Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Jaki Bagażnik Na Dach?


52 odpowiedzi w tym temacie

#1 enderek

enderek

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 October 2012 - 09:11

Witam. W tym roku jestem zmuszony zakupić nowy boks na dach. Macie jakieś doświadczenie z różnymi modelami. Jaki polecacie? Zależy mi na pojemnym boksie, dobrze by był z solidnym zabezpieczeniem. Chyba ciekawa jest opcja dwystronego otwierania. Myślałem o czymś takim http://www.motointeg...0601-motion-600 Co o nim myślicie? Będę wdzięczny za konstruktywne uwagi. Pozdrawiam

#2 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 28 October 2012 - 19:01

Da radę i to z nawiązką.
Do tego jeszcze religii aluminiowe i będzie mega wypas. Aluminiowe od Thule są trochę cichsze niż standardowe stalowe.
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#3 realv

realv

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 120 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 October 2012 - 06:34

Thule ma fajnie rozwiązane patenty. Typu właśnie mocowanie do belek bazowych, otwieranie na obie strony.
Tańsze firmy już to skopiowały i jeżeli nie zależy ci na firmowym boksie możesz śmiało pooglądać konkurencję. Pewnie będziesz kilka razy w roku z tego korzystał tylko.
Zabezpieczenie w praktycznie żadnym boksie nie jest dobre. Thule ma 3 punktowe zamki, ale obstawiam że niedużym śrubokrętem dałoby się je wyrwać. To jest plastik i musi być lekkie.

Co do bazowego, to nie zauważyłem różnic w głośności - belki aero vs prostokątne. Sam kupiłem ponownie prostokątne, bo mam fajny uchwyt snb/ski z thule, który jest właśnie starego typu. Inne rzeczy - np topowe uchwyty rowerowe od kumpla (Thule) mają obejmy niezależne od przekroju belki.

Warto zwrócić uwagę na same łapy - punkty mocowania bagażnika bazowego. O ile np do Citroena mogłem kupić jakieś tanie zamienniki, które były solidnie wykonane (fabryczne punkty montażowe na dachu), to do Vectry (zintegrowane relingi) te tanie były tak liche, że zdecydowałem się na Mont Blanc.

#4 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 October 2012 - 07:40

ja polecam taurusa... kiedyś miałem thule i niby wszystko było lux, ale teraz jak porównuję jakość i ceny to nie odbiega znacznie od taurusa podczas gdy kosztuje conajmniej 35% mniej :)

z uwagi na potrzebę przewożenia jednorazowo 5 kompletów snowboardowych musiałem nabyć największy z boksów taurusa, również z dwustronnym otwieraniem, i kosztował mnie nieco ponad 900 zyla :)

edit: w tym roku nieco zdrożały, ale jeszcze spoko... http://www.ceneo.pl/...CFUmN3godKnIA4Q

moim zdaniem posiada tylko jedną wadę - powierzchnia lakierowana bardzo szybko się rysuje i trzeba uważać z przechowywaniem

Użytkownik mike edytował ten post 29 October 2012 - 07:50

no board no fun!

#5 Misiek Bielsko

Misiek Bielsko

    Zaawansowany snołborder

  • ModTeam
  • 774 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 October 2012 - 11:13

Też uważam, że thule to już niepotrzebny snobizm, no ale skoro "jesteś zmuszony"... :laugh:
Zupełnie serio - chciałem kupować w zeszłym roku boxa... po przemyśleniu paru kwestii został mi tysiak w kieszni.
1.Boxa można wypożyczyć za grosze.
2.NIe trzeba go składować w garażu (mało miejsca toto nie zajmuje)
3.Potrzebujesz mały - bierzesz mały, chcesz większy, bo akurat jedziecie w 4 osoby - bierzesz duży. Do wyboru, do koloru.
4.Jak jakiś desperat z Republiki Bananowej Bolanda go gwizdnie - masz ubezpieczony w cenie wypożyczenia.
5.Co roku masz w wypożyczalni modele zeszłoroczne, czyli prawie nówki sztuki.

Na kilka wyjazdów w roku to po prostu zbędny kłopot. No chyba że "jesteś zmuszony"...
  • ProDish lubi to
www.maramuresz.com Wyprawy4x4, freeride - Rumunia, Bułgaria, Bałkany

#6 enderek

enderek

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 October 2012 - 15:35

Wielkie dzięki za rady. Jeszcze przemyślę zakup. Nie ukrywam, że nie na rękę mi większe inwestycje, ale jakoś trza dojechać na stok z całą rodzinką. Myślicie, że zmieszczą się dwie deski, dwie pary nart i buty? Swoją drogą raczej przyda nam się własny bagażnik, gdzieś znajdzie się na niego miejsce. I już czuję że będzie chętnie pożyczany znajomym.

