64 odpowiedzi w tym temacie

[retro]

A mnie interesuje co jest nie tak z polskim drewnem i polskimi tartakami ?
Bo już wiemy że najlepszy w tym sezonie jest Columbian Gold (problem w tym, że takie drzewo nie istnieje ).

Użytkownik retro edytował ten post 17 February 2014 - 20:36

[mrgn]

No widzę że nie jest z Tobą wszystko w porządku Jako jeden z nielicznych ośmieliłem się napisać coś złego na temat Pathron więc poszedłeś z atakiem na deski które sprzedaję. Najlepszą obroną jest atak, trzymasz styl, jak zwykle rozwalając temat. Osiągniesz swój cel, temat pewnie pójdzie do śmietnika czy jakiegoś tam fight clubu tak by nikt go więcej nie zobaczył

Wrzuć po 10 latach jakiś film, pokaż jak stoisz na desce. Wtedy będziemy mogli rozmawiać o właściwościach jezdnych desek. Bo tak, to naprawdę jest ciężko ocenić jakie masz pojęcie na tematy w których się wypowiadasz.

Nie chce mi się udowadniać jakiś tam rzeczy, ale skoro na desce napisane jest Race, to chyba wolno mi ją porównywać do tego typu desek. Niestety do Coal XT nie ma sensu jej porównywać z wielu względów.

Co do linków, naszukałeś się widzę solidnie:
1. Ordynarnie urwany kawałek laminatu.
2. Deska uderzona, krawędź wgnieciona.
3. Deska uderzona, krawędź wgnieciona.
4. Deska złamana, mocno wygięta.
Uznaje Nobile takie reklamacje? W Volkl reklamacje uderzonych desek czy nart nie są uznawane jako zasadne. Z mojej wiadomości żadna firma nie uznaje takich reklamacji. W moim interesie jest by reklamacja została uznana, to tak btw

Odnośnie pisanie bzdur o co 5 desce, otrzymałeś mój stosunek na priv. Żałosne bzdury. Przerażające dla mnie są metody Twojej walki o klienta.
Wypisywać takie bzdury, bardzo łatwe do udowodnienia w Sądzie, działanie na szkodę wielkiej międzynarodowej firmy.

Aż tak boli Cię ten Volkl? Wiesz ile wariatów jeździ na tych deskach i nie ma z nimi problemów? To jest jakaś abstrakcja

Skoro to geometria zrobiona specjalnie dla Ciebie, to jestem mocno zdziwiony, poszperam jednak w katalogach starych Fanaticów. Skąd ten pomysł by to było aż tak wąskie i tak słabo wytaliowane?
Jeśli przeczytasz opis tej deski na swojej stronie, to chyba logiczne jest że chcesz ją spróbować. Tam jest napisane wprost, prawdziwa rakieta, technologiczny kosmos i jeszcze magiczny dodatek race. Nie dziw się więc że ludzie chcą to sprawdzić i porównywać z deskami podobnie opisanymi

Daj sobie spokój już z jechaniem po Volklu, każdą deskę da się rozwalić waląc w coś lub w kogoś. I większość jeżdżących o tym doskonale wie. Deska to nie jest rekwizyt teatralny.

Oglądamy jutro rano o 7.30 SBX, kilka Coali tam będzie na starcie Zobaczymy na mecie a może nawet podium czy są rozwarstwione lub obgryzione Może któryś będzie na podium to będzie lepiej widać

Edit: Dla mnie snowboard to jest jazda na desce i cała tego otoczka. Dlatego lubię swoją pracę bo łączę ją z pasją. Dla Ciebie snowboard to jakiś tort na którego kawałkach zarabiasz. Szczerze mówiąc zbiera mi się na rozmowę z tygrysem, gdy po raz kolejny czytam o tym torcie.

