Czego Zabrakło Na Tdv3
#41
Napisano 12 January 2012 - 14:01
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#42
Napisano 12 January 2012 - 14:03
Pewnie nie, racja Ale po sklepach ze sprzętem można by roznieść, oni nie powinni mieć nic przeciwko, a i na słupach parę plakatów tu i tam można by rozkleić.krótkie pytanie......... czy jako wlasciciel stoku zgodzilbys sie na oplakatowanie swojej miejscówki plakatami zapraszajacymi na impreze na stoku konkurencyjnym ?
pzdr
JW
Znów racja, choć tam i ognisko da się zorganizować... jedyne miejsce mozliwe do organizacji imprezy jest w polowie stoku kolo szalasu i to wszystko trzeba by bylo wciagac ratrakami......
Na zakończeniu sezonu byłem. Przyjadę zawsze jak tylko będzie śniegzacznijcie przyjeżdżać na impr na Wierchomlę a potem się wypowiadajcie
Użytkownik retro edytował ten post 12 January 2012 - 14:07
#43
Napisano 12 January 2012 - 14:08
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#44
Napisano 12 January 2012 - 14:18
W tym czasie większość z nas zobaczy jak będą wyglądać warunki pogodowe a tym bardziej jakie jest utrzymanie obiektów, natężenie ruchu itd.
W tym momencie proponowanie miejscówek mija się całkowicie z celem.
Chyba że robimy inny dil i całą imprezę przenosimy na słowację, lub na drugi kraniec polski, a mianowicie pod jelenią górę - ale o bazie noclegowo-jezdnej nie mam w zasadzie żadnego pojęcia, poza z reguły dobrymi warunkami pogodowymi.
Co się zaś tyczy noclegów, dla tylu chętnych nikt nie nadstawi w pojedynkę głowy (tutaj wielka piątka dla Arka, że wszystko w ostatecznym rozrachunku było dograne).
Natomiast przeszedłem się po kilku pokojach, poproszony o sprawdzenie czy wszystko zostało zabrane i telefon w przypadku pozostawienia czegokolwiek.
SYF jaki zastałem w kilku miejscach był karygodny !
Czy część z Was tak pozostawia własny dom czy mieszkanie po imprezach ?
#45
Napisano 12 January 2012 - 14:22
I tak ja tak zostawiam szczególnie jak nie ma gdzie wynieść szklanek i innych rzeczy bo pensjonat jest nieprzygotowany
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#46
Napisano 12 January 2012 - 16:48
klikaj z marcinem07... on jest pomysłodawcą, ale myślę, że props z dobrym uzasadnieniem...w sensie?
#47
Napisano 12 January 2012 - 16:59
- impreza na przełomie lutego/marca. Czemu? Spotkalem sie z opiniami ze TD wstrzymał wielu ludzi z decyzjami o zakupie sprzetu. Testujemy deski ktore juz czesto są przecenione, czasem wyprzedane.
impreza po feriach to kolekcje przyszloroczne - generuja wiec opinie o przyszlosezonowym sprzecie, budujac opinie o tym co bedzie a nie o tym co mozna juz śmialo powiedziec BYŁO. Przez to wydaje mi sie bardziej interesujaca dla forumowiczów. Dla nas jest już po targach wiec sporo sampli jest dostępnych
- Inne miejsce. Krynica to z jednej strony fajne stoki z drugiej koszmar z noclegami. A kolejny rok z rzedu przełom roku był niepewny pogodowo. Polska to jednak snieg w lutym.
Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
#48
Napisano 12 January 2012 - 18:12
#49
Napisano 12 January 2012 - 18:20
i delegacje dla squadu, który to wszysko ogarnie... trochę przy tym wszystkim realizmu...A może by tak TD organizować co roku w innej części Polski ? . W przyszłym roku np. Wierhomla za 2 lata Karpacz itd.
no chyba, że 100k budżetu się uskłada...