Użytkownik enderek edytował ten post 29 October 2012 - 15:38


#7 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 October 2012 - 15:46

spoko się zmieści... gorzej byłoby z czterema snowboardami... musiałbyś wiązki odkrękać :)
no board no fun!

#8 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 October 2012 - 15:51

Podoba mi się podejście Miska. Ja kupiłem boxa kiedy jeszcze byłem młody i ....... w roku może 3 razy używam. Głównie jak jadę na wakacje z rodzinką i potrzebne jest extra miejsce.
Fakt że garażu jak boxa nie podwiesisz pod sufitem lub gdzieś wysoko blisko ściany to zajmuje sporo miejsca.

muszę poszukać gdzieś dobrej wypożyczalni jak będę potrzebował większego boxa :)
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#9 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 October 2012 - 15:55

potwierdzam, że przy kilku wyjazdach w roku kupowanie boxa to nieporozumienie... co innego kiedy uzywasz go co weekend :rolleyes:
no board no fun!

#10 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 October 2012 - 16:16

znalazłem cennik wypożyczalni w Wawie

27 pln za dzień (7 dni) za thule dynamic 800 co daje 189 PLN
belki plus 45 PLN montaż gratis

jest OK
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#11 enderek

enderek

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 October 2012 - 16:42

hmm chyba powoli otwieracie mi oczy:) Może faktycznie za pierwszym razem wypożyczę boks. Jak narazie tylko sam regularnie jeżdżę, rodzina dopiero jest na etapie łykania bakcyla.

#12 Don Dżonson

Don Dżonson

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 278 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 October 2012 - 21:28

Też gdyby w czasach kiedy zakupiłem box była możłiwosć wypożyczenia, a jeśli była to gdybym wiedział, że są takie firmy to w życiu bym nie kupił. Od kilku lat lezy w sumie w piwnicy i na tym się kończy jego użytkowanie, chyba faktycznie używany był z 2 razy. Fakt że jak rodzina mi się powiększy to pewnie wrócę do niego, bo wóczas już do kabiny się nie spakuję, ale jeśli nawet miałbym teraz rozważać zakup to przy takich możliwościach najpierw wypożyczyłbym to czym jestem zainteresowany i zobaczył jak się sprawdzi i czy faktycznie ten a nie jakiś inny

#13 lubiesnowboard

lubiesnowboard

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 62 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 November 2012 - 18:40

Moim zdaniem jak jedziesz na 7 dni to musisz wypożyczyć na więcej, chyba że będziesz go brał w dzień wyjazdu i oddawał w dzień przyjazdu. Za tysiąc złoty możesz już kupić nowy boks Thule tyle że z serii Pacific (w testach ADAC chyba z 2009 jest na wyższym miejscu niż Dynamic). Tu masz nawet za 900 zł: http://allegro.pl/bo...2759836151.html
Nie wiem jak u Ciebie z belkami bazowymi ale ja ostatnio kupiłem do siebie oryginalne amelinowe za 100 zł w dobrym stanie (passat b5). Po jakiś pięciu latach box Ci się zwróci (jeżeli będziesz go używał 8-10 dni w roku). Moim zdaniem się opłaca. Można wziąć jeszcze pod uwagę kupno tańszego boksu i wtedy kalkulacja się nieco zmienia. Minus jest taki, że nie każdy ma gdzie go trzymać (ja mam ful miejsca więc dla mnie spoko) i trzeba wydać naraz dużo kasy. Mnie w tym roku nie stać na box ale jadę z dziewczyną i dwoma kolegami jednym autem więc cena wypożyczenia rozejdzie się po kieszeniach 4 osób.

Od kilku lat lezy w sumie w piwnicy i na tym się kończy jego użytkowanie, chyba faktycznie używany był z 2 razy. Fakt że jak rodzina mi się powiększy to pewnie wrócę do niego, bo wóczas już do kabiny się nie spakuję,

Wożenie sprzętu w aucie to totalna głupota! Pewnie nie zdajesz sobie sprawy co się z nim dzieje podczas stłuczki, to może zabić Ciebie albo Twoich pasażerów. Poglądaj testy i sam zobacz. Dziwi mnie to, że ludzie nie myślą o swoim bezpieczeństwie tylko o kasie i wygodzie. A i w Niemczech i Austrii jest to zakazane.

Użytkownik lubiesnowboard edytował ten post 02 November 2012 - 18:44


#14 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 November 2012 - 19:04

A i w Niemczech i Austrii jest to zakazane.


poczytaj dokładnie regulacje prawne.