Użytkownik mrgn edytował ten post 17 February 2014 - 21:48

[marpyc]

Celowo pojechałem po Voelklu, bo chyba tylko w ten sposób jesteś w stanie zrozumieć jak to jest jak konkurencja jedzie po Twojej marce. Widzę, że Tobie ciśnienie wzrosło tak samo jak ja gdy czytałem Twoje wypowiedzi

Każdy może testować, wypowiadać się (i tak zrobiły osoby, których opinie pojawiły się na forum - nie każdy był zachwycony, ale i takie opinie szanuję), ale jest coś takiego jak przyzwoitość i prawo. Ja jako Twoja konkurencja w każdym wątku nie szydzę z Twoich desek, że Voelkle robione są w Chinach, klejone chińskimi śmierdzącymi żywicami, że się rozkleją, bo ludzie skarżą się na forach (i żadne z tych stwierdzeń nie jest nieprawdą), tak i Ty przy odrobinie taktu nie powinieneś komentować publicznie poczynań konkurencji. To jest po pierwsze zwykła przyzwoitość, a po drugie daleko wykracza poza to, co dozwolone jest w ramach ustawy dotyczącej uczciwej konkurencji (choćby pisanie subiektywnych opinii o czyimś produkcie, że deska nie jedzie, ile to siły musiałeś włożyć by pojechała, to jednoznacznie działanie niezgodne z prawem i nieuczciwa konkurencja - wcale nie żartuję - zapytaj się prawnika, który siedzi obok Ciebie, a którym mnie na priv przed chwilą straszyłeś).

Poszperaj w katalogach, jeśli znajdziesz tego directional twina 163cm wśród jakichś starych Fanaticów lub gdzieś przed 2013 rokiem to stawiam piwko wszystkim zarejestrowanym na TD5 Również 159cm powstałą tydzień po 163cm możesz śmiało poszukać

Problem jest w tym, że ludzie właśnie sprawdzili i porównali i napisali: "Rewelacyjna deska", "Rewelacja! sama jedzie, bardzo łatwo skręca, stabilna i posłuszna.", ale znalazła się jedna osoba, którą to dotknęło i musiała się odgryźć Krytyka jest potrzebna, bo pozwala stworzyć lepszy produkt, ale tu krytykę ktoś pomylił z hejtowaniem i wyżywaniem się na konkurencji.

[md.sign]

Ja pierdzielę...
Kolesie opisują swoje wrażenia z jazdy na kilku deskach, z ciekawej perspektywy gości ( jak rozumiem) jeżdżących na codzień raczej na twardym sprzęcie a tutaj nic nikomu nie pasuje : nie ma zdjęć ( canmanski : tekst " nie ma zdjęć! Nie liczy się!" - to raczej szydera była, zresztą już po raz nty na forum powtarzana ), nie ma filmow, testerzy słabi, recenzja nic nie wnosząca, o dualu za mało, a jak jest, to z innego terminu etc etc...po czym oczywiście pojawia się morgan i wali po pathronie ( tym razem przy okazji waląc po testerach, że początkujący i bez filmu, bo osmielili się porównać pathrona z volklem,i jeszcze im sie podobało ) i po marpycu, że bez zajawki i jeździć nie potrafi, w odpowiedzi ( ale przyznaję, ze kolejny raz ewidentne sprowokowany) pojawia się marpyc z tekstem o rozklejających się volklach, na koniec morgan straszy prawnikiem na priv i wątek zjebany...
Słabe to.

Użytkownik md.sign edytował ten post 17 February 2014 - 23:54

[mrgn]

Ale to nie jest moja marka, to jedna z marek które sprzedaję. A że to są dobre deski, to zasługa Niemców a nie moja.
Ciśnienie łapię gdy ktoś wypisuje bzdury.

Fabryka w Chinach? TAK. Oczywiście od 8 lat. Doskonale znasz standardy w tej fabryce, także nie ma żadnych powodów do szydzenia. Doskonale wiesz kto tworzy tam kadrę zarządzającą. Jest tam praktycznie na stałe m.in. dwóch inżynierów niemieckich, odpowiedzialnych za kontrolę jakości desek Volkl.
Jeśli jednak zamierzasz wkręcać ludziom bzdury, polecam przeczytanie o wizycie pewnych niezależnych amerykanów w tej fabryce, niektórzy pracownicy mają tam już 13 lat doświadczenia:
http://snowboarding....y/#.UwKJw_Z6V0s
Każda z firm która robi deski (K2, Volkl, Ride) w Shakespeare ma własne, niezależne Research&Development Department, innymi słowy fachowcy mogą sobie konstruować i próbować co roku nowe deski. Wiedzą co robią bo korzystają z wieloletniego doświadczenia swoich ludzi. Produkowane są tam też narty. Najwyższe standardy.

Co do mojej jazdy, nie no wybacz proszę, ale to jest całkowicie normalne że od lat jeżdżę na deskach innych firm, po to by mieć punkt odniesienia do desek które sprzedaję.
Może nie powinienem rzeczywiście pewnych rzeczy pisać, ale skoro porównujemy do Coal tę deskę, to chyba mam prawo głosu, szczególnie że się na niej przejechałem

Gdybyś jeździł na desce to byś wiedział, że prawie na każdej desce w miarę da się jechać na krawędziach, tyle że im słabsza deska tym większych do tego potrzebujesz umiejętności. Aby deska wycięła czysty pełny łuk na średniej już prędkości, nie możesz popełniać błędów balansu ciała. We wszystkich płaszczyznach, zależnie od technik (kaczka, kierunek).
Ale nawet perfekcyjnie jeżdżąca osoba, na większym nachyleniu stoku, przy większej prędkości, zaczyna na słabszych deskach mieć problemy. Brak poczucia stabilności, pewności siebie, czucia dobrego oparcia całej deski jest wyczuwalny już na średniej prędkości. Na małej prędkości natomiast doskonale czujesz jak deska reaguje na balans palce pięty, widzisz czy deska prowadzi się w skręcie, czy jej flex i połączenie jego z geometrią jest optymalny. Takie rzeczy się czuje, co nie zmienia faktu że mając umiejętności możesz z takiej deski "coś" wycisnąć. Nie sprawia to jednak funu, trzeba być ostrożnym, nie można sobie pozwolić na luz, odpuszczanie nose'a, podkręcenie skrętu.

Mam propozycję, może przekażesz tę deskę do zrecenzowania Bartkowi i Abraxowi? To są ogarnięci riderzy z reputacją, pojeżdżą, wypowiedzą się rzeczowo i z argumentami? Ciężko będzie wtedy zarzucić hejt

[Marcin07]

Myślę że to jest dobry pomysł. Dać tego typu deski ogarniętym w temacie FR rajderom o niezaprzeczalnych umiejętnościach. Obejdzie się bez hejtu a i opinia będzie wiążąca.
Gdy czytałem cały ten wątek to miałem nadzieję na uczciwy porządny test porównawczy, po czym dowiaduję się że na deskach jeździli różni goście o nieznanym mi bliżej skillu, Pozatym nie wszyscy objechali wszytko, zaś sam "niby test" odbył się w różnych warunkach w sporym odstępie czasowym.

[gooday]

He he he he....
dobrze że siedzę przy biurku bo w trakcie czytania tego wątku mógłbym upaść na ziemię i zrobić sobie krzywdę (a to byłoby ze wszech miar niewskazane, ze względu na to że sezon w pełni)
Morgan, znam cię parę dobrych lat i nic sie nie zmieniłeś. Zawsze dawałeś się wypuszczać na teksty "A lepsze od B"...
A wiesz co, ten mój komentarz a propos filmów z testów skierowany był do tych chłopaków którzy testowali (czyli GRZGRZ) a nie do Ciebie.
No ale jak przewidziałem burza się rozpętała
Na pocieszenie wrzucę w najbliższym czasie specjalnie dla Wszystkich śledzących ten wątek test burton sherlock i carteli z 2014

[canmanski]

Mam propozycję, może przekażesz tę deskę do zrecenzowania Bartkowi i Abraxowi? To są ogarnięci riderzy z reputacją, pojeżdżą, wypowiedzą się rzeczowo i z argumentami? Ciężko będzie wtedy zarzucić hejt

Przetestuję z chęcią każdą deskę, ale nie robię testów porównawczych.

