Z tego co widzę Invadery nie są est zatem posiadają swoją amortyzację, wiec myślę że spokojnie mógłbyś pomyśleć też o wiązaniach Fluxa. Nie posiadają takiej amortyzacji jak malavity na płycie ale w tym wypadku myślę że można by to uznać za plus. Dlaczego? Ano dlatego że w myśl ideologii twórców systemu EST buty posiadają znikomą amortyzację zaś za "miękkie lądowania" odpowiadać winny wiązania w których "footbed" jest mięciutki jak kanapa w mercedesie w124 (;
Na tegorocznym TD miałem okazję śmignąć na desce burka z malavitami, sam osobiście posiadam buty Nike Lunarendor, bardzo wygodne buty z konkretną ilością "amortyzacji" pod piętą. Nie zarzucę tym wiązaniom (malavity) wygody, paski są świetne, mówię tutaj o paskach zębatych które wsuwają się gładziutko w pompki jak i górnym strapie otulającym buta bardzo równomiernie. Nie czuć punktowego nacisku na stopę jak to można zaobserwować w niektórych wiązaniach. Jednakże jeżdżąc normalnie we Fluxach DL czułem że Malavity sa mniej responsywne. Jedni to lubią, inni nie, kwestia indywidualna, wiem że bym się do tego przyzwyczaił, jednakże wolę swój obecny bardziej reagujący na moje ruchy set. Nie obwiniam tutaj Malavit o niską responsywność, choć może w ogólnej twardości są nieco miększe od Fluxów DL, zwalam to bardziej na połączenie moich butów z Malavitami i bardzo chętnie sprawdziłbym te wiązania w połączeniu z Ionami no ale butów do testów nie dają a płacić 1200 zł za buty które flaczeją po 2 sezonach to przesada... Moim zdaniem ostatnie dobre Iony to model z 2009 ale to nie temat o tym.. Bardzo chętnie tez sprawdziłbym Malavity w wersji ReFlex na mojej desce ale myślę że pod względem ilości pianki i ogólnej amortyzacji są takie same jak Malavity Est.
Tyle ode mnie, nie chcę Cię tutaj zrażać do Malavit tylko piszę o moich odczuciach.
Cheers!
Nie wrzucałbym podeszw ESTdo jednego worka. Inaczej to działa w SLXie a inaczej w IONie gdzie podeszwa jest naprawdę cienka. W SLX już nie.
Myśę że w kwestii amortyzacji trzeba brać pod uwagę konkretny but i konkretne wiązanie.
Każdy but w Burtone ma inny board feel.
ION ma największy board feel w kolekcji.
Co do odczuć responsywności też trzeba podejść inaczej,
Są trzy rodzaje wiązań a raczej 3 rodzaję podstaw wiąząń u Burka
- klasyczne. Takie jak np. we Fluxie. Burton tez do tego wrócił. Można kupić wiązania Burton Clasic - sztywne jak cholera
- Re Flex p łyta się wygina ale montowanie klasyczne
- EST
przy rozwiązaniu klasycznym deska nie będzie gieła się pod wiązaniem i będzie się wydawało sztywniej
Przy Reflexie juz gięcie deski pod wiązaniem będzie i będzie się odczuwało większy komfort
EST - no to już wszystko się gnie i jest komfortowo
Dochodzą jeszcze osobiste preferencje więc ...... każdy musi coś wybrać co mu pasuje.
Pamietam czasu klasycznych wiązań i mocowań do desek i stawiam obecnie na miekkość pod nogą w połączeniu z Malavitami. Tak wolę. Choć mam też jedne wiązania z Reflexem.
Do klasycznych wiązań nie powrócę.
Co do IONów to flaczeją na pewno. Po 50-60 dniach widać różnicę. Sam ostanio sprawdzałem mając na jednej nodze nówki a na drugiej te używane.
Ostatnie IONy dobre z 2009 ?
Tak. Te z 2009 to była rewoucja do tych z 2008. Miałem tez z 2009 i jeszcze mam w garażu.
Po 2009 było słabo. Mam te z 2011 ale jeszcze w nich latam. Troszkę zmiękły
IONy z 2013/14 to już jest MOC. Inna bajka, inna konstrukcja.
Jak testowałes deskę z EST to wiesz jak jest. Z Re Flexem może być już inaczej. Fajnie że Burton na testach ma też wiązania Re Flex mimi że wszystkie deski już z szyną.
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama