Jaki jest najlepszy wiek, aby zakończyć jazdę na snowboardzie?
#1
Napisano 07 January 2010 - 01:02
Do założenia tego wątku sprowokowały mnie wypowiedzi internautów, sprzed kilku dni, o ściągnięciu skądś tam w Tatrach przez TOPR turysty 40 letniego. Komentarz był taki, że czas powoli kierować się na cmentarz, a nie w góry.
Kolejna sytuacja to komentarze ludzi na wyciągu (Kamieńsk) na temat pani w wieku około 40, która miała problemy z jazdą na talerzyku.
Sam za kilka lat osiągnę ten wiek i zacząłem zastanawiać się, może ci "gówniarze" mają rację?
pzdr
#2
Napisano 07 January 2010 - 01:06
masz tyle na ile sie czujesz. Jezdzisz dopoki zdrowie pozwala i sie nie przejmujesz innymi. W gronie ludzi ktorzy wiedza ocb. bedziesz miał szacun za staż np 30 lat na desce... jak zachowasz zdrowie i kondycje to i na emeryturze snowboardowej w górach mozesz zostać http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/smile.gif
#3
Napisano 07 January 2010 - 01:20
Odnośnie starszej pani, o której wspominasz, to próżno gadać, skoro nie wiadomo nic na jej temat.
Ja dwukrotnie w życiu widziałem jak zwożono w toboganie ludzi po wypadkach. Jeden dwudziesto, jeden trzydziestolatek. Nie wiem zatem kto mądrzejszy: młodszy przeceniający możliwości, czy starszy który dobrze wie co potrafi, ale niestety jeden z gnatów może odmówić współpracy.
Są przecież rzadkie, ale jednak zielone i niebieskie trasy do jeżdżenia. Przykra sprawa że praktycznie się po nich jeździć nie da. Nikt jednak nie każe pchać się na czerwone.
Przeczytałeś o czterdziestolatku którego gopr ściągnął z gór. A mnie się przypominają takie kwiatki jak młode siksy które nad morskie oko wyruszały w klapeczkach i miniówach.
#4
Napisano 07 January 2010 - 01:55
dwa lata temu robilismy pomiar momentu sily w stawie kolanowym
polegalo to na czasie rakcji i wygenerowaniu jak najwiekszej sily w jak najkrotszym czasie.
siadales na krzesle i na wysokosci stawu skokowego miales ogranicznik ktoory miales kopnac...
w grupie 60% czynni pilkarze kluboow rooznoligowych, paru lekkoatletoow.
wyniki wsrood tychze młodych zawodnikoow wynosily miedzy 260 a 350 Nm
usiadlem konalem............... 450Nm..........
Jakos nie czuje sie ani slaby ani stary, wazne jest jak traktujesz swoje cialo http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/biggrin.gif jak powiedzial charli sheen w pewnym serialu: ja swoje traktuja jak lunapark
a co do wieku snbrdzistoow, krootka scenka z wierchomli jakis czas temu:
podjezdza volviak xc90 wysiada parka zadbanych ale siwutenkich staruszkoow ok 70 !!!!
zapinaja buty........ i wyciagają twarde dechy...... towarzystwu łącznie ze mna szczeki wyjechaly,
a Panstwo raznie podazyli w strone stoku.... pamietam co sonie pomyslalem: tez tak chce !!
- Marcin07 lubi to
#5
Napisano 07 January 2010 - 03:28
"Maja ludzie talent do pilki do szmalu...."
Czuje sie staro ale podobno nie wygladam na tyle ile mam.
A jeszcze tyle do nauki .......pajp nie tkniety .....
Ja gora pozowli to moze dojade do 70 choc juz kolan nie mam http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/grin.gif http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/grin.gif
"Zycie tutaj to chwila....."
#6
Napisano 07 January 2010 - 09:17
Ciekawe wypowiedzi, faktem jest, że średnia wieku zawodników w BX (oglądałem wczoraj, acha w czwartek będzie o 17.55 half-pipe) to około 35 lat. Głównym atutem w walce było doświadczenie i umiejętność radzenia sobie w momencie utraty krawędzi.
A u nas gostka ok.35 traktuje się jak lamera, tylko skąd biorą się te muldy na stokach???
pzdr
#7
Napisano 07 January 2010 - 11:54
#8
Napisano 07 January 2010 - 12:33
Dodi01494 póki co to młody chłop z Ciebie.
- Yamsha lubi to
#9
Napisano 08 January 2010 - 08:47
#10
Napisano 08 January 2010 - 10:31
#11
Napisano 08 January 2010 - 13:39
Jeszcze większego nie spotkałem
A jak będę miał 70 lat to dopiero będę kozaczył
#12
Napisano 08 January 2010 - 14:00
#13
Napisano 08 January 2010 - 16:07
#14
Napisano 08 January 2010 - 16:29
#15
Napisano 08 January 2010 - 17:07
O właśnie - macie jakieś patenty na szybki, skuteczny i w miarę bezpieczny stretching? Są jakieś knigi, albo zestawy ćwiczeń?
#16
Napisano 08 January 2010 - 17:11
Dużo areobów , trochę basenu , pobiegaj na rozruch .
#17
Napisano 08 January 2010 - 17:24
Chodzi mi o jakiś fajny zestaw ćwiczeń rozciągających tak, żeby sobie ała nie zrobić http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/rolleyes.gif/cry.gif' class='bbc_emoticon' alt=':' />)' />
#18
Napisano 08 January 2010 - 17:37
Wiesz, jazdę na drzwiach widziałem. Ale jak zobaczę jazdę na deklu od trumny, to chyba dam na mszę za wieczne zdrowie tego rideraZa kilkanaście dni dojdzie 38-a wiosna i powiem szczerze że wciąż mam opór rzeczy do zrobienia na desiwie. Wiadomo że progress już nie ten, ciałko też niechętnie leczy kontuzje, ale tak naprawdę chyba tylko dekiel od trumny jest w stanie oddzielić mnie od śniegu
#19
Napisano 08 January 2010 - 17:38
A na siłowni to nie znaczy bierz koks i śmigaj 200 na klatę , jest trener ułoży Ci trening pod Twoje preferencje .
Areoby , stretching i trochę siłki i będziesz jak młody Bóg
On line to wiesz co można
Pewnie znalazło by się pełno osób co Ci doradzą tz " znaffców" ale ja bym Ci polecił jednak trenera i plan treningowy.
#20
Napisano 08 January 2010 - 17:40