Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Skręt Kompensacyjny A Wn


13 odpowiedzi w tym temacie

#1 gula44

gula44

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 612 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 03 January 2018 - 15:47

Pytanie do ekspertów teoretyków czym rózni sie komensacyjny od WN na tym filmiku poza promieniem skrętu?

 

Ile razy byłem na szkoleniu i miałem okazje poprosić o pokazanie wzorowego komensacyjnego tyle razy miałem wątpliwości.

Osobiście gdy jest potrzeba robię oba skręty z tym, że  kompensacja w moim wykonaniu to dostosowanie mojej prędkości, promienia skretu, oraz szybkości prostowania nóg do stoku, a WN to taka pokazówka której celu sam nie do końca rozumiem (ale za to fajnie idzie sie nauczyć wykładki gdy się tylne kolano zrotuje do środka by zejść na łokieć).

Czy w czymś się myle?


  • mloskot lubi to

icon_users.png


#2 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 January 2018 - 19:43

Bardzo dobre pytanie. Sam przeglądałem w/w film zilion razy i wałkowałem to pytanie na szkoleniach. Słyszałem, że nie jest łatwo wyłapać różnice z tego filmu, prezentacja nie jest "równa" :)

Przy okazji, tu wrzuciłem klikalny spis treści do tego filmu, może się przyda komuś.

 

Wracając do pytania, wg. tego jak ja rozumiem książkę Pedro, główna różnica polega na tym, że w kompensie nie ma wyraźnego wyjścia w górę, a tułów utrzymywany jest cały czas (przez wszystkie fazy skrętu) na tej samej wysokości (mierząc rzut d*py prostopadle do stoku). W poprzek stoku jedziesz nisko w nogach (tak samo jak w NW), a po łuku prostujesz nogi (w NW odpowiednik fazy wstawania).

Jeśli chodzi o dynamikę, znów jak dobrze kumam co Pedro pisze, to NW jest najbardziej dynamiczny, zaś kompensa bardzo płynna.


Użytkownik mloskot edytował ten post 03 January 2018 - 19:46

"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#3 Ypsi

Ypsi

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 679 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 January 2018 - 20:33

A czytali to?

http://adechade.com/...et-slizgowy-nw/

 

lub to?

http://adechade.com/...-kompensacyjny/

 

Niestety, ale forum podumarło i nikt Wam nie udzieli większej ilości i lepszych odpowiedzi, niż w tych tematach wyczytacie. (takie mam wrażenie)


  • gula44 lubi to
Jak chcesz to uciekaj ......................... Radzimy zostać !...

#4 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 January 2018 - 20:51

Nie czytałem. Poczytam. Dzięki,


"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#5 gula44

gula44

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 612 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 04 January 2018 - 08:53

zapomniałem juz o tym poscie. Mi kompensacyjny przypomina to co Knapton robie, czyli nogi moga byc prostowane byle na krawedzi. Dziękówa za link.


icon_users.png


#6 bb81

bb81

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 23 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 04 January 2018 - 11:00

Mnie szkolono, mówiono tak jak mloskot przytoczył słowa Pedro z jego książki. Wg mnie nie ma czegoś takiego jak skręt kompensacyjny tylko jazda kompensacyjna bo sam jeden pojedyńczy skręt to zwykły WN (no może z tą różnicą że w kompensie zchodzimy w dół z niższej pozycji ale to wynika z samego charakteru jazdy i może trochę mniej dynamicznie choć tępo powinno wynikać z ukształtowania terenu). Wg mnie chłop który jedzie krótkimi skrętami to chyba właśnie kompensa - można sobie wyobrazić nierówności które jadąc w ten sposób wybiera jak zawieszenie samochodu / kompensuje. Tak w ogólności dla mnie jazda kompensą, tak zwyczajnie, po płaskim to jakaś bzdura bo czwórki nieziemsko dostają w dupe, a cała jazda nie ma sensu - nie dotyczy jazdy treningowej techniki. Ja WN lubię, bo naprawdę mocno można docisnąć deskę a poza tym nazywam go skrętem ratunkowym bo wg mnie jest dużo szybszy od NW. Gdzieś wyczytałem i/lub ktoś mi mówił że WN podobno lepiej się jeździ w puchu.   


A i jeszcze jedno wykładkę jadąc WN jakoś trudno mi sobie wyobrazić. Kolanko do środka na FS jest spoko tylko jeżdząc na kaczkę to chyba niezgodne z SITS  



#7 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 04 January 2018 - 12:44

Gdzieś wyczytałem i/lub ktoś mi mówił że WN podobno lepiej się jeździ w puchu.   

 

wiadomo, że najlepsze firany z WNki lecą :ok:


Wg mnie nie ma czegoś takiego jak skręt kompensacyjny tylko jazda kompensacyjna

 

Dokładnie. Większość z nas jeździ kompensą często nawet o tym nie wiedząc :ashamed:


Ja WN lubię, bo naprawdę mocno można docisnąć deskę a poza tym nazywam go skrętem ratunkowym bo wg mnie jest dużo szybszy od NW

 

Zdecydowanie się zgadzam. Dla mnie lekko naciągany jest NW. W sumie to chyba nie zdarzyło mi się go używać poza jazdą szkoleniową :twisted:


no board no fun!

#8 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 04 January 2018 - 12:53

Moją uwagę zwrócił ten fragment z http://adechade.com/...sacyjny/?p=6050

 

 

* kontynuować jazdę „odsyłając” (prostując) nogi na zewnątrz wykonywanego skrętu utrzymując tułów cały czas na tej samej wysokości;

...

