19743 odpowiedzi w tym temacie

[SkOniAk]

Zdrowie ; )

Udanej imprezy na jutrzejszym zlocie ; )

Użytkownik SkOniAk edytował ten post 17 March 2011 - 22:03

[xaxa]

Hmm...

[nickof]

nedznie cicho tu dzisiaj
.... i pojechali...

[Ryba]

Pojechali, pojechali
A jak się za***iście bawili

[JaMMiQ]

oj naprawde zaj***
potwierdzam
tylko niestety krótko

[Joszu]

Krótko ? Gdyby tak intensywne "krótko" potrwało choć 1 dzień dłużej, skończyło by się na stratach w ludziach z powodu wycieńczeń i odwodnień organizmów

[Bloodwyn]

a ja mówić nie moge

[kortek]

mam problemy z siedzeniem

[JaMMiQ]

a ja a aklimatyzacją w domu - bo nagle jakoś tak dziwnie cicho... 21:48 - a tu jakoś tak spokojnie...

[Joszu]

a ja mówić nie moge

Tylko mówić ?
Mi się udka rozpękły, a potem strzeliły plecki.
Wysiadając z samochodu, mało nie uklęknąłem

mam problemy z siedzeniem

Kortas, Ty to chyba ratrakowałeś sobą cały stok normalnie.
Długość stoku można było odmierzać licząc twoje gleby i przemnażając razy 15

[kortek]

Kortas, Ty to chyba ratrakowałeś sobą cały stok normalnie.
Długość stoku można było odmierzać licząc twoje gleby i przemnażając razy 15

Ale ile miałem przy tym zabawy

[retro]

A ja pobiłem swój rekord prędkości Ale gleb to też zaliczyłem ze 20

[Joszu]

Ale ile miałem przy tym zabawy

Usiadłem sobie na chwilę na stoku żeby Fisza opieprzyć za garbatą jazdę i doradzić kupno tarantuli (wersja extreme pajączka), i przy okazji widziałem jak się produkowałeś przez ok. 100m. Poza tym, że Fiszu kategorycznie usłyszał aby nie brać z Ciebie przykładu, bo grozi mu oblanie egzaminu z kontroli stylu, to w pewnym momencie stwierdziłem, że albo masz analgezję kongenitalną (genetyczny brak odczuwania bólu), albo gnaty z adamantu i muły z gumy


ps. siakoś takoś dobre teksty mi wychodzą tego wieczoru

[kortek]

to wszystko za sprawą adamantu
Wszystko mnie bolało i boli do tej pory ale chęć spróbowania jeszcze raz była silniejsza

[Ryba]

Zdajesz sobie Joszu sprawę że myć tarantula będzie musiała posiadać ultra silne baterie bo inaczej padnie po godzinie.
A co do kortasa myślę że posiada na całym swym ciele ową specyficzną piankę o której rozmawialiśmy na wyciągu

[kortek]

specyficzna pianka ? hmm brzmi ciekawie

[Joszu]

Zdajesz sobie Joszu sprawę że myć tarantula będzie musiała posiadać ultra silne baterie bo inaczej padnie po godzinie.

Fiszu, nie zrozumiałeś wersji extreme pajączka! To nie jej działanie ma przypominać Ci o garbatej jeździe, tylko sama myśl o tym, co się stanie gdy spróbujesz (cytuję tekst który padł podczas podróży powrotnej odnośnie pozycji na scyzoryka) "potrzeć brodą własne sutki" skutecznie Cię od tego odwiedzie.
Zwykły pajączek tylko drży, a tarantula "zaledwie" kąsa. Natomiast myśl o tym, że kłem którym dziabnie jest kozik wielkości noża Rambo (1) ....

A co do kortasa myślę że posiada na całym swym ciele ową specyficzną piankę o której rozmawialiśmy na wyciągu

To Kortas smaruje się pianką do golenia ? Sądziłem, że tylko na twarzy w jednym celu.
Ale na wyciągu nie nawijalimy o goleniu

[kaman]

jak tu się temat rozwinął
myślę że z odwodnienia byśmy nie wyginęli

[JaMMiQ]

dokładnie, odwodnienie to najmniejszy problem
myślę, że większym problemem mógłby być permanentny skurcz mięśni twarzy objawiający się ogromnym nie znikającym bananem
mój się jeszcze utrzymuje, a każde wspomnienie spring campu go powiększa

[Shoox]

dokładnie, odwodnienie to najmniejszy problem
myślę, że większym problemem mógłby być permanentny skurcz mięśni twarzy objawiający się ogromnym nie znikającym bananem
mój się jeszcze utrzymuje, a każde wspomnienie spring campu go powiększa

Wcale nie głupia teza