Witam na forum w poprzednich tematach, onraz na snowboard.pl pojawiła się teoria obliczania stance . wzrost dzielony przez 3.55 ew długośc nogi do kolana w połowie. bądź szerokość ramion. Przy takim przeliczniku wzrost 183 cm, daje stance ok 52 cm, tak samo długość do kolana daje 52 i szerokośc ramion to około 54. Panuje zasada że stance szeroko, no właśnie ale ? Jak to jest, ktoś wymyślił naukowe obliczanie stance, a wszyscy mówią o szerszym . Aktualnie przy wzroście 181-183 mam ustawione 60 czy to nie za szeroko ? Może jednak wrócić do 56 ?
Druga sprawa jak kąty mają się do przechodzenia z krawędzi na krawędz ?
latwiej przechodzi się na kątach powiedzmy 15 -15 czy dajmy na to 30 -15 ? U siebie mam póki co 18 i -12. Deska Twin ale mam problem z jazdą na tylną noge przy takim kącie w ogóle nie potrafię deską sterować . Mimo że jadę na lewą nogę, mam uczucie "bezwładności" . Tak na logike szeroki kąt spowoduje chyba trudniejsze przechodzenie z krawędzi na krawędz, przecież musimy nogi pochylać do przodu a przy szerokim kącie języki bardziej są odwrócone w kierunku przodu deski a nie krawędzi. Jest tu może ktoś kto przetestował wiekszośc kątów, może się podzielić spostrzezeniami ?
Jakie ustawienia spróbować najlepiej na desce Twin .
30 -15
22 -15
18 -15 ?