A jak sprawdzą to 35 euro za flaszkeWróciłem dzisiaj...
Ogólnie miejscówka super, niestety było trochę za ciepło na dole temp po 17 stopni ;/ do godziny 11:30 - 12:00 dało się jeździć, później tylko park/ poducha lub męczenie się na muldach (wszystkie trasy czy to mottolino, czy carosello na sam dół zjeżdżali tylko ludzie którym nie było szkoda sprzętujeżeli chodzi o ceny to apartament 4os /200€ /doba, paliwo 0.97€c alkochole mocniejsze jak za darmo
Stock 4,99€/L , ballantines 6,20€/L, jack daniels 12€/L johnnie walker black 18,20€/L, Zielony 23€/L!, jack daniels gentleman 16€/L, Danzka wszystkie smaki 5,49€/L, perfumy, kawa, okulary również taniej. Drogie są natomiast jogurty (mały ok 0,90€c) pepsi, woda jest mało smaczna (cena 0,35c 0,40c średnio) lepiej smakuje ich kranówa (wręcz bdb jest), również promocję sprzętu snowboardowego można znaleźć po -40%, jeżeli chodzi o chleb i bułki - mi nie smakowały wszystko takie nadmuchane jedynie chleb tostowy ok (cena ok 1,60€) koło mottolino można znaleźć piekarnie w której jest ciabata i w miarę normalne rzeczy
dodatkowo wjazd do Livigno - tunelem 35€ (Auto osobowe) bilet ważny w 2 strony więc nie wywalać, o tej porze skipassy za free / ski busy jeżdżą cały czas do 20:XX coś tam limit wwozu alko do Szwajcarii (wysokoprocentowego) to tylko 1L, mieliśmy dużo więcej i nikt nic nie sprawdzał, dla oszczędnych - warto przywieźć trochę żarła ze sobą.
