Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Kilka Pytań Do Doświadczonych Riderów


55 odpowiedzi w tym temacie

#21 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 February 2011 - 19:26

No dobra. Wybór dechy ograniczam do 3 modeli ( między innymi chodzi o przedział cenowy)

- K2 Anagram '11 ok. 750 pln
- Voelkl Spade RC ok. 870 pln
- Voelkl Vice SQD ok. 1,150 pln

Chętnie poznam wasze opinie na ten temat tych modeli, więc zapraszam do dyskusji i z góry dzięki za pomoc :laugh:

#22 siwex

siwex

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 921 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 28 February 2011 - 21:00

jeżeli są dostępne dł,które Ci interesują to wziąłbym anagrama bo:
1.jest najtańszy
2.deska łatwa w jeździe
3.dobrze jeździ na krawędziach
4.całkiem fajnie spisuje się w parku zarówno na hopach jak i na railach
www.snow4life.pl
www.sklep.snow4life.pl
www.signalsnowboards.com
www.wainmanhawaii.com
skype:snow4life.pl

#23 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 01 March 2011 - 21:37

W tej desce martwi mnie trochę ten tłoczony ślizg, wolałbym spiekany bo jest dużo bardziej odporny na uszkodzenia. A orientuje się ktoś jak wygląda ten "Catch free Rocker" w tym Anagramie bo nigdzie nie mogę znaleźć... Pzdr

#24 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 01 March 2011 - 21:50

W tej desce martwi mnie trochę ten tłoczony ślizg, wolałbym spiekany bo jest dużo bardziej odporny na uszkodzenia.

Ja bym tego tak nie demonizował. To że jest tłoczony nie znaczy że rozleci Ci się w jeden sezon :) Mam deskę z 2002 zdaje się roku, z tłoczonym ślizgiem i nadal jest on ok. Dwa większe ubytki zalałem kofiksem i po sprawie :) Ślizg tłoczony łatwiej naprawić. I nie trzeba go tak często smarować. Dają go też do desek z wyższej półki więc coś musi być na rzeczy.

#25 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 01 March 2011 - 22:01

Ja bym tego tak nie demonizował. To że jest tłoczony nie znaczy że rozleci Ci się w jeden sezon :) Mam deskę z 2002 zdaje się roku, z tłoczonym ślizgiem i nadal jest on ok. Dwa większe ubytki zalałem kofiksem i po sprawie :) Ślizg tłoczony łatwiej naprawić. I nie trzeba go tak często smarować. Dają go też do desek z wyższej półki więc coś musi być na rzeczy.


Rozumiem. A nie orientujesz się jak wygląda ten Catch free rocker ?

#26 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 01 March 2011 - 22:12

Rozumiem. A nie orientujesz się jak wygląda ten Catch free rocker ?


to jest inaczej Flat rocker i wygląda tak:
Dołączona grafika

#27 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 01 March 2011 - 22:57

Dzięki Aro :mrgreen:

I jeszcze jedno małe pytanie.

Jak lepiej jest zapinać dolny strap wiązania? Widziałem że jedni zapinają go na bucie w miejscu czubków palców a inni trochę wyżej, na samych palcach. Jest tu jakaś zasadnicza różnica? :ph34r:



#28 lewy009

lewy009

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 144 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 01 March 2011 - 23:07

Różnica jest w wiązaniach żeby zapiąć na czubku buta musisz mieć capstrapy :D
No Pasaran!!:P

#29 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 02 March 2011 - 12:39

jeżeli są dostępne dł,które Ci interesują to wziąłbym anagrama bo:
1.jest najtańszy
2.deska łatwa w jeździe
3.dobrze jeździ na krawędziach
4.całkiem fajnie spisuje się w parku zarówno na hopach jak i na railach


Jak kolega ma przejechane kilkadziesiąt dni na stoku to kupowanie tak prostej deski jak Anagram czy Stroke jest bez sensu.
OK, SQD Vice jest droższy, ale jest to deska nieporównywalnie lepsza, rocker bardzo dobry w FS, z mocnym popem a na krawędziach jeździ tak (pomarańczowa kurtka):

http://www.youtube.com/watch?v=GWU651L8spc&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=4EQy2f-r_ko&feature=player_embedded

#30 siwex

siwex

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 921 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 02 March 2011 - 13:18

Mrgn jezdzieles na anagramie???
bo ja tak i bardzo sobie deske chwalilem,a co do filmiku gdzie kolesie ciosaja wykladki na froniu,gdzie np.Motyl robi praktycznie na kazdej desce nawet na PR to bs słabiutki w wykonaniu pomarańczowej kurtki.
www.snow4life.pl
www.sklep.snow4life.pl
www.signalsnowboards.com
www.wainmanhawaii.com
skype:snow4life.pl

#31 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 02 March 2011 - 13:33

Nie jeździłem, jeździł kompetentny kolega, ale jak mam deskę o konstrukcji Stroke to wiem czego nawet po najlepszej się spodziewać :) Ja wiem Siwex że Wy jesteście z Motylem najlepszymi riderami na świecie, umiecie wszystko na wszystkim, nie podważam tego :) Ale ten kolega w pomarańczowej kurtce nie jest takim mistrzuniem jak Ty czy Motyl więc nie na każdej desce tak pojeździ, czyli w sumie ma podobnie jak ja.
My słabo jeżdżący potrzebujemy wsparcia sprzętowego, dzięki temu dopiero możemy konkurować z mistrzuniami, czasem skutecznie, Dominik z KSS wygrał na Squadzie Rockerze Amat. MP w GS - nalał twardzielom :)
Dlatego, patrząc przez pryzmat siebie a nie herosów, polecam sprzęty które ułatwiają jazdę, tricki, dają możliwość zrobienia jeszcze postępu. Wam to nie jest potrzebne, bo jesteście z Motylem, już na najwyższym poziomie, na drzwiach od szafy kręcicie siódemki, wchodzicie na raile z backflipem, na slalomach i crossach lejecie każdego leszcza jak ja :)

