Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Nowy Rozwojowy Zestaw. Gdzie Testować ?


37 odpowiedzi w tym temacie

#1 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 November 2014 - 21:45

Jestem tu nowy więc witam wszystkich. Zacząłem swoją przygodę snow na Voelkl Stroke, ale rozwijam się dosyć intensywnie i mam wyrażenie, że już mocno zaczynam odczuwać ograniczenia tej deski (przy większej prędkości i przy próbach agresywniejszej jazdy) więc chciałbym się dobrze dozbroić na nowy sezon.
Mam 195cm i 93kg, stopa 43,5 według Burtona. Kierunek w którym chciałbym się rozwijać to:
- dynamiczna jazda ciętym, jeśli deska na to pozwoli to chciałbym pomęczyć się też na switchu (na razie jest średnio słaby).
- zabawa w puchu
- Do parku raczej mnie nie ciągnie, jeśli już to hopy. Raile, boxy i tym podobne mnie przerażają :oops:


Wiem, że to freeride + switch niekoniecznie idą w parze i może powinienem pomyśleć o 2 bardziej wyspecjalizowanych deskach żeby pokryć całe spektrum, na razie skupiałem się jednak na opcji uniwersalnej.. Przewertowałem już forum i inne sewisy i zidentyfikowałem potencjalnych kandydatów na nowy zestaw:
- Never Summer Ripsaw (przynajmniej marketing jest na poziomie, mam nadzięję , że deska też dorasta)
- Coś z stajni Lib Tech w profilu C2 lub C3
- Burtek Custom (Camber)
- GNU Billy Goat
- Capita Totally Fkn Awesome lub BSOD (tylko w tej ostatniej o switchu chyba można zapomnieć ? )
- A może jednak coś z lokalnej wytwórni Pathron ?
Deski raczej agresywne więc wiązania pewnie polecicie z grupy Burtek Cartel, Flux TT...

Problem w tym, że nie testowałem zbyt wielu desek w swojej karierze i nie wiem co mi tak na prawdę pasuje. W marketingowych sloganach wszystkie wydają się cudowne. Ponadto nie da się niezauważyć, że planuję duży skok ze Stroke'a do desek semi-pro lub pro. Może okazać się, że to za duży skok i powinienem zrobić jeszcze krok pośredni na jakimś średnio miękkim All mountain...

Kończąc ten przydługi wstęp chciałem zapytać, gdzie można załapać się na testy desek wspomnianych firm. Czy w okolicach Wrocławia jest szansa na przetestowanie takiego sprzętu (w rozmiarach ~160cm+) na początku sezonu? Czy bywa tak cudownie, że można jednego dnia sprawdzić deski konkurencyjnych marek na tym samym stoku? Na sylwestra wybieram się na pierwsze w tym sezonie Alpy i marzy mi się do tego czas być już uzbrojonym w nowy oręż.

#2 slv

slv

    Starszy snołborder

  • ModTeam
  • 521 postów
  • Poziom zaawansowania:wiem co to jest wn i kompensacyjny

Napisano 17 November 2014 - 22:05

Zaplanuj wyjazd na Test Drive powinieneś mieć wszytko w jednym miejscu

#3 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 November 2014 - 22:20

Dzięki, wygląda jak coś o co mi chdziło. Tylk łudziłem się, że do tego czasu uda już mi się coś wybadać, żeby 26 grudnia zabrać już w alpy nowy sprzęt najlepiej nie-kupowany w ciemno ;-) . Wiem wiem, najpierw coś musi napruszyć żeby w ogóle można było mówić o testach.

#4 EriksonE

EriksonE

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 728 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 17 November 2014 - 22:21

Ale przed sylwestrem raczej nie wyrobi :)
ogólnie w Polsce jest średnio dobrze z testami desek, zazwyczaj są podczas większych wydarzeń około snowboardowych (mowa o takich gdzie możesz zrobić testy kilku stajni ).Odnośnie lokalnych testów desek to na forum zarejestrowanych jest większość dużych przedstawicieli więc powinni mięć aktualne info. Problemem będzie pewnie termin przed którym chciałbyś mieć te testy za sobą.

#5 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 17 November 2014 - 22:44

Do listy desek możesz dopisać Endeavor Clout. Twin do dynamicznej jazdy, zaprojektowany do jazdy w puchu.

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#6 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 November 2014 - 23:35

Heh, faktycznie też by bardzo pasowała do wytycznych. A ja myśłałem, że moja lista już i tak jest długa :)
Głowa pęka od wyboru. Myślę, że będę musiał chociaż spróbować jak mi się jeździ na tych hybrydowych cudach do wszystkiego typu Travis, Ripsaw lub Clout i porównać to jakiejś bardziej kierunkowej freeridowej maszyny. Jeśli różnica na trasie czy poza nią jest spora to może jednak warto zainwestować w coś dedykowanego do napinki/puchu i osobno jakiegoś true twina, który nie musiałby już wszystkiego ogarniać :)
Dzięki za pomoc, mam większy mętlik niż miałem, ale utwierdzam się w przekonaniu, że trzeba potestować jak coś śniegu spadnie i nadarzy się okazja :)

#7 Marek S.

Marek S.

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1542 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 November 2014 - 01:13

Ja Ci deskę na 26 grudnia pożyczę jeśli chcesz coś objeździć z Mervina...

