Witam, jak w/w szukam jakiejś ochronki (nie wiem jak to nazwać) na krawędź laminatu, po ostatnim wyjeździe na BSA Wisła mam dęskę bardziej poobdzieraną niż po kilkudziesięciu innych wyjazdach - przez narciarzy... Deska to Ride Burnout 2016 155cm. Z góry dzięki!
"guard/protector" Na Krawędź Laminatu
#4
Napisano 10 January 2017 - 07:20
#7
Napisano 11 January 2017 - 01:05
Ciekawe jaka reakcja by byla jak jeden taki janusz rysujac ci caly laminat z kijkami potem widzi jak niechacy zarysowalesz mu drzwi samochodu. Mialem juz kilka nieprzejmne sytulacji wlasnie z tym, a jest rowniez slynny film z zielencu jak jeden janusz zatakowal snowboardziste ze mu zwrucil uwage.
Anyway, zrobilem DIY jak mozesz zadbac o laminat uzywajac folie ochronna uzywana do aut
http://www.na-krawed...ic.php?f=4&t=29
#8
Napisano 11 January 2017 - 08:11
Musze kiedys wsiasc na narty i zobaczyc jak to jest i czy oni robia to specjalnie takie mam czasem wrażenie.. naszczescie jednak auto mam obite i deche tez, także żadnej nowej rysy niezauważam i moge żyć bezstresowo olewając "świat materialny", dawać auto żonie i nie wdawać się w żadnej wojenki
Najlepiej to wybierać miejsca gdzie ruch jest mniejszy i jeździć na tygodniu znacznie minimalizujac ryzyko bo gdzie bydło tam i chamstwo się rodzi ale wiadomo, że całe zycie nie bedziesz sie prze takimi sytuacjami chował
#9
Napisano 11 January 2017 - 09:49
Stojąc w kolejce do kanapy w tłumie, postaw wpiętą nogę na pięcie, deska uniesie się na BS i po sprawie, nikt ci nie najedzie.
Dodatkowe atuty, anatomicznie stabilniej dla kończyny niż na płaskiej oraz łatwiej tak też manewrować w tłumie.
Użytkownik mloskot edytował ten post 11 January 2017 - 09:50
"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"
#10
Napisano 11 January 2017 - 09:53
Musze kiedys wsiasc na narty i zobaczyc jak to jest i czy oni robia to specjalnie takie mam czasem wrażenie..
Jak to jest. Kilka zachowań poniżej.
- Narciarz chce brać twoją deskę okrakiem. Obie narty masz po FS i BS. Często narciaż traci równowagę i krawędzią ci tnie laminat przy krawędzi
- Jak wyżej ale narciaz decyduje się przerzucić jedną nartę nad twoją deską i klasycznie nie panuje nad tym i .... rysuje i tnie ci desunię
- Narciuch z uporem maniaka napierdala ci w deskę traktując cię jak stoper choć mógłby użyć kijków by się zatrzymać
#12
Napisano 11 January 2017 - 13:09
Dobrze młoskot prawi, w tłumie tez wlasnie pochylam tak deske a jak jest luzno to suwam sobie na płasko stojac obiema nogami
ale tez widzialem spacerek z deska w reku sie sprawdza do wpychania sie, a zapiecie juz za bramka i wtedy juz tylko delkikatne łokcie
Użytkownik Snowboardowo edytował ten post 11 January 2017 - 13:11
#13
Napisano 11 January 2017 - 13:18
Dobrze młoskot prawi, w tłumie tez wlasnie pochylam tak deske a jak jest luzno to suwam sobie na płasko stojac obiema nogami
ale tez widzialem spacerek z deska w reku sie sprawdza do wpychania sie, a zapiecie juz za bramka i wtedy juz tylko delkikatne łokcie
No ja też pochylam jak mogę.
Spacerku nie trenowałem ale w zależności od ustawienia bramek i wejścia na wyciag jest to dość dobra metoda. Ale tzreba być z boku.