W Austrii można przewozić sprzęt narciarsko-snowboardowy w aucie jeśli jest on odpowiednio zabezpieczony.
tu oczywiście interpretacja policjanta może być różna ale jeśli masz snowboard zapakowany w dobry, masywny pokrowiec nie zrobi on więcej krzywdy niż torba bagażowa.

wielokrotnie byłem kontrolowany na Niemczech, Austrii, Szwajcarii i miałem dechy w pokrowcach w bagażniku i na rozłożonych fotelach i nikt nic nie powiedział, bo były w solidnych pokrowcach dodatkowo przypięte ekspanderami.

przewóz wewnątrz auta bez pokrowców oczywiście to głupota,
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#15 Don Dżonson

Don Dżonson

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 278 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 November 2012 - 19:12

Równie dobrze tak samo mogłaby zabić walizka, czy cokolwiek innego co znajduje się w bagażniku, a nawet w moim przypadku byłoby to bardziej prawdopodobne niż deski przewożone w pokrowcu który jest przymocowany do uchwytów w bagażniku. Co do bezpieczeństwa o którym mówisz to nie będę komentował, bo przypuszczam że mógłbym Tobie wskazać wiele nieprawodłowości zminejszających bezpieczeństwo niż Ci się wydaje ;-)
A przepis na który się powołujesz to tyczy się przewożenia sprzętu luzem, bo nawet w zeszłym roku się tego dowiadywałem, chyba że zmienili od tego czasu.

#16 lubiesnowboard

lubiesnowboard

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 62 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 November 2012 - 19:21

poczytaj dokładnie regulacje prawne.

W Austrii można przewozić sprzęt narciarsko-snowboardowy w aucie jeśli jest on odpowiednio zabezpieczony.
tu oczywiście interpretacja policjanta może być różna ale jeśli masz snowboard zapakowany w dobry, masywny pokrowiec nie zrobi on więcej krzywdy niż torba bagażowa.

wielokrotnie byłem kontrolowany na Niemczech, Austrii, Szwajcarii i miałem dechy w pokrowcach w bagażniku i na rozłożonych fotelach i nikt nic nie powiedział, bo były w solidnych pokrowcach dodatkowo przypięte ekspanderami.

przewóz wewnątrz auta bez pokrowców oczywiście to głupota,

Możliwe, że tak. Nie wiem dokładnie jak z tym jest po prostu czytałem gdzieś, że jest zakaz. Masz racje to co napisałem powinienem ograniczyć do sprzętu niezabezpieczonego lub źle zabezpieczonego. Może przesadziłem że może zabić ale może Ci coś złamać (może nawet pokrowiec nie pomoże - nie wiem bo nie testowałem ale wole nie ryzykować).


Don Dżonson
Pisząc tego posta nie widziałem Twojej odpowiedzi. Moja wina, źle zinterpretowałem Twoje słowa, od razu pomyślałem o przewożeniu luzem (jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam). Walizka niekoniecznie bo zmieściła by się w bagażniku, a z dechą raczej ciężko chyba że masz taki bagażnik, że sprzęt mieści CI się bez rozkładania foteli. A co do nieprawidłowości to chętnie posłucham ;)

Użytkownik lubiesnowboard edytował ten post 02 November 2012 - 19:46


#17 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 November 2012 - 21:12

spoko panowie - wyluzujmy.
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#18 Don Dżonson

Don Dżonson

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 278 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 November 2012 - 22:14

lubiesnowboard spoko, niczym mnie nie uraziłeś :)

spoko panowie - wyluzujmy.

ja tam jestem wyluzowany, jedyne co mam spięte to zwieracze, a tego wolałbym nie luzować na chwilę obecną :jupi2:

Użytkownik Don Dżonson edytował ten post 02 November 2012 - 22:15


#19 Ypsi

Ypsi

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 679 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 November 2012 - 23:03

A zwykłe uchwyty nie wystarczą? np. takie (pierwsze z brzegu) http://boxcars.pl/th...727-deluxe.html
Tylko deski się na nich przewiezie i nic więcej, ale reszte spokojnie można w bagażniku. Chyba, że komuś przeszkadza to, że deski są narażone na warunki atmosferyczne, "sól" z drogi, bla bla bla...
Jak chcesz to uciekaj ......................... Radzimy zostać !...

#20 lubiesnowboard

lubiesnowboard

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 62 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 03 November 2012 - 00:50

No właśnie moim zdaniem gdyby nie warunki atmosferyczne to chyba byłoby to najlepsze wyjście (tanie, małe, małe opory powietrza). Ale to chyba bardzo szkodliwe dla sprzętu. Czytałem gdzieś, że ludzie owijają sprzęt filią streczową itp. ale nie wiem czy to ma sens.