Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Straszny Ból Podczas Jazdy


27 odpowiedzi w tym temacie

#21 krecik04

krecik04

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów

Napisano 18 October 2010 - 21:41

Kiedys mialem podobna sytuacje... Straszny bol lewej lydki po lewej stronie (jezdze regular)...

Wymienialem, buty deske i wiazania, a bol pozostawal ;). Smarowalem noge bengajem, ale to pomagalo tylko na troche...
W chwilach gdy nie moglem patrzyc na deske zaczalem nawet smigac na nartach... :)

Rozwiazanie ktore mi pomoglo okazalo sie dziecinnie proste... Po prostu zwiekszylem katy w wiazaniach... co pozwolilo na bardziej naturalne ulozenie ciala i wplynelo na optymalne wygiecie nogi...

Pozdrawiam!

#22 Andzela

Andzela

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 2 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 March 2013 - 21:27

fakt na początku miałam na wiązania na kaczke to była tragedia ... teraz mam 15 , 0 i jest w miare na razie... chociaż od kilku dni bolą mnie pięty chocnie jeżdze od tygodnia miał ktos cos podobnego???

#23 gula44

gula44

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 612 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 13 March 2013 - 22:57

Czym większy rozstaw wiązan tym bardziej kąty się zwiększają (wystarczy siąśc na krześle i widać jak układaja sie stopy gdy rozchylamy nogi:D)

Jak boli stopa to często własnie przez kąty;p

icon_users.png


#24 Korniszon

Korniszon

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 64 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 May 2013 - 12:52

Gdy ja kupiłem nowe buty pierwszy wyjazd — wszystko w porządku.
Drugi wyjazd — tortury. Ból łydki zawsze zwalałem na sposób zawiązania i zapięcia pasków, ale gdy boli/piecze podeszwa stopy ? To się zdziwiłem. Czułem jakbym mnie od spodu gniotło..wiązanie :) Jakbym był na boso i chodził po jakimś walcu (wielkości butelki coca-coli szklanej).
Gdy rozluźniłem sznurowadła, poruszałem nogą i związałem jeszcze raz....bólu już nie było :?
Dlatego nie wiem czy to wina sprzętu aż na tyle, żeby po jednym wyjeździe zmieniać sprzęt, bo u mnie to było zbyt...losowe (na jednym wyjeździe boli, na innym nie. Po przewiązaniu przestaje boleć, itd.) Wychodzi na to, że to zależy po prostu od tego...jak się ułoży stopa w bucie.
Często po włożeniu nogi, "wbijam pięte" - stukam piętą w śnieg, tak żeby pięta stopy dokładnie 'dobiła' się do tylnej ścianki buta.
No i odkryłem, że znaczenie ma idealne ułożenie stopy w płaszczyźnie...ymmmm...."prawo/lewo" (?)
Tłumaczę to sobie w ten sposób — jeśli tam już się uformowały wgłębienia, wypukłości pod kształt naszej stopy, a potem włożymy stopę trochę inaczej — to często te 'wypkułości' nie trafiają tam gdzie powinny i uciskają i stąd to uczucie jakbym stał na butelce. A jak uciskają, to wiadomo, problemy z krążeniem i drętwienie stopy, a kto wie, może przez blokadę krążeania ból przenosi się na łydkę.

Podsumowując, jak mam jakieś takie bóle to rozwiązuję i próbuję inaczej ułożyć stopę w bucie.

PS Mam Salomony jeśli to dla kogoś istotne.

PPS
Ciekawostka
W nogawkach spodni na końcu 'bywają' takie metalowe haczyki do przyczepienia do butów, tak żeby nie podjeżdżały do góry i śnieg się nie dostawał.
Kolega kiedyś uszkodził sobie nerw stopy bo po prostu....zgniótł go! Ten metalowy 'dings' tak jakoś trafił pod górny pasek, a on tak mocno go zacisnął, że ta metalowa rzecz tak uciskała, że .... zgniotła mu nerw (chodziło oficjalnie do lekarze w tej sprawie itd.) — nerw się odbudował (nie pamiętam czy po kilku tygodniach czy miesiącach).

Użytkownik Korniszon edytował ten post 03 May 2013 - 12:57


#25 l3wy

l3wy

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 283 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Instruktor Rekreacji MENiS

Napisano 03 May 2013 - 13:05

@Korniszon jeśli możesz ułożyć stopę w bucie inaczej to znaczy ze masz jakieś ogórek*we buty. But musi być dopasowany aby stopa w nim nie "latała" po to teraz w każdym są termo wkładki aby but się do stopy sam dopasowaywał a nie stopa do buta.

#26 SzymSzym

SzymSzym

    Starszy snołborder

  • Instruktorzy
  • 466 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 03 May 2013 - 14:41

nie masz plaskostopia przypadkiem? mam identyczny problem i pomaga odpowiednie sznurowanie. nie za mocno. a jak nie startujesz w zawodach to nie potrzebujesz tak mocno wiazac buta.

sa wkladki sidas bodajze dopasowowywane do stopy przez profesjonalistow. plusem jest ze mozesz je uzywac tez w innych butach np do biegania

#27 K-PAX (tomi)

K-PAX (tomi)

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 179 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 01 August 2013 - 21:35

W moim przypadku Burton Invader, problem wynikał częściowo ze zbyt mocnego do sznurowania buta. Dociskałem za mocno bo pięta się ruszała trochę. Pomogły wycięte z karimaty "banany" na but wewnętrzny - kostka. Podobno idzie kupić takie oryginalnie wkładki.

PS. Jak ktoś wie gdzie to poproszę o namiar :)

#28 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 August 2013 - 12:31

...
sa wkladki sidas bodajze dopasowowywane do stopy przez profesjonalistow. plusem jest ze mozesz je uzywac tez w innych butach np do biegania


wkladki SIDAS są podobno najlepszym rozwiązaniem. Po prostu stajesz na bosaka na specjalne do tego urządzenie, które Ci idealnie takie wkładki dopasuję do Twojej stopy ale są drogie.

Użytkownik Arec edytował ten post 02 August 2013 - 12:33




Dodaj odpowiedź