#50
Napisano 12 January 2012 - 18:56
Niestety jak to w życiu bywa nie obyło się bez rannych...mam tutaj namyśli Shooxa, Qwerty, Mieszcz'a Bonbel'a, którzy z przyczyn ode mnie nie zależnych wylądowali w lochach ....mogę powiedzieć tylko sorki chłopaki... Właściciel poszedł po bandzie...co najlepsze w sobotę sobie przypomniał, że mamy jeszcze zapłacić po 9zł od głowy za klimatyczne....w każdym razie nie polecam na przyszłość pensjonatu SIELANKA na Słotwińskiej.
Jeśli chodzi o organizację noclegu na przyszły TD....niestety ale jest to temat nie do ogarnięcia w 100%...40 osób + jakieś 20 z zewnątrz mało co nie rozniosły pensjonatu...już nie wspomnę o fruwających prętach wyciągniętych ze schodów....już nie wspomnę o pozostawieniu burdelu po sobie w pokojach, a podejście Kaman i jej szklanki mnie ro***erdala...2 godziny walczyłem z właścicielem aby nas nie wy***rdolił po piątkowej bibie...oczywiście ja nie mam do nikogo żalu....sam brałem w tym udział "w imprezowaniu" i spodziewałem się tego w szczególności przy tulu osobach w jednym miejscu i z flaszką w ręku ale wyrywanie prętów i demolowanie to już troszkę za dużo nawet jak dla mnie....
Na szczęście wszystko się dobrze skończyło...
Dla tego myślę, że żaden z nas już się nie podejmie organizacji masowego noclegu bo żaden z nas już nie weźmie takiej odpowiedzialności....
pzdr...
#51
Napisano 12 January 2012 - 19:32
#52
Napisano 12 January 2012 - 19:40
Aro zapomniałeś dodać, że w naszych "lochach" unosił się aromat kapuśniaku
na obronę mogę jeszcze dodać - "kto późno przychodzi ten sam sobie szkodzi" )))
#53
Napisano 12 January 2012 - 19:46
Użytkownik qwerty edytował ten post 12 January 2012 - 19:48
#54
Napisano 12 January 2012 - 20:49
Wypowiem się tylko na temat noclegu....
sam brałem w tym udział "w imprezowaniu" i spodziewałem się tego w szczególności przy tulu osobach w jednym miejscu i z flaszką w ręku ale wyrywanie prętów i demolowanie to już troszkę za dużo nawet jak dla mnie....
Na szczęście wszystko się dobrze skończyło...
Dla tego myślę, że żaden z nas już się nie podejmie organizacji masowego noclegu bo żaden z nas już nie weźmie takiej odpowiedzialności....
pzdr...
i tego się 3majmy
następnym razem my śpimy w takim squadzie jak tym razem, a pozostałe 45832695865932780099912373 osób gdzie indziej... znaczy w oddali... w innych pokojach... za ścianą w sensie...
zawsze się znajdzie pensjonacik, który jeszcze o nas nie słyszał, tak na najbliższe dwa - dwa i pół roku powinno jeszcze wystarczyć, a później forum dorobi się własnego gościńca i po kłopocie... a dywanik się zwinie zawczasu i będzie ok... tylko na pręcikach grila nie będziemy robić...
#55
Napisano 12 January 2012 - 21:10
#56
Napisano 12 January 2012 - 21:17
Najbardziej to zabrakło mi bankomatu przy stoku
.......no cooz.......... ciesze sie ze taakie sa zastrzezenia
pzdr
JW
kropki !!! wracać mi tu !!! znowu sp***doliły ..
#57
Napisano 12 January 2012 - 21:29
- impreza na przełomie lutego/marca. Czemu? Spotkalem sie z opiniami ze TD wstrzymał wielu ludzi z decyzjami o zakupie sprzetu. Testujemy deski ktore juz czesto są przecenione, czasem wyprzedane.
impreza po feriach to kolekcje przyszloroczne - generuja wiec opinie o przyszlosezonowym sprzecie, budujac opinie o tym co bedzie a nie o tym co mozna juz śmialo powiedziec BYŁO.
W marcu mamy spring campa - w sam raz na potestowanie przyszłorocznych sampli.
Jeśli chodzi o organizację noclegu na przyszły TD....niestety ale jest to temat nie do ogarnięcia w 100%...40 osób + jakieś 20 z zewnątrz mało co nie rozniosły pensjonatu...już nie wspomnę o fruwających prętach wyciągniętych ze schodów....już nie wspomnę o pozostawieniu burdelu po sobie w pokojach, a podejście Kaman i jej szklanki mnie ro***erdala...2 godziny walczyłem z właścicielem aby nas nie wy***rdolił po piątkowej bibie...oczywiście ja nie mam do nikogo żalu....sam brałem w tym udział "w imprezowaniu" i spodziewałem się tego w szczególności przy tulu osobach w jednym miejscu i z flaszką w ręku ale wyrywanie prętów i demolowanie to już troszkę za dużo nawet jak dla mnie....
Dla tego myślę, że żaden z nas już się nie podejmie organizacji masowego noclegu bo żaden z nas już nie weźmie takiej odpowiedzialności....
Temat do ogarniecia ale na troche innych zasadach. Ktoś sie moze podjac organizacji noclegu dla całej grupy, ale w momencie wpłacenia zaliczki spisujemy wszyskich z dokumentów i pokoje rezerwujemy na konkretne osoby - wtedy każdy odpowiada za siebie... Dobrym rozwiązaniem może być też kaucja na poczet ewentualnych strat - uwzględniona czy to w opłacie za nocleg czy we wpisowym. Ktoś wyjedzie wcześniej (ucieknie) nic nei mówiąc, nie "rozliczy" się z ogranizatorem, że wszystko gra - kasa przepada.
Natomiast jeśli w momencie wyjazdu wszystko gra - kaucję zwracamy...
Co do terminu - patrząc na pogodę ostatnich lat - przesunięcie terminu o tydzień może być dobrym pomysłem. Tragedii jeszcze nie będzie - ferie się jeszcze nie rozkręcą...
Miejscówka - tak jak Jancio napisał - będzie temat do dyskusji w osobnym miejscu - ale Krynica się średnio sprawdziła...
A i jeszcze mi się jedna uwaga przypomniała - WIĘKSZE identyfikatory i "formularze" czy co to tam było, bo się moje nazwisko nie chciało zmieścić
#58
Napisano 12 January 2012 - 22:15
Marcinie, to jest termin ferii i bardzo słabo widzę próbę zapanowania nad ilością młodzieży, która zagarnie sprzęt nie mając o tym zielonego pojęcia. W takim terminie widzi mi się tylko zagranica bądź mniejszy stok, nie będący w top 5 miejscówek.kilka postulatow:
- impreza na przełomie lutego/marca. Czemu? Spotkalem sie z opiniami ze TD wstrzymał wielu ludzi z decyzjami o zakupie sprzetu. Testujemy deski ktore juz czesto są przecenione, czasem wyprzedane.
impreza po feriach to kolekcje przyszloroczne - generuja wiec opinie o przyszlosezonowym sprzecie, budujac opinie o tym co bedzie a nie o tym co mozna juz śmialo powiedziec BYŁO. Przez to wydaje mi sie bardziej interesujaca dla forumowiczów. Dla nas jest już po targach wiec sporo sampli jest dostępnych
- Inne miejsce. Krynica to z jednej strony fajne stoki z drugiej koszmar z noclegami. A kolejny rok z rzedu przełom roku był niepewny pogodowo. Polska to jednak snieg w lutym.
Odegram forehandem: dlaczego luty-marzec, a nie np. listopad ?
Oczywistym że pogoda jest stricte monsunowa od 2 lat. Pomijając ten fakt testuuje się deski na początku sezonu, przed świętami, co jest okazją na kupno prezentu po super cenach.
Co do miejscówki, to padła wierchomla.W marcu mamy spring campa - w sam raz na potestowanie przyszłorocznych sampli.
Dobra miejscówka do jazdy, ale jak już JW wspominał, nie ma się tam kompletnie gdzie rozbić.
Jedyna możliwość jaką widzę miałaby miejsce przy olbrzymich opadach śniegu, gdzie plac pod całą imprezę zostałoby po prostu wyshape'owane ze śniegu.
Ale że w tym jedynym miejscu jest dość duże nachylenie, cały koncept się rozpada.
Chyba że szefu stoku odpala wyrwirączkę do miejsca o którym pisał JW
To utopijne podejście.Temat do ogarniecia ale na troche innych zasadach. Ktoś sie moze podjac organizacji noclegu dla całej grupy, ale w momencie wpłacenia zaliczki spisujemy wszyskich z dokumentów i pokoje rezerwujemy na konkretne osoby - wtedy każdy odpowiada za siebie... Dobrym rozwiązaniem może być też kaucja na poczet ewentualnych strat - uwzględniona czy to w opłacie za nocleg czy we wpisowym. Ktoś wyjedzie wcześniej (ucieknie) nic nei mówiąc, nie "rozliczy" się z ogranizatorem, że wszystko gra - kasa przepada.
Natomiast jeśli w momencie wyjazdu wszystko gra - kaucję zwracamy...
Każdy chce jak najtaniej dostać warunki superkomfortowe nie płacąc żadnych kaucji itp.
Okej, bez kaucji wpisowej nie ma w ogóle mowy o organizowaniu noclegu.
Jak kto chce odzyskać kaucję, bo w ostatniej chwili wychodzi sytuacja że nie może pojechać, załatwia inną osobę na swoje miejsce.
Ale że przy młodszej części testdrajwerów każda złotówa się liczy, wtedy kaucja za nocleg (oczywiście do oddania w razie braku szkód) w wysokości załóżmy że stówy, nie wchodzi w grę.
Niestety, z przykrością stwierdzam, że kolejny raz młodzież pokazała jak głęboko w d*** ma zasady dobrego zachowania i poszanowania cudzej własności śpiąc pod jednym dachem.
Mnie to osobiście mierzi, bo można się bawić, nie wydzierając się na pełen regulator, bez tłuczenia kufli, flachotłuku i tak dalej, jak to często ma miejsce na tzw. imprezach integracyjnych.
Styczeń jest feralny w warunki czasowe.Co do terminu - patrząc na pogodę ostatnich lat - przesunięcie terminu o tydzień może być dobrym pomysłem. Tragedii jeszcze nie będzie - ferie się jeszcze nie rozkręcą...
Długi weekend jest niby super, ale wszyscy mają wtedy ustawowo wolne.
Do tego jak już wspomniano są święta prawosławne - stąd tylu ruskich w krynicy.
Koniec stycznia byłby super, ale wtedy studenci zakuwają do sekcji, startują ferie w szkołach i jest zamieszanie.
Przyjedziesz furą z hakiem, ja wezmę ketę, to podwieziemy siakiś bankomat z centrum pod strokNajbardziej to zabrakło mi bankomatu przy stoku
#59
Napisano 12 January 2012 - 22:41
#60
Napisano 12 January 2012 - 22:50
Robienie domówki na 60 osób czy ile tam to samobójstwo, aftery mogłyby by być codziennie Albo inne "zajęcia" poza noclegownią. W sumie to można było pierwszego dnia pójść całą bandą na gorę do Węgierskiej Korony, pewnie Ci co tam bywali/bywają wiedzą jakie tam są "huczne" imprezy
I jeszcze raz, jak sobie przypomnę tę wspaniałą błotnistą okolicę, noclegi w kurniku, brak zasięgu GSM, zdziwione panie w barze, stok tylko do jazdy na krechę, to sorry, to nie jest dobre miejsce...