19743 odpowiedzi w tym temacie

[Troj]

a która to polibuda bo ja skończyłem jedną i nie dość że miałem 5 lat mega wypasionego nicnierobienia to jeszcze teraz chcą mnie do pracy nawet jak ja nie chcę a na brak sniegu dobra jest woda i słoneczko z jakimiś ładnymi widoczkami w tle

A na jakiej to polibudzie można mega nic nie robić?

[Konrad]

krakowskiej Pierwszy ro się trzeba czołgać ale potem wraz z liczbą semestrów ilość nauki proporcjonalnie spada do 0 na 3 roku

[SuZu]

Słońce, wode i widoczki to ja mam na co dzień.
Polibuda Białostocka. ale ja chciałam na medyka..... <ryczy>
za rok mi się uda <złowieszczy wzrok> nie ma bata ze nie.
przeraża mnie mój wydział. na pierwszym roku mam 120 GODZIN MATMY! kto normalny to zniesie?

[retro]

EEE, tam. Ja w ogólniaku miałem 7 matematyk w tygodniu ! I jakoś przetrwałem A na studiach tylko na pierwszym semestrze na szczęście.

[SuZu]

jakoś mi się nie widzi zeby matma na studiach była równa tej z ogólnaika, całe te rachunki prawdopodobieństwa oparte na ogórek wie czym, całki srałki i inne
ale pociesza mnie ze bedzie jedyna niepowtarzalna i cudowna BIOCHEMIA <cała w skowronkach> i trochę chemii też^^ no i języki programowania- -mniam.

[Konrad]

jak przeżyjesz rok matmy to na pewno nie będziesz zmieniać studiów

[brokuł]

a która to polibuda bo ja skończyłem jedną i nie dość że miałem 5 lat mega wypasionego nicnierobienia to jeszcze teraz chcą mnie do pracy nawet jak ja nie chcę a na brak sniegu dobra jest woda i słoneczko z jakimiś ładnymi widoczkami w tle

seksista!

[Troj]

Miałem przez pierwsze 3 semestry matme, i jak dla mnie to była prostsza niż w ogólniaku, na pewno ogarniesz Ja za to magisterkę będę atakował na polibudzie Radomskiej za półtora roku, mam nadzieje że będzie tak jak u Ciebie Konrad

[retro]

jakoś mi się nie widzi zeby matma na studiach była równa tej z ogólnaika, całe te rachunki prawdopodobieństwa oparte na ogórek wie czym, całki srałki i inne
ale pociesza mnie ze bedzie jedyna niepowtarzalna i cudowna BIOCHEMIA

W ogólniaku miałem rachunek i całki także na studiach nie było już nic nowego. Na studiach doszła tylko statystyka ( jako osobny przedmiot ), która porządnie mnie wkurzała. Biochemię i chemię też miałem i jeszcze fizjologię

[Arec]

ogarnijcie się ludziska macie lato, wakacje...a Wy tutaj o polibudach sypiecie

[Ryba]

ogarnijcie się ludziska macie lato, wakacje...a Wy tutaj o polibudach sypiecie

co jak co mi się już lato znudziło, dzisiaj jak debil włożyłem sobie czapkę gogle i cieszyłem się jak głupi do sera

[mike]

co jak co mi się już lato znudziło, dzisiaj jak debil włożyłem sobie czapkę gogle i cieszyłem się jak głupi do sera

ty Fiszka lepiej kachola ogarniasz.. bo w końcu sobie cosik rozwalisz

[Konrad]

ogarnijcie się ludziska macie lato, wakacje...a Wy tutaj o polibudach sypiecie

to są miłe wspomnienia wtedy miałem wakacje 3650 dni w roku a nie tydzień w porywach... w te "wakacje" to żałobę powinienem ogłosić a nie wypoczywać

[Troj]

Czy ktoś mi powie jak mogę skasować wszystkie powiadomienia za jednym razem ?

[kortek]

Miałem przez pierwsze 3 semestry matme, i jak dla mnie to była prostsza niż w ogólniaku, na pewno ogarniesz Ja za to magisterkę będę atakował na polibudzie Radomskiej za półtora roku, mam nadzieje że będzie tak jak u Ciebie Konrad

Jak to jest że mieszkasz w wawie a magisterke w Radomiu ? przecie polibuda warszawska jest duuuuuużo lepsza

[Ryba]

ty Fiszka lepiej kachola ogarniasz.. bo w końcu sobie cosik rozwalisz

majki już mam nawet 2 Redy upatrzony problem jest tylko z zawartością portfela, co mam nadzieję zmieni się jak najszybciej. Specjalnie dla Ciebie...i w sumie dla zdrowotności Kask na liście zakupów będzie priorytetem, później rękawice i ew spodnie

[mike]

majki już mam nawet 2 Redy upatrzony problem jest tylko z zawartością portfela, co mam nadzieję zmieni się jak najszybciej. Specjalnie dla Ciebie...i w sumie dla zdrowotności Kask na liście zakupów będzie priorytetem, później rękawice i ew spodnie

wiesz... zdrowie zdrowiem... ale na kasku się jeszcze GoPro lepiej trzyma

[kortek]

Został tydzień do zlotu a jakoś w ogóle nie czuć atmosfery..

Użytkownik kortas edytował ten post 22 July 2011 - 13:38

[Troj]

Jak to jest że mieszkasz w wawie a magisterke w Radomiu ? przecie polibuda warszawska jest duuuuuużo lepsza

Pracując i studiując zaocznie na politechnice Warszawskiej przede wszystkim jest naprawdę mega ciężko. Nie dość że weekendy masz zawalone od rana do wieczora, to chyba są jeszcze jakieś zajęcia popołudniami w tygodniu. Idąc takim trybem studiowania trzeba poświęcić dużo czasu w domu na naukę i przygotowania masy projektów. Jest to jedna z najbardziej prestiżowych uczelni, wiec oni muszą utrzymywać wysoki poziom nauczania .

Jest sporo drożej niż w Radomiu, no a poza tym nie ma takiej specjalności jaką oferuje uczelnia na której jestem

[kortek]

a jaki kierunek jeśli można wiedzieć ? Ja zaczyna od października studia na wojskowej akademii technicznej(WAT) na kierunku informatyka, też zaocznie. Ciekawe jak mi się uda pogodzić prace ze studiowaniem