195 odpowiedzi w tym temacie

[Wdhiz]

Mam zbroję motocyklową Utika. Idealny stosunek price/performance - kosztowała mnie jakieś 200 zl. Bardzo "konkretna". Ooo właśnie ją znalazłem pod inną nazwą:zbroja
Niestety mocno sie pocę pod nią - nie wiem, jak byłoby z innymi zbrojami. Krępowanie ruchów... nie wiem, jeździłem przede wszystkim freeride (starałem się jeździć), i w tym mi zbroja za bardzo nie przeszkadzała. Teraz chodzą za mną butterki, coś tam kombinuję, bez zbroi na pewno byłoby lepiej. Ale mój styl jazdy jest wybitnie "wywrotowy", kilkakrotnie zbroja uratowała mi plecy.
Co do spodenek mam... samorobki. Zrobione na bazie spodenek rowerowych. Płaty pianki (a la karimata) z castoramy (2cm grubości) wszyte w środek. O tyle fajne, ze sam zdecydowałem gdzie chcę mieć ochronę i jak dużą. Koszt 20 zl za piankę, 20 za obszycie i piwo z kumplem za spodenki. Niestety po ładnych paru sezonach pianka zbiła się w niektórych miejscach (kość ogonowa) do 0,5 cm i już nie chroni za dobrze. W zeszłym sezonie uratowały mi biodro - wpakowałem się w lesie na pniak.
Szukam teraz nowych - może się skuszę na te - majty
wyglądają chyba dobrze - siatkowa tkanina (ważne!!!), dość grube "pady". Bardzo przystępna cena.
Jeszcze takie spostrzeżenie co do jakości. Dwa sezony temu szukaliśmy spodenek dla mojego kumpla. Redy i inne markowe były drogie (350zl +) i tandetne. Cienkie pady, kiepski krój. Najlepiej wypadały właśnie "no name" za +- 200 zl. Naprawdę masywna ochrona. Niestety mocno podrożały - kumpel kupił fajne spodenki za 160 zl, teraz już kosztują 250.

pozdr
Piotr

[K-PAX (tomi)]

Odgrzeje.

http://www.ambilion...._ochronne_C_YA/

Ale co do Amerykańskich korzeni tego produktu to bym miał wątpliwości google nie z abardzo na to wskazuje

[Grzechu]

ooo takie właśnie mam wcześniej miałem jakies Redy ale nie bede sie wypowiadał! mi nie spasowały, zo to powiem HillBilly ponad wszystkie i każdy kto je ma to napewno sie ze mną zgodzi

[K-PAX (tomi)]

ooo takie właśnie mam wcześniej miałem jakies Redy ale nie bede sie wypowiadał! mi nie spasowały, zo to powiem HillBilly ponad wszystkie i każdy kto je ma to napewno sie ze mną zgodzi

Wyglądają świetnie, też sobie takie kupie po ostatnich doświadczeniach
Tylko ja zacząłem ich szukać to są w niewielu miejscach a strony www w USA nie znalazłem i to nie zastanowiło

[Grzechu]

nie tylko wyglądają ale są mega wygodne nie ma krępujących ruchów jak w przypadku redów a upadki w nich to przyjemność ja kupiłem w sportsklep.pl jedyny minus to taki że jeżeli masz idealnie dobrane spodnie to bedziesz je musiał zmienić bo te spodenki troche pogrubiają nasze 4 litery

[K-PAX (tomi)]

nie tylko wyglądają ale są mega wygodne nie ma krępujących ruchów jak w przypadku redów a upadki w nich to przyjemność ja kupiłem w sportsklep.pl jedyny minus to taki że jeżeli masz idealnie dobrane spodnie to bedziesz je musiał zmienić bo te spodenki troche pogrubiają nasze 4 litery

nie nie spodnie mam luźne , a rozmiar jest adekwatny do Naszej rozmiarówki ?? bo słyszałem ze rozmiary z USA są większe niż nasze.

Użytkownik K-PAX edytował ten post 08 March 2011 - 13:21

[Misiek Bielsko]

Są większe. Ja mam M, przy 188cm wzrostu i 87kilo wagi.

[K-PAX (tomi)]

Są większe. Ja mam M, przy 188cm wzrostu i 87kilo wagi.

Czyli dla mnie L

Czyli dla mnie L

Ciekawi mnie tylko cały czas fakt że nie idzie tego znaleźć nigdzie w USA

[Misiek Bielsko]

Z tą L to bym uważał. Moja M ma jeszcze sporo zapasu... Kupowałem w All4Ride, czy jakoś tak, nie było problemu z wymianą na inny rozmiar.

[praxx]

Z tą L to bym uważał. Moja M ma jeszcze sporo zapasu... Kupowałem w All4Ride, czy jakoś tak, nie było problemu z wymianą na inny rozmiar.

misiek jak ci się to sprawdza..? muszę zakupić sztukę i tak zbieram info...
sorki za edit: interesuje mnie zwłaszcza "obszerność" gatek...

Użytkownik praxx edytował ten post 08 March 2011 - 23:40

[Vasya]

misiek jak ci się to sprawdza..? muszę zakupić sztukę i tak zbieram info...
sorki za edit: interesuje mnie zwłaszcza "obszerność" gatek...

Ja też mam te Hillbilly i powiem, że są w ochronie rewelacja. Jeżdżę w nich nie tylko na desce, ale enduro na rowerze. W Livigno spadłem z ok 3-4m na biodro ze średniej hopy i nawet siniaka nie miałem.