#32 siwex

siwex

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 921 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 02 March 2011 - 15:19

Ale co ma stroke do anagrama??inna konstrukcja,inne przeznaczenie,jakbym juz miał porównywać stroke'a to porównałbym go do k2 brigade,też deska dla początkujących.anagram to deska dla zaczynających przygodę z fs.
a z Motylem nie jestesmy żadnymi mistrzuniami,ale mieliśmy trochę desek na nogach i powiedzmy sobie szczerze,że spora część jeździ podobnie,zwłaszcza dla osób które nie maja porówania.Dlatego uważam ,że nie ma znaczenia czy weźmie vice sqd czy anagrama nie poczuje różnicy a anagram jest tańszy i tyle...
A to ,że Dominik wygrał GS to przede wszystkim zasługa techniki,skoro nalał twardzielom,a wiadomo że na tykach deski twarde spisują się najlepiej,ale trzeba umieć je wykorzystać:):)
ps.Gratulacje dla Dominika!!!
www.snow4life.pl
www.sklep.snow4life.pl
www.signalsnowboards.com
www.wainmanhawaii.com
skype:snow4life.pl

#33 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 02 March 2011 - 15:47

Siwy, jak uważasz że nie ma odczuwalnych różnic między deskami, większość jeździ podobnie, to raczej wymiękam. Ludzie którzy mają staż po 2-3 sezony te różnice odczuwają i o nich mówią :)
Dobry sprzęt to połowa sukcesu, dopiero druga połowa to dobry zawodnik, w komplecie jest bingo.
Stroke ma identyczną budowę jak Anagram, wygięcie deski, setback ma znaczenie marketingowo-przeznaczeniowe :) Deski te są z tej samej fabryki, stąd moje odważne porównania :)

#34 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 March 2011 - 15:57

Jak kolega ma przejechane kilkadziesiąt dni na stoku to kupowanie tak prostej deski jak Anagram czy Stroke jest bez sensu.


Ja tam wyżej pisałem o wyborze min. Voelkl'u SPADE a nie stroke morgan, jeszcze gdybyś mógł się wypowiedzieć na temat tego desiwa byłbym wdzięczny :mrgreen:

#35 siwex

siwex

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 921 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 02 March 2011 - 16:05

Maciek ale stroke to camber a anagram rocker do tego to true twin,przeznaczenie fs,stroke to directional z setbackiem,wiec gdzie tu podobienstwo,poza miejscem produkcji???
Mialem na mysle ze jezeli wezmiemy kilka desek o podobnej konstrukcji,dl,przeznaczeniu i flexie,róznice jest w stanie wyczuc tylko naprawde jezdzacy rider.
www.snow4life.pl
www.sklep.snow4life.pl
www.signalsnowboards.com
www.wainmanhawaii.com
skype:snow4life.pl

#36 Troj

Troj

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 424 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 March 2011 - 21:11

Różnica jest w wiązaniach żeby zapiąć na czubku buta musisz mieć capstrapy :D


A mógłbyś to trochę rozwinąć? :mrgreen: Oprócz tego że możesz je zapiąć na czubku buta, czym różnią się takie capstrap'y od zwykłych strap'ów ? To jest lepsze rozwiązanie?

Pozdro :rolleyes:

#37 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 03 March 2011 - 21:20

A mógłbyś to trochę rozwinąć? :mrgreen: Oprócz tego że możesz je zapiąć na czubku buta, czym różnią się takie capstrap'y od zwykłych strap'ów ? To jest lepsze rozwiązanie?

Pozdro :rolleyes:


Capstrap np. burka wygląda tak"
Dołączona grafika

i zapinamy go na czubek buta.



Strapy czyli

Dołączona grafika



są to zwykłe paski zapinane na górną część buta.

#38 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 03 March 2011 - 21:40

Capstrap wydaje mi się lepszym rozwiązaniem. Lepiej wg. mnie trzyma czubek buta, lepiej go dociska ( do dołu i do tyłu ) a dodatkowo jak dla mnie jest o całe niebo wygodniejszy. Jeździłem do tej pory w czterech różnych wiązaniach ( Burton CFX - bez capstrapa, Burton Custom-capstrap, Flux RK30 -capstrap (kilka zjazdów), Flux TT30- capstrap ) i te z capem są nieporównywalne jak dla mnie. Swoją drogą capstrapa w większości przypadków możesz zapiąć również jak normalny pasek.

#39 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 03 March 2011 - 21:50

dodam jeszcze - capstrapy są znacznie wygodniejsze, można je mocniej docisnąć i nie spowoduje to np. drętwienia stopy przy mocnym ucisku co ma często miejsce w zwykłych strapach jak za mocno dociśniemy, to jest w sumie jeden z większych plusów tego rodzaju zapięć. Zapięcie typu capstrap praktycznie nie czujesz na nodze, i ze względu na możliwość mocniejszego dociśnięcia lepiej trzyma buta.

#40 lewy009

lewy009

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 144 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 March 2011 - 22:10

Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcami :D nic dodać nic ująć :D
No Pasaran!!:P