Ktoś kiedyś powiedział że żyjemy w najbogatszym kraju na ziemi..... rozkradają nas od tysiąca lat i... nadal jest co kraść ....
Jednak ostatnio mamy doczynienia już nie z rozkradaniem az regularną wyprzedażą garażową.
Rządzącym kończą się rentowne zakłady pracy, nieruchomości które można opchnąć na doraźnego ratowania budzetu w sporej części przeznaczonego na rozdmuchaną machinę urzędniczą.
Jakiś czas temu kiedy rząd zgodził się na sprzedaż majątku PKL.
ślinili sie do tego Słowacy, oraz kilka innych firm.
Nagle poszła w eter wieść że podhalańskie gminy zawiązują spółkę żeby nie dopuścić do przejęcia Polskiej ziemi przez słowaków....
przetarg wygrały gminy.... HURRAAAAA !!
Wg teorii Jacka Kurskiego - ciemny lud kupi wszystko
Karmieni medialną papką prawie umknęło naszej uwadze to kto tak naprawdę jest w tej spółce.
Otóż podhalańskie gminy mają wg różnych źródeł od 1 do 3% udziału w spółce !! - ja nazywam to udziałem śmieciowym.
Głównym udziałowcem jest spółka z Luxemburga, która jest własnością innej spółki a dokładnie funduszu założonego przez grupe tajemniczych "zachodnich bankierów" - zapewne tych samych, którzy dorobili sie na krachu w 2008 i na spekulacji polską złotówką.......
Teraz chłopaki inwestują... a to w żabki.. a to w przychodnie Luxmed.... ale przyszedł na deal zycia.... wykup naszego dobra narodowego jakim są Tatry.
Gdzie jest granica
Było juz kilka prób prywatyzacji polskich lasów... potem będą jeziora itd.
Pewnego dnia obudzimy się jako Polacy nie mający własnego kraju....
co Wy o tym sądzicie ??
pzdr
JW