Na rowerze też przydzwonienie w głazy nie powoduje urazu - nawet siniaka - gdzie po tym upadku siniaki miałem nawet na wewnętrznej stronie ud?! Nie krępują ruchów, nie pocisz się w nich tak straszliwie. W lecie cały dzień na rowerze i da się wytrzymać.

Mam S-kę - 84 w pasie i 68 kg wagi i czuję jeszcze ciut przyluźnawe

Polecam z ręką na sercu.

[Gosia]

My od dwóch sezonów jeździmy w spodenkach ochronnych Demon. Placilismy cos niecałe 250 zl, ale uważam, że sprawdzają się rewelacyjnie. Macając inne ochronnopodobne ciuchy w wielkich sieciach, można wyczuć różnice. Tutaj 'wkładki' są naprawdę solidne. Oprócz właściwości ochronnych - rewelacyjnie się na nich siedzi Zawsze cieplutko i miękko w pupkę na śniegu. Wygodne tak, że po ubraniu zapomina się, ze ma się je na tyłku. No .. chyba że chce się szybko za potrzebą, wtedy jedna warstwa więcej
Jest kilka modeli, i damskie i męskie.
Mój jeździ w takich: http://www.0910.ppsg.../ds1300back.jpg a ja http://img.archiwuma...o.pl/?975684909
Przepraszam, ale nie znalazłam lepszych zdjęć, a w sklepie, w którym je kupowaliśmy nie ma już ich na stronie.

W każdym razie polecam z całego serca. Nie sądzę, by mogły się w jakikolwiek sposób zniszczyć czy zużyć. To wydatek na wiele lat, jeśli nie do ostatnich chwil na desce.

[mike]

i ja zdobyłem już doświadczenie w tym temacie i bardzo polecam takie cuś:

http://www.snowboard...011-p-4271.html

wcześniej miałem Hillbilly, ale... sprzedałem z powodu... hmmm... ich obszerności , w moim odczuciu jednak krępowały nieco ruchy czego absolutnie nie odczuwam w przypadku tych RED'ów

a propos kupiłem dokładnie te z podanego linku i dla zainteresowanych uściślę, że w moim przypadku ca.80cm w pasie, rozmiar S jest idealny; również dodam, że absolutnie nie odczuwa się ich obecności z d3o działa tylko wtedy kiedy to konieczne

[mb_1897]

witam, zastanawiam się nad takimi spodenkami.. Jako, że 200zł to wcale nie mało, znalazłem na allegro takie gatki http://allegro.pl/no...1690866800.html tylko nie wiem czy to się sprawdzi. testował ktoś? pozdr.

[mike]

witam, zastanawiam się nad takimi spodenkami.. Jako, że 200zł to wcale nie mało, znalazłem na allegro takie gatki http://allegro.pl/no...1690866800.html tylko nie wiem czy to się sprawdzi. testował ktoś? pozdr.

nie testowałem, ale powiem tyle... nie żałuj na ochronę zadka

[mb_1897]

Nie mam zamiaru oszczędzać na zdrowiu:) Tylko pytam z ciekawości, jak się mają jedne do drugich. Bo teraz (tak zachwalane w tym temacie) Hillbilly stoją po 200zł. A po prostu za tą stówę różnicy miałbym jeden wypad na desiwo więcej:D

[mike]

Nie mam zamiaru oszczędzać na zdrowiu:) Tylko pytam z ciekawości, jak się mają jedne do drugich. Bo teraz (tak zachwalane w tym temacie) Hillbilly stoją po 200zł. A po prostu za tą stówę różnicy miałbym jeden wypad na desiwo więcej:D

kilka postów wyżej przeczytasz, że takie szpeje jak ochraniacze kupujesz na kilka, może nawet kilkanaście sezonów... przy zakupie kierowałbym się przede wszystkim opiniami użytkowników, potem wielkością, a na samym końcu ceną

[mb_1897]

Na szczęście już po sesji i od jutra idę do roboty więc kasa będzie:) Zainwestuję mądrze:) Dzięki za odp.

[Konrad]

witam, zastanawiam się nad takimi spodenkami.. Jako, że 200zł to wcale nie mało, znalazłem na allegro takie gatki http://allegro.pl/no...1690866800.html tylko nie wiem czy to się sprawdzi. testował ktoś? pozdr.

tego typu spodenki są mega niewygodne,gorące i krępujące ruchy... Sam kiedyś popełniłem ten błąd kupują tani ochraniacz na allegro... Może i działa,ale na pewno noszenie go to katorga a nie przyjemność czy chociażby konieczność... Możesz kupić i zakładać tylko jak robisz coś "ryzykownego" ale jeśli chciałbyś w nim jeździć 5godzine karnety na wyciągu to wyląduje w koszu po pierwszym takim wypadzie... Tak jak pisze Mike, nie oszczędzaj na tego typu rzeczach bo kupuje się je raz lub dwa w karierze

[Troj]

tego typu spodenki są mega niewygodne,gorące i krępujące ruchy... Sam kiedyś popełniłem ten błąd kupują tani ochraniacz na allegro... Może i działa,ale na pewno noszenie go to katorga a nie przyjemność czy chociażby konieczność... Możesz kupić i zakładać tylko jak robisz coś "ryzykownego" ale jeśli chciałbyś w nim jeździć 5godzine karnety na wyciągu to wyląduje w koszu po pierwszym takim wypadzie... Tak jak pisze Mike, nie oszczędzaj na tego typu rzeczach bo kupuje się je raz lub dwa w karierze

A ty Konrad w jakich śmigasz ?