* kończąc jazdę po łuku, utrzymując tułów na jednakowej wysokości, zmniejszać wychylenie, zakrawędziowanie deski; stopniowo uginać nogi, pozwalając im „podjechać” pod tułów

 

To stopniowe (czyli płynne) odjeżdżanie nóg spod tułowia w pierwszej 'połowie' skrętu a następnie podjeżdżanie nóg pod tułów w drugiej połowie skrętu jest chyba kluczową różnicą względem WN.

Z tego właśnie wg. mnie bierze się płynność w kompensie, zaś nagłe zejście nisko i przekrawędziowanie daje dynamizm w WN.

 

W komensie dodając szybkość odjazdu/podjazdu nóg, ale bez utraty płynności, można skracać promień skrętu nadając jeździe bardziej śmigowy charakter.

 

Może dobrze to koncypuję :D


  • zuz lubi to

"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#9 gula44

gula44

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 612 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 04 January 2018 - 13:10

Bb81 radzę spróbować zdziwisz się, lub zapraszam na czarny groń sprawdzić organoleptycznie. Wiadomo jest to wbrew sits i kolano cierpi ale inaczej się nieda. Za to fun jest i wygląda efektownie.

Mloskot do NW sięgnie zgodzę, zawsze przy stromizmie oblodzonej staram się nim jechać tylko skręt dość ciasny jak śmig. Mam wrażenie że zarówno WN i NW uczony według sits to po prostu nauka pewnego zachowania które można przełożyć na jazdę w odpowiednich warunkach. Nie oszukujmy się, przy dużym promieniu skrętu odciazenie lub dociazenie krawedzi schodzą w dol/górę jest minimalne co myślę można by nawet łatwo wyliczyc.
  • mloskot lubi to

icon_users.png


#10 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 04 January 2018 - 13:36

Rolę odciążenia faktycznie widać przy gęstych skrętach.

 

Co widać na początku tego filmu dla mnie wyraźnie, jak gość kompensuje: d*pa nieznacznie oscyluje, a nogi pracują w kolanach, pod siebie/od siebie.

W drugim przejeździe na mniejszej stromiźnie i równiejszym terenie, ja widzę już bardziej pracę NW.

 


Użytkownik mloskot edytował ten post 04 January 2018 - 13:37

"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#11 Snowboardowo

Snowboardowo

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 88 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 05 January 2018 - 19:32

Bb81 radzę spróbować zdziwisz się, lub zapraszam na czarny groń sprawdzić organoleptycznie. Wiadomo jest to wbrew sits i kolano cierpi ale inaczej się nieda. Za to fun jest i wygląda efektownie.

Mloskot do NW sięgnie zgodzę, zawsze przy stromizmie oblodzonej staram się nim jechać tylko skręt dość ciasny jak śmig. Mam wrażenie że zarówno WN i NW uczony według sits to po prostu nauka pewnego zachowania które można przełożyć na jazdę w odpowiednich warunkach. Nie oszukujmy się, przy dużym promieniu skrętu odciazenie lub dociazenie krawedzi schodzą w dol/górę jest minimalne co myślę można by nawet łatwo wyliczyc.

Otóż to



#12 bb81

bb81

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 23 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 05 January 2018 - 21:56

gula44 wykładki dla zabawy robię, kolanko do środka też wchodzi i jest fajnie. To że kolanko wchodzi do środka i jest to niezgodne z SITS to ja mam to gdzieś.

Napisałem, że nie jestem wstanie sobie wyobrazić wykładki jadąc WN. Jeżeli ty tak to robisz to chętnie zobaczę - dla mnie jest to nielogiczne...

Na groniu pewnie się spotkamy ale później bo odpalenie sezonu z uwagi na kontuzję przesunięte najwcześniej na luty.

gula44, Snowboardowo z czym się nie zgadzacie odnośnie NW w wypowiedzi Mloskota? Przecież on pisał o kompensie. O NW tylko pisał (w zasadzie cytował) o dynamice i w tej kwestii się z nim zgodzę chociażby dlatego że śmigi się tak jeździ a one muszą być dynamiczne.

Zgadza się chłopaki, że te wszystkie techniki to takie zasady, które później w zależności od potrzeb lepiej, gorzej z modyfikacjami stosujemy w normalnej jeździe. 

Wg mnie promień skrętu nie ma nic do rzeczy - nie zapominajmy, że oprócz pracy nóg, nieważne czy NW, czy WN, działa grawitacja i siła odśrodkowa. Odciążenie jest tylko na chwilę przy zmianie krawędzi zarówno jak dociążenie poprzez pracę góra/dół tylko w pierwszej fazie skrętu - resztę powinna właśnie załatwić grawitacja i siła odśrodkowa. NIe można powiedzieć że deski nie da się docisnąć w długim skręcie bo prawie każdy kto jeździ na krawędzi lubi to uczucie gdy decha kopie przy zmianie krawędzi a to nie bierze się tylko z pracy nóg.

Powtórzę się raz jeszcze, lubię WN bo uczucie dociśnięcia dechy i jego kontroli trwa dłużej niż w NW - dostosowując odpowiednio tempo wychodzenia w górę można pojechać naprawdę długim łukiem. 


  • mloskot lubi to

#13 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 09 January 2018 - 09:55

A tak Kanadyjski SITS zaleca jazdę na muldach, od 3m56s


Użytkownik mloskot edytował ten post 09 January 2018 - 09:56

"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#14 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 January 2018 - 16:05

W snb skręt kompensacyjny podobno jest nie wykonalny ;)