmigu hamującym w tym momencie ) ale to była czysta krawędź bez rzucania rękami, zwarta sylwetka praca barkami, biodrem, kolanem i deska wyjeżdżała z pode mnie i po chwili wracała by przejść natychmiast w drugi skręt

[Finlarod]

I założę się że ty też masz deskę ustawioną na kontach zawodniczych a nie jak dumnie wy to nazywacie rekreacyjnych. Nie wiesz o co chodzi?
Kaczka jest ustawieniem zawodniczym zawodników FS, Biga air itp... są to błędy merytoryczne ale okej może się czepiam.

65/60 - rekreacyjne? zawodnicze? nie wiem :] Jeżdżę "turystycznie", nie należę do żadnego extra-clubu.
Zazdroszczę tylu dni na stoku.
Dzięki takiemu podejściu - MY umiemy, ONI nie, trudno o jakąkolwiek merytoryczną dyskusję. Trudno, żeby ktoś w końcu ten śmig nagrał i pokazał, bo z góry wiadomo, że nawet jak to zrobią, to bez sensu, bo MY lepiej. Fajnie by się było zdecydować, o czym ma być ten temat - żeby się dowiedzieć, co to jest i jak ma wyglądać, czy żeby z góry pisać, że to złe i do d*py - jak się jeszcze tego nie widziało.

Ja swoją prośbę o śmig cięty podtrzymuję Będzie okazja na wyjeździe, to nagram swoje wesołe próby

Dobranoc!

Użytkownik Finlarod edytował ten post 13 March 2013 - 00:49

[Mareksbx]

Ja tak jak pisałem nie chętnie to zrobię ale nagram mój śmig na dwóch deska slalomce i miękkim force, jacha że Grabner i Roland robią to lepiej ode mnie. Aaaa no widzisz wziąłem cie za osobę z ustawieniem na kaczkę

Ja nigdy prze nigdy nie twierdziłem że wiem lepiej moja wiedza jest niewielka po tym czego doświadczyłem w tym sezonie rozmawiając i przebywając z Grabnerem dowiedziałęm się o rzeczach jakich nigdy nie myślałem o technikach i metodach o jakich się nie mówi. I boli mnie tylko to że wielu polskich instruktorów, trenerów założyło JA WIEM NAJLEPIEJ. Są rzeczy na które panowie trenerzy powinni się otworzyć które wzbogacą Polską scenę snowboardu.



Na dobranoc zostawię wam do przemyślenia to jest chłopaczek którego udało mi się poznać jest w kadrze Niemiec. Zwróci uwagę w jaki sposób reguluje prędkość w każdym skręcie... a duże grono osób na tej samej trasie jechało śmig hamujący bo "tam już jest stromo" i ja przed oczyma niestety mam zawsze taki obraz, snowboardzisty w Białce Tatrzańskiej na jadącego na płaskim odcinku przy 6 osobowej kanapie śmigiem hamującym.

Wielu z was też pewnie uważa że w Kodeksie Drogowym jest wiele absurdów, ale w naszym kodeksie snowboardzisty możemy to zmienić... Każdy w dzisiejszych czasach może napisać książkę nagrać film.

[Arec]

@arec jest to prawdą co mówisz i ja się z tym zgadzam. Ale jest pewien problem na śmigu hamującego powinno się wymagać na naprawdę trudnej i naprawdę wymagającej trasie.

to już sprawa indywidualna instruktora i jak do ucznia podejdzie, jeżeli chodzi o mnie ja miałem ten śmig na czerwonej, maksymalnie rozjeżdżonej trasie, w dodatku był to chyba w tedy listopad na stubai

hmm jeszcze jedno pytanie które mi się nasuwa. Zdaniem Sits'u fazę inicjacji skrętu zaczynamy zawsze przednim kolanem, czy to BS czy FS?

kolanem na zewnątrz na bs i do wewnątrz na fs - ale mogłem coś pomylić

@finlarod jeżeli mogę...po co masz zaznaczone, że masz II SITS bo tak naprawdę to nie kumam tego...

Użytkownik Arec edytował ten post 13 March 2013 - 01:10

[Mareksbx]

No i widzisz tu już, dochodzi do elementu spornego, ta technika pracy jednym kolanem na BS i FS jest stara techniką obecnie wygląda to trochę inaczej. W najbliższym czasie będę wydział się z Kenym jemu również zadam to samo pytanie a potem, zdradzę wam odpowiedź a wy zrobicie z tym co będziecie chcieli. Technika cały czas się zmienia technologia sprzętowa idzie do przodu dlatego uważamy, że i wasza technika SITS też powinna się zmieniać i ewoluować.

Moje zdanie w temacie śmigu hamującego jest takie że na Twardej desce śmig hamujący jest bez sensu bo jeśli nie da się już jeździć na krawędzi to należy wracać do hotelu ... a miękki snowboard zdecydowanie nadużywa tej techniki na trasach

[Arec]

No i widzisz tu już, dochodzi do elementu spornego, ta technika pracy jednym kolanem na BS i FS jest stara techniką obecnie wygląda to trochę inaczej. W najbliższym czasie będę wydział się z Kenym jemu również zadam to samo pytanie a potem, zdradzę wam odpowiedź a wy zrobicie z tym co będziecie chcieli. Technika cały czas się zmienia technologia sprzętowa idzie do przodu dlatego uważamy, że i wasza technika SITS też powinna się zmieniać i ewoluować.

Moje zdanie w temacie śmigu hamującego jest takie że na Twardej desce śmig hamujący jest bez sensu bo jeśli nie da się już jeździć na krawędzi to należy wracać do hotelu ... a miękki snowboard zdecydowanie nadużywa tej techniki na trasach

oczywiście pewnie masz rację ale to już problem osób, które by się zdecydowały na aktualizację jazdy technicznej, póki co jest to "Tabu"

problemem nauczania jest to, że dużo osób rezygnuję z nauczania na poziomie właśnie ślizgowych bo uważają, że później sami sobie już poradzą i nie chcą już więcej wydawać kasy na dalszą naukę. jeżeli wymazać całkowicie wszystkie ślizgowe z systemu nauczania może by sytuacja wyglądała troszkę inaczej,

[Finlarod]

@ Arec "jeżeli mogę...po co masz zaznaczone, że masz II SITS bo tak naprawdę to nie kumam tego..."

Czego nie "kumasz"? Jakiż to znowu pojawił się problem?

[Arec]

ależ żaden, tylko tak z ciekawości zapytałem...

[tassOne]

Arec, Ty musisz być humorzasty. Raz piszesz z sensem, merytorycznie, w duchu porozumienia, a dwa posty niżej J*B!, jakiś dziwny post o tym, jak to szaman odpowiedzialny jest za całe zło na świecie.

[Arec]

Arec, Ty musisz być humorzasty. Raz piszesz z sensem, merytorycznie, w duchu porozumienia, a dwa posty niżej J*B!, jakiś dziwny post o tym, jak to szaman odpowiedzialny jest za całe zło na świecie.

Tutaj raczej nie chodzi o humorki , tylko o to z kim się dyskusję prowadzi znam szamana krucjatę już od kilku sezonów i co sezon to samo wałkuję, czy to tutaj, czy na snb.pl itd. ciągłe wjeżdżając na SITS, mnie już po prostu to irytuję, co innego jest dyskutować o skrętach i problemie nauczania, a co innego ciągle pisać aluzję, przytyki itd. w kierunku SITS . no cóż....nie będę wnikał już jaki ma w tym cel.


pozdro

Użytkownik Arec edytował ten post 13 March 2013 - 09:26

[Mareksbx]

@Szamana jest człowiekiem który widzi tylko jedno rozwiązanie na zjechanie trasą: NA PEŁNEJ P&*&&& na krawędzi!
Więc nie dziwmy się że Śmig Hamujący dla osób jeżdżących na twardej desce jest bzdurą oraz dla osób jeżdżących na miękkich twardych deskach . Co zresztą udowodnił na filmach. I chyba każdy się ze mną zgodzi. Sama idea śmigu hamującego jest wpożo ale wydaje mi się że to powinna być technika na FR.

Ale jak śmig hamowany o 10 rano w Białce Tatrzańskiej !?!?! to chyba już za dużo jak na mnie.

Użytkownik Mareksbx edytował ten post 13 March 2013 - 10:13

[kielon]

Ja tak jak pisałem nie chętnie to zrobię ale nagram mój śmig na dwóch deska slalomce i miękkim force.

Ja nigdy prze nigdy nie twierdziłem że wiem lepiej moja wiedza jest niewielka po tym czego doświadczyłem w tym sezonie rozmawiając i przebywając z Grabnerem dowiedziałęm się o rzeczach jakich nigdy nie myślałem o technikach i metodach o jakich się nie mówi. I boli mnie tylko to że wielu polskich instruktorów, trenerów założyło JA WIEM NAJLEPIEJ. Są rzeczy na które panowie trenerzy powinni się otworzyć które wzbogacą Polską scenę snowboardu.

No popatrz, krytykujesz innych za JA WIEM NAJLEPIEJ a sam robisz dokładnie to samo!? A za chwilę sam sobie zaprzeczasz! Występujesz na forum zza zasłony, anonimowo, przechwalasz się i jedziesz po innych użytkownikach
Przedstaw się z nazwiska to Cię wyguglujemy . Jest na forum np. Marek Sąsiadek, facet zaliczył igrzyska i się z tym nie obnosi, wręcz przeciwnie, zawsze coś mądrego podpowie, doradzi o sprzęcie czy technice. Gość z klasą.
Chyba pomyliłeś forum, bo to jest dla pasjonatów czerpiących przyjemność nie tylko z jady na desce ale też rozmów o sprzęcie, wymianie doświadczeń, spotkań na stoku i poza nim, a nie przechwalanie się wynikami.

Koniecznie nagraj filmy ze swoją jazdą, bo tak się zareklamowałeś, że ... strach się pokazać w Białce czy Wiśle.

I pamiętaj miszczu o jednej istotnej rzeczy, bo chyba Cie w tej szkole nie douczyli: na poziomie zawodniczym sportowcy wykorzystują tzw technikę użytkową, która raczej ma mało wspólnego z techniką podstawową (poza takimi dyscyplinami jak np: gimnastyka czy łyżwiarstwo figurowe), więc jako zawodnik nie stawaj w jednym szeregu z amatorami. Śmiem wątpić więc, że po latach ścigania się na desce między tyczkami, i utrwalaniem nie-technicznych nawyków, jesteś wytrawnym technikiem???

A do tego, że snowboard jako dyscyplina mocno na świecie się rozwija, doszliśmy na forum już dawno

Czekamy na filmy, Ziom, i mniej spinki

pozdro