146 odpowiedzi w tym temacie

[mrgn]

To jest praktycznie to samo.

[siwex]

Flite jest tak miękkie jak but przyklejony do deski gumą do żucia - mi w niech podstawa się gieła maksymalnie, a co dopiero łyżka... i nie odważyłbym się w nich na szybką jazdę. Kompletny brak czucia deski. Nie pytałem się o serwis a o odczucia z eksploatacji.

Marcin ale flite poleciłbym osobie początkującej,bądź ziomowi,który lubi miękkie wiązki.Czy uważasz się za początkującego skoro jeździłeś w tych wiązaniach?Bo na początek i do rekreacji uważam,że są git:)

To jest praktycznie to samo.

Z tą różnicą,że flite to męskie wiązanie (chyba,że mówimy o flite lady),rosa jak dla mnie jest na tym samym poziomie sztywności co flux PR,który jest fajnym wiązaniem dla początkujących.

[Marcin07]

Ja tych wiązań nie poleciłbym nikomu bo w nich deski nie czuć
To tak jak podnoszenie ciężarów stojąc na miękkiej kanapie (Takie crossfitowe porównanie - a co!)

[siwex]

bo deska nie pachnie:) a tak serio,to,że nie czułeś deski to akurat może być inny powód...ja miałem je na nogach i nie miałem na nich żadnych problemów,inna sprawa,że swego czasu bardzo lubiłem miękkie wiązki,jeździłem w k2 hurrithane,gdzie jak wyczytałem na tym forum od innego sprzedawcy,że nie da się w nich jeździć,a jednak i spokojnie cisnąłem na krawędzi i poskakać mogłem.Ogólnie wiązania porównywalne pod względem sztywności.Także pisanie,że się w nich nie da jeździć albo inne podobne historie to lekka przesada.
Ty się zachwycasz/zachwycałeś drakiem, na którego nawet bym nie spojrzał...

[bonhomme de neige]

Mam Flite w opcji do zabawy, pod jazdę mam sztywniejsze wiązania, to się wypowiem. To nie jest tak, jak niektórzy tu piszą, że te wiązania nie działają. Normalne, przyjemne wiązania, doskonale się dopasowują do buta, fajne czucie deski, z tym, że są naprawde miękkie. Do normalnej rekreacyjnej jazdy - git, do wszelkich zabaw na stoku - git. Do jazdy poza trasą, napinki i tam gdzie liczy się dobry support i reaktywność się nie nadają. Ważniejsze jest to że ich jakość jest beznadziejna, po 2 latach używania wymieniłem wszystkie (tak 4 sztuki) pompek, które potraciły sprężynki. Zapinanie i odpinanie dolnego strapa wymaga biegłości, poza tym dolny strap lubi się rozpiąć bo pompki łatwo się obladzają. Wiązanie ma wadę konstrukcyjną, przy niektórych ustawieniach paska górnego, gdy pasek jest mocno dopięty, klamra (przy braku ogranicznika jak np w paskach Burka) lubi wrzynać się w podstawę, w obu wiązaniach mam od tego mocne wżery, nie tylko zeskrobany lakier. Ogólnie za tę cenę, nie polecam. Na plus, są rzeczywiście bardzo lekkie.

[slv]

Ja mam Uniony SL i nie zauważyłem takich problemów jak Ty masz...
Czy nie jest tak, że to są wiązania z przed ok 3-4 lat? Podobno kiedyś były takie problemy z odpinaniem się, ale od ok 2 lat pompki są poprawione (również zmieniony dolny strap) i nie powinno się tak dziać. Co do wymiany pompek to ja też wymieniałem, ale ze względu na dość ciężkie działanie/odpinanie. I nie było problemu, bez paragonu czy innych historii na drugi dzień (kurierem) miałem nowe pompki w domu.

Co do miękkości wiązań to rzeczywiście Flite-u są bardzo miękkie i może być różnie z prowadzeniem deski ale chyba Rosa powinna być ok dla początkującego... jak @Siwex pisał twardość powinna być porównywalna do modelu Flux PR.

[Marcin07]

@ Siwex, nie zachwycam się Drake'm, natomiast Ty go demonizujesz bo 7-10 lat temu ci sie costam stało... Od tego czasu sporo się w tych wiązaniach zmieniło i są bardzo dobrą konstrukcją - diluję nimi trzeci sezon - co roku schodzą na pniu i jak dotąd nie było problemu z ani jedną pompką i pękł jeden pasek (dystrybutor o dziwo miał ) nie wiem może miałem fuksa, ale fakt faktem są mniej problematyczne od Uniona (który jest bardzo fajnym wiązaniem). Dla mnie Drake to podobny poziom jak Union, Rome itd. Solidna średnia klasa. Zawsze jest się do czego przyczepić ale nie można od X lat powtarzać tej samej mantry. Profesjonalizm tego wymaga
Druga rzecz. Na mój gust PR są sztywniejsze od Flite.
Trzecia sprawa - Waże ok 99 kg i pod nogami takie wiązanie jak Flite to dramat. Owszem może da radę wśród kolesi ok 75 kilo, lecz jak waży się swoje, jeździ na dłuższych deskach, wywiera się na wiązki zupełnie inne siły...
Dla gości o moich parametrach FLITE to PORAŻKA.

PS Preferuję sztywniejsze wiązania. Ostatnio Flux i Burton

[siwex]

Nie wiem gdzie problematyka w Unionie ale nie wnikam:)Może i drake jest git,ale miałem w zeszłym roku w rękach model king i w życiu bym ich nie wziął dla siebie:)Zresztą nie ma co dyskutować,bo w życiu do drake'a się nie przekonam,oglądałem sample na ten sezon i zdania nie zmienię:)Uniona też nie uważam za najlepsze wiązania na świecie,ale lubię markę,podoba mi się filozofia firmy i mają za***isty team,co dla mnie jako snowboardzisty jest istotne:)
A co do tego,że nie miałeś z nimi problemu to wierzę, podobnie było swego czasu z inną marką,gdzie reklamacje szły tylko od nas:)

[Marcin07]

Wizerunek firmy jasne... Union to Capita... King to poziom DLX... entry level - cudów nie ma oba są dużym kompromisem i żadnego sobie mym nie kupił. W tym jeżdzą początkujący i kanadyjskie obszczymury wolące wydać na bro niż wiązki
Oj tak... reklamacje DROP w 100% to S4Life. Serio było to po prostu irytujące (zakontraktowaliśmy wtedy w Drop chyba 9 sklepów plus siebie)

[bonhomme de neige]

No właśnie, Union i Capita = team, tak samo jak Tech9. Mozna mieć sentyment ale w obydwu przypadkach przekłada się to na solidny ale nie wybitny produkt. Jak dla mnie w tej chwili gdy idzie o wiązania liczą się Brtn i Flux. Union to zdecydowanie nie ta półka. Czy w tych wiązaniach (Union) coś zmieniono? mam nadzieję, że pompki bo wołały o pomste do nieba, co do reszty chyba raczej niewiele, wiekszośc flagowych modeli Union wygląda bliźniaczo w stosunku do tych sprzed kilku lat. Porównajmy to do ewolucji hi-backów, pompek, strapów jaka mamy we Fluxie i Burtonie i nie powinno być pytań. No i był moment gdy Uniony były dość tanie, co mogło skłaniac do zakupu, teraz i cenowo szału ni ma.

Także z pary Union Flite vs Flux PR, ja bym brał PR.

