Kurde, moich pierwszych desek też za cholerę nie znajdę.
Na mikołaja dawno temu znalazłem przy łóżku hebel zacnej marki Active. Pamiętam, że był czarny, miał twarde wiązania składające się z 2 kawałków drutu i plastikowego spodka i był dłuższy niż ja. Do narciarskich kandaharów pasował znakomicie.
Po jakichś 2-3 latach starzy sprezentowali mi miękką deskę, firmy bliżej nieznanej. Być może stare chłopy skumają ją po opisie - była srebrna, z fakturą na laminacie i miała okienko z widokiem na drewniany rdzeń. Coś mi świta, że miała w logo krzyż podobny do szwajcarskiego
![;)](https://adechade.com/public/style_emoticons/default/wink.png)
Tą deskę rozwaliłem na jakimś drzewie na Magurze, krótko po tym jechałem na jakieś zimowisko i musiałem kupić cokolwiek. A z 15 lat temu na wsi to było mega wyzwanie
![:D](https://adechade.com/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Padło w końcu na jakieś gówno biało-niebieskie z kwiatkami
![:D](https://adechade.com/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Po sezonie wyrzuciłem bo się koledzy śmiali i pojechałem na giełdę pod Rotundę w KRK kupić w końcu porządną deskę :
![Dołączona grafika](http://i.ebayimg.com/00/s/NzY4WDEwMjQ=/z/hPMAAMXQWzNSdmjx/$(KGrHqJHJFEFJ0Ie)pzWBSdmjwtIug~~48_72.JPG)
Palmer Channel X - do tego jakieś topowe wiązania SP i buty Liquid czyli niby Ride. Jak ta deska grzała na dół...na niej nauczyłem się jeździć na krawędzi, ziomki na nartach nie mogli mnie dogonić. Bez kitu byłem zakochany. Zniszczyłem w Kluszkowcach po jakichś 3 sezonach jazdy. Zmarznięte na kamień orne pole przykryte resztką śniegu przeorało grafitowy ślizg na amen.
Następna -
![Dołączona grafika](http://i.ebayimg.com/t/Morrow-Lithium-Snowboard-161-CM-N-O-S-Board-Only-/00/s/OTAwWDE2MDA=/z/wkUAAOxyHntSWfP1/$T2eC16Z,!)QFIb6d8v2FBSWfP1FW+g~~60_57.JPG)
Morrow Lithium - generalnie do dziś nie wiem, czy mi tą deskę wciśnięto, czy rzeczywiście była tym, o co prosiłem
![:D](https://adechade.com/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
W zestawie z Burton C14 ( najlepsze wiązania na jakich jeździłem ever ) i Driverami ( jeszcze tymi z plastikową wkładką ) dawała całkiem sporo frajdy, ale w porównaniu do Palmera była topornym klocem. Pojeździłem parę sezonów i wróciłem do P :
![Dołączona grafika](http://img208.imageshack.us/img208/3586/img4629n.jpg)
Carbon Circle + Rome Arsenal i nowe Drivery - cudo zestaw do napinki. Twarde to było jak cholera, wszystko grało. Na krawędzi latało za***iście i nie sprawiało żadnych problemów. Ale zachciało mi się czegoś mniej hardkorowego, więc przesiadłem się na rockera dla dzieci :
![Dołączona grafika](https://adechade.com/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=6531)
i na nowo odkryłem snowboard
![;)](https://adechade.com/public/style_emoticons/default/wink.png)
Rome Postermania + Salomon Patriot. Poszedłem kupić kurtkę, wyszedłem z deską i wiązaniami. Strasznie fajny sprzęt, deska dla idiotów, pozwalała na wszystko, wybaczała błędy, bardzo dobrze jeździła w puchu. Niestabilna przy wyższych prędkościach, co w konsekwencji było przyczyną przesiadki na obecny blat. Co do wiązań, to byłem pełen obaw, ale kiedy nawet podczas mega konkretnych freerideów w Alpach nie zajęczały ani razu, zyskały mój dozgonny szacun. Nie spodziewałem się, że takie miękkie, plastikowe gówno wytrzyma takie katowanie. Do kompletu dorzuciłem Burtony Imperiale i było klawo.
Rome jednak poszedł do koleżki i choć przez poprzedni sezon czaiłem się na Coal'a czy Raptora, koniec końców kupiłem to :
![Dołączona grafika](http://www.snowboard-review.com/images/uploads/reviews/jones/Jones_Mount%20Twin_2012_thumb.jpg)
4 wyjazdy w tym sezonie, za każdym razem bardziej się zakochuje. Prawie Magne Traction robi super robotę, camrock pozwala na stabilniejszą jazdę przy większej prędkości, pytanie ludzi co to za deska jest bezcenne
![;)](https://adechade.com/public/style_emoticons/default/wink.png)
Myślę, że polatam na niej z 2-3 sezony, bo bardzo mi podeszła. Jedynie Raiden Machine, ktore z nią mam nie do końca mi pasują. Chyba trochę za twarde i generalnie źle dopasowane.
To tyle, na ten sezon na bank muszę jednak stestować Coala i Raptora
Użytkownik kuba_krk edytował ten post 17 December 2013 - 00:41