wrzuce filmik z moja jazda to moze powiecie czy jest sens szukania czegos sztywniejszego dla mnie czy jeszcze sezon poczekac dojezdzajac SL-a
przy okazji prosba, jak cwiczyc by przy jezdzie na pietach nie wypinac tak dupska tylko sie pochylac do tylu, jakos nie moge sie przemoc :/ w parku w ogole mnie nie oceniajcie bo jestem tam gosciem sporadycznie
eee dziadówa pewnie nie powazna jazda ale co tam,
https://www.youtube....ayer_detailpage
Obejrzałem sobie kilka razu fragment "nie z kasku". Ważne są Twoje odczucia, to podstawa, ale z tego co widać nie jest to deska dla Ciebie zbyt miękka, jest za to responsywna więc bez trudu zmieniasz na niej krawędź, czy też lekko kompensując prowadzisz ją czysto na krawędziach, które widać że czujesz.
Tak pobieżnie. Jeśli dorwie cię dobry Instruktor, to na mój gust, zacznie cię od nowa ustawiać na desce. Jeździsz miękko w kolanach, to dobrze, jednak instruktor będzie musiał nauczyć cię jak ma działać to zawieszenie, tak byś efektywnie wykorzystywał je w skręcie. Zapewne dużo będzie jazdy w poprzek stoku, tak byś jeździł pełnymi skrętami, więc deska zacznie mocniej pracować. Jeśli góra ciała zostanie poprawiona to zaczniesz wycinać pełne cięte skręty, zaczniesz się cieszyć z czegoś nowego, czym jest siła odśrodkowa w każdym skręcie. Na tyle dobrze stoisz na desce, czujesz krawędź że wg. mnie, dobry instruktor jest w stanie w ciągu tygodnia sporo cię nauczyć (po 5-6 godz na stoku, z pełnym zaangażowaniem)
Zostaw sobie tę deskę, dobry pomysł, możliwe że sprawdzi się do takiego szkolenia idealnie. Jest jednak inna sprawa, ważniejsza.
Popraw mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, a wręcz jestem tego pewny, że podczas jazda na frontside, na palcach, gdy dociskasz deskę kolanami, uginając je, to but mocno ugina się i powstaje między nim a łyżką duża szpara. Zgadza się? Rozwiązaniem, upgradeowaniem frontsidu bym się tutaj zajął. Na backside ma to mniejsze znaczenie. Możliwe że masz zbyt miękkie (złamane) buty, możliwe że paski nie są dobrze ustawione lub są elastyczne, puszczają buta. Efekty tego są takie, że nawet mocno schodząc w dół deska cię nie słucha. Bez poprawienia tego elementu nie ma sensu zmieniać dobrej deski.
ps. jeśli potrzebujesz instruktora, mogę polecić kilka dobrych osób z różnych miejsc. W razie potrzeby priv. Polecam, bo jesteś objeżdżony, z tego poziomu mocno średnio-zaawansowanego, nawet jeśli będziesz jeździł długie lata, możesz nigdy wyżej nie wyjść...