[lans]Prezes Never Summer Industires poprosił mnie o recenzję ich nowej deski The Chairman 2014/5 pod kątem carvingu na miękkiej desce, przesłali deskę z Colorado (bezzwrotnie) i właśnie nad tym pracuję. [koniec lansu]

Gdzieś tam staram się budować swoją markę i nie pozwolę sobie na nierzetelną ocenę. Każda deska ma swoje słabe i mocne strony. Coal też ma wady. Ma też oczywiście zalety. Dla jednych zalety będą dominować nad wadami, dla innych na odwrót.

@md.sign Może to i szydera z tym brak zdjęc = nie liczy się. Ale ja to traktuje na serio. Najwięcej mówi o desce film na YouTube - nieważne czy jeździ amator czy ktoś inny. Zobaczę jak jedzie i co deska pod nim robi, jakie są warunki itp. Z zasady rzadko czytam o deskach.. Podsumowując - osobiście wolę opinie z multimediami.

Pozdrawiam
Bartek

PS. A hejcik między Wami jest słaby.

[Marcin07]

No dobrze, ale taki test jest w stanie ustawić pozycję każdej deski na rynku i odnieść się do marketingowej treści z katalogu/strony www. Szczególnie że dotyczy dosyć specyficznej działki jaką jest FR

Lans był

[bonhomme de neige]

Marcin, jedna uwaga, ani Coal ani Carbon Series to nie są deski FR. Test porównawczy zawsze jest stronniczy, tak jak Canman napisał zawsze komuś coś innego podejdzie lub nie. Ale jestem za tym, żeby testować jak najwięcej, bo zawsze jakąś wiedzę się z tego wyciągnie.

Co do wrzucania opisów bez fot, w tytule wątku stoi, że to wrażenia a nie recenzje, więc nie ma się chyba co czepiać. W US Na snowboardingforum różnie jest tez w tym temacie, np. Burton Avenger (czyli Angrysnowboarder) nigdy nie wrzuca fot ani filmów a jednak czuje się, że ma większe pojęcie o sprzęcie niż na przykład goście od lamerskich flex testów czyli Board Insiders. O Board Insiders to jest właśnie świetny przykład że filmiki niewiele dają, oni wrzucaja kilkuminutowe "pro" filmiki z jazdy a potem dodają do tego komentarz nauczony na pamięć z katalogu i okazuje się że każda testowana przez nich deska jest za***ista, serio. nie pamiętam aby któraś dostała mniej niż 85/100 punktów Przy tym goście całkiem fajnie jeżdżą, ale receznaj jest do bani.

[canmanski]

Co do wrzucania opisów bez fot, w tytule wątku stoi, że to wrażenia a nie recenzje, więc nie ma się chyba co czepiać.

TOUCHÉ!

Przepraszam kolegów - rzeczywiście może niepotrzebnie się napowietrzyłem.

Pozdrawiam
Bartek

Użytkownik canmanski edytował ten post 18 February 2014 - 14:24

[Abrax]

Słuchajcie...

Wygląda na to, że absolutnie warto pisać recenzje... Wszyscy się emocnonalnie angażują! KAŻDY czyta...

Ja jestem za jakością.

Sam nie piszę recenzji gdyż jako dealer Swoarda byłbym bardzo stronniczy ale jestem absolutnie za takimi recenzjami, które mają wartość dodaną. W sensie rzetelnie informują o tym jak jest i dają jakąś rzeczywistą płaszczyznę odniesienia.

Począwszy od jakiegoś (w miarę wysokiego) poziomu naszej jazdy interesuje nas zdecydowanie bardziej jak się desiwo zachowa i jak zareaguje, niż jakie kto miał wrażenia z jazdy. Tym bardziej wybór odpowiednio mocnego (kompetentny, dobry w danej dziedzinie) recenzenta staje się oczywisty.

Ja jestem zatem za - niech testują najlepsi ale uwaga -> najlepsi niezrzeszeni czy niepodlegli żadnym sklepom czy firmom... Takich niestety jak na lekarstwo.

Inicjatywa kolegów z początku posta świetna, po napisanych postach jeśli się do nich odniosą i nie zniechęcą - napewno jakość pójdzie w górę

[Shrek]

wyslijcie deski leszkowi na testy jako niezależnemu to sie dowiecie ze obie sa hujowe

[Marcin07]

BdN -> a ch... z szufadkowaniem, obie deski usiłuje sie sprzedać i proponować temu samemu targetowi. Zatem objechanie ich przez kilku rajderów na wysokim poziomie ma sens i jednoznacznie może zakończyć tego typu dyskusje. Jednoznacznie wyznaczy poziom PRODUKTU. Sęk w tym że zawsze ktoś będzie z wyniku tego testu niezadowolony.

[marpyc]

@Canmanski - Chętnie podeślę testówkę nowej wersji deski.
W przyszłym roku zniknie wprowadzająca niektórych w błąd nazwa Race z nazwy Golda, a jako typowa deska do ostrej napinki zasługująca na słowo Race w nazwie pojawi się coś zupełnie nowego i tą nową deskę do jazdy na krawędziach bardzo chętnie dałbym do testów.
Testówki już się robią i powinny być dostępne najpóźniej za 3 tygodnie. Podaj mi proszę na priv jaką długość potrzebujesz.

[Marcin07]

Marcin, a czy możesz udostępnić testówkę tegorocznej deski? Rozumiem że tych desek może być już mało ale cały syf w tym topicu jest wokół desek TEGOROCZNYCH. Zatem by ostatecznie zamknąć temat dobrze byłoby objechać przez kogoś na poziomie sprzętu takiego jaki jest był przedmiotem całego zamieszania.

[gula44]

kurde czegos tu nie rozumiem, nawet jesli udowodnicie ze tegoroczna deska jest do d*py co to zmieni? Skoro faktycznie praktycznie nikt jej niema, nie kupił i niema jej w sprzedazy? Mimo wszystko osobiscie wolałbym test przyszłorocznej...chyba ze na siłe ktos cos chce udowodnic, co i tak idzie zauwazyc po recenzjach, że deska nie jest raczej dla poczatkujacego/sredniozaawansowanego (ktorzy ja nawet chwalą) ale mija sie z targetem dla jakiego była produkowana (co widac chocby po nazwie). Ile można to dalej drażyć?

Użytkownik gula44 edytował ten post 20 February 2014 - 21:33

[Snp]

Ile można to dalej drażyć?

/offtop
Kiedys na pewnym forum byl taki a la "licznik" czasu spedzonego bedac zalogowanym na nim.
Co poniektorzy mieli tam liczby przekraczajace 3 cyfry I na podobnej zasadzie prowadzac takie same dluuuuuuugie przepychanki.
Takze jestem tego samego zdania co ty Gula Nie szkoda to zycia ?

[md.sign]

i jaki "syf wokół tegorocznych " ?

bo ja raczej widzę cztery pochlebne, albo bardzo pochlebne recenzje ... trudno się oprzeć wrażeniu, że na stwarzaniu atmosfery "syfu" zależy dystrybutorom marek konkurencyjnych...

co lepsze - recenzje były dobre w zasadzie dla wszystkich blatów, ale jak widać to też nie jest wynik zadowalający...

[Marcin07]

wszystkie opinie pozytywne jak i zarzuty dotyczyly tegorocznych desek, zatem rozwiązując temat należałoby objechać tegoroczne
Zatem jeśli Morgan pierniczy jak potłuczony to dla satysfakcji wielu należałoby więc objechać to co bylo przedmiotem dyskusji czyli kolekcję 13/14