Użytkownik bonhomme de neige edytował ten post 07 October 2014 - 12:14

[slv]

@bonhomme jak masz problemy z pompkami to napisz do dystrybutora, powinni w gratisie wysłać nowe (jak pisałem mi wymienili bez problemu)

Co do porównania Flux SF vs . Union SL to dla mnie bardziej zwinnymi były Uniony, czułem jakby deska była lżejsza. Fluxy też trochę były za wąskie do mojego buta, ale mam duże laczki, rozmiar 46 o normalnym footprincie. Fluxy natomiast mają dużo lepsze pompki - płynniej chodzą.

Teraz to chyba raczej porównujemy model Rosa vs PR.
Dla @Lolaa, jako dla dziewczyny ważny jest też wygląd więc Rosa może być ciekawym wyborem.
Tym bardziej jeśli chodzi o cenę, coś 250 vs 400 zł

[siwex]

@bonhomme każdy ma swoje upodobania.Czy Union to nie ta sama półka to już kwestia gustu.Burek i Flux to na pewno górna półka ale to też nie są wiązania idealne...każde mają swoje wady i zalety.Ja jeżdżę w Danny Kassach Uniona i nie zamieniłbym ich ani na fluxa ani na burka,mimo iż jeździłem swego czasu w cartelach a i kilka modeli fluxów miałem na nogach.

[Marcin07]

Union zrobił zmiany ale powiedzmy.. nie aż tak rewolucyjne jak inne firmy
W unionach lubę bazę... Highbacki też, ale strapy i pompki już nie. Pompki to poprawki w starych rozwiązaniach wyniesionych z Drake, podczas gdy nawet Drake zrobił kompletnie nowe konstrukcje

[siwex]

Union zrobił zmiany ale powiedzmy.. nie aż tak rewolucyjne jak inne firmy
W unionach lubę bazę... Highbacki też, ale strapy i pompki już nie. Pompki to poprawki w starych rozwiązaniach wyniesionych z Drake, podczas gdy nawet Drake zrobił kompletnie nowe konstrukcje

od zeszłego roku złego słowa o pompkach powiedzieć nie mogę.Nic się nie tnie,nie przymarza...więc myślę,że temat pompek można zostawić.Strapy to już raczej indywidualna sprawa

[Marcin07]

Zatem ile lat potrzebowali na taką kosmetyczną zmianę? 7?

[Marek S.]

Nie ważne ile potrzebowali, ważne,że na ten moment są to dobre wiązania. Burki tez idealnie nie są. I bez sensu się tu spierać, bo jak widać jeden w Flite nie czuje deski, a drugi w tych wiązaniach ma świetne czucie deski... Wiele rzeczy jest subiektywnych, szczególnie jeśli sie samemu jest dystrybutorem/agentem,itd. Zawsze coś jest po drodze, a coś nie;)

[Lolaa]

jeszcze coś takiego znalazłam http://allegro.pl/wi...4625365904.html

nie za miękkie?

[siwex]

dadzą radę

[msolczak]

Jeździłem w Drake'ach King'ach, mam je jeszcze nawet, chociaż nie jeździłem w nich odkąd mam Fluxy DLki. Jeździłem w kilku wiązkach Burka, w tym Malavitcie. Nie to bym się starał zestawiać je w ogóle ze sobą. Ale jako podstawowe wiązki, dla początkującego? Za taką cenę? Pełna petarda. Mam je od 2011 i do dzisiaj dojeżdzają je początkujący znajomi. Nigdy nie miałem problemu z pompką czy paskiem, pomimo intensywnego używania. Działają bez zarzutu i dzisiaj. Wiadomo, czucie w nich słabsze, są ciężkie i toporne, ale za cenę 200-400zł mają wszystko co trzeba dla startującego w snowboard.
Uniony oglądałem, wykonanie nie powala, na pierwszy kontakt, w porównaniu np. z Fluxami. Ale Burka wiązki też nie robią na tym polu na mnie wrażenia, więc pewnie twardsze wiązki kupię właśnie z Uniona na próbę.

[neox]

od Drake'ów proszę mi się odczepić! o ile w kingach jeździło mi sie średnio dobrze to teraz w reloadach jest idealnie ale są gusta i guściki