Ci to zyja snowboarda dostali nie zly szok pare dni temu, kiedy upublikowano anonymowy list wyslany do Burtona i Yobeat przez pracownika Burtona krytykujac nie tylko kierunek (jak i wizerunek) Burtona, ale bardziej obecne szefowstwo (Dacyshyn) ktore zmienili Burton na firme sprzedajac rzeczy wcale nie zwiazane z snowboardem, od ciuski dla malolatow i plecaki do szkoly do namioty i spiwory i jak zle zarzadaja firme.
http://yobeat.com/20...rton-carpenter/
Jest duzo spekulacji dlaczego Jack Caprpenter pozwola zeby jego firma tak schodzila na psy, i warto przeczytac kommentarzy, pare osob ktorzy sa bardzo bliscy ten caly bajzel napisali swoje trzy grosze. Ciekawe, nie jestem za ani preciew Burtona, ale drastyczny spadek popularnosci snowboardu juz w sam siebie mowi ze nie jest dobrze w snowboardzie.