Najlepszy stok w Beskidzie Śląskim ?
#1
Napisano 10 January 2010 - 20:05
Tak jak w temacie
Ja jak na razie byłem 3 razy we Wiśle-Soszów i raz Szczyrk-Skrzyczne.
Jest coś lepszego w tych okolicach ?
#2
Napisano 10 January 2010 - 20:53
Dziś byłem w Wiśle w tym nowym ośrodku Nowa osada i do 11 bardzo fajnie , szeroko mało ludków i stok był przygotowany
#3
Napisano 10 January 2010 - 23:12
Istebna-Zagrońhttp://adechade.com/public/style_emoticons/default/cry.gif przystępne ceny,w miare szeroka trasa, łagodna idealna do nauki
Jeżeli już ktoś potrafi jezdzic to może to być dla niego za łagodne. Nie wiem jak tam z warunkami na dzien dzisiejszy w czw tam bede wiec moge potem zdac relacje
#4
Napisano 21 January 2010 - 13:47
#5
Napisano 21 January 2010 - 22:54
I jeszcze jeden stok z tych okolic - Czantoria, w zeszłym tygodniu wracając z Białki zachaczyliśmy o nią. Niebieska trasa zamknięta, a czerwona... warunki tak przesrane że widzieliśmy kilku narciarzy którzy schodzili z nartami w rękach ... i żałuje że nie pojechaliśmy jednak na Pilsko.
Obawiam się że reszta beskidzkich stoków jest podobna, jesli nie to wyprowadźcie mnie z błędu
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej dołożyć kilka kilometrów i jechać gdzieś w Tatry co zresztą robimy najczęściej.
#6
Napisano 23 January 2010 - 13:27
#7
Napisano 26 January 2010 - 23:42
#8
Napisano 27 January 2010 - 10:19
Na Czantorii jeździłam 22.01, na Soszowie 23,24.01 i byłam bardzo zadowolona Mróz ok.-15 i słoneczko - uwielbiam http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/grin.gif Na Czantorii czerwona była czynna, a na Soszowie można było jeżdzić na wszystkich trasach, dało się też pośmigać poza trasami; kolejki raczej niewielkie; trasy popołudniu lekko oblodzone ale mnie to nie zniechęca
wróciłam zadowolona, pozyt.wyczerpana i mocno przemarznięta, ale warto było
#9
Napisano 27 January 2010 - 18:50
Mróz konkretny i totalnie bezchmurne niebo, śmiali się ze mnie, bo troche pyska sobie przypaliłem.
Na kolejki nie narzekaliśmy, a później było puściutko, trasy wszystkie czynne. Najeździłem się do syta
Opiumka zapraszam jeśli nie byłaś ... może wtedy przestaniesz bronić Soszowa
#10
Napisano 27 January 2010 - 20:09
Byłam, byłam Tam gdzie jeździłam faktycznie trasa była dobrze przygotowana ale 20-minutowe stanie w kolejce dobijało (byłam tam chyba w okresie ferii, więc kolejki były masakryczne)Opiumka zapraszam jeśli nie byłaś ... może wtedy przestaniesz bronić Soszowa
tu się zgodzę, faktycznie jesli ktoś dopiero zaczyna jeżdzić na desce to warunki jakie zastanie na czantorii mogą zniechęcać, dla takich osób dobre są Siglany, Pasieki, Nowa Osada (tam ponoć zawsze są przyzwoite warunki)No to trzeba sprecyzować, czego kto szuka...
Ja natomiast od lat jeżdżę na Czantorii, Soszowie, Skrzycznym, Stożku i kocham te miejscówki (mam do nich wielki sentyment )...Choć warunnki na Małym Skrzycznym w tym roku faktycznie są tragiczne, czekam cierpliwie i z nadzieją aż się poprawią
pozdrawiam
#11
Napisano 27 January 2010 - 21:15
hehe powiedziałem mu, że jeśli mu się spodoba snowboard to dam mu moją starą deskę razem z wiązaniami... no i spodobało mu się
Nie będę oczywiście tam z nim jeździł, ale Opiumka jak wyglądają te czarne trasy na Stożku?
#12
Napisano 27 January 2010 - 21:28
#13
Napisano 27 January 2010 - 21:29
#14
Napisano 27 January 2010 - 21:32
#15
Napisano 28 January 2010 - 08:56
Na Stożku w ostatnich dniach nie byłam ale ponoć czarna trasa jest zamknieta (wielka szkoda bo wrażenia z jazdy na "ściance" bywają MOCNE )a na niebieskiej warunki nie za dobre, wiec pozostanie Ci prawdopodobnie jazda na czerwonej.Jak jest na Stożku to się przekonam już w sobotę, bo jadę uczyć brata ... jak wyglądają te czarne trasy na Stożku?
Zwykle gdy tam przyjeżdzam zanim dojdę do kasy juz ktoś mi wciska swój bilet ("bo się przeliczył", "bo warunki trudne"), więc jeśli szybko się zniechęcasz (lub jesteś marudą http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/tongue.gif)to lepiej przemyśl czy to dobra miejscówka .
Ale dolny orczyk i dolna trasa jest dobra do nauki, zresztą sama uczyłam się przed laty jeździć i wjeźdzać na orczyku, więc twój brat powinien być zadowolony.
JA CIEBIE NAMAWIAM !!!! faktycznie rok temu było daremnie ale w tym roku (gdy uruchomili wszystkie trasy) było naprawdę świetnieNikt mnie już nie namówi na Soszów...
Wjedziesz sobie z bratem krzesełkami do góry to po prawej stronie masz oślą łączkę o wdzięcznej nazwie "Nartusek" , brata tam zostawiasz niech ćwiczy ;)a ty wjeżdzasz sobie na górę jeszcze orczykiem i masz do wyboru czerwoną, niebieską, czarną trasę. Jeśli ostatnimi dniami w Wiśle popadał śnieg to powinno być fajnie POLECAM I NAMAWIAM
Zdaj potem relację z tego jak było na Stożku...lub na Soszowie, ja spróbuję się tam wbić w tygodniu następnym...dopiero '(
#16
Napisano 31 January 2010 - 12:12
Co do warunków to górny orczyk zamknięty, ale pozostałe trasy otwarte. Sniegu dużo i na tej leśnej, niebieskiej trasie warunki dobre, tylko na tych kilku ostrych zakrętach troche lodu... i o dziwo jak na beskidy kamienie tylko sporadycznie się trafiły
Na czarnych warunki również dobre, no może tylko troszke lodu, troszeczke. Także również fajnie.
Chociaż najwięcej radochy wszyscy mieli, gdy zjeżdżaliśmy na dolny parking ... siedząc na deskach w tych koleinach całkiem nieźle się jechało
#17
Napisano 31 January 2010 - 21:25
#18
Napisano 04 February 2010 - 20:22
#19
Napisano 04 February 2010 - 21:00
2 opcja to Biały Krzyż na Salmopolu tam gdzie się uczą . Stok płaski do nauki w sam raz , ja tam czasami śmigam jak chcę coś potrenować.
#20
Napisano 04 February 2010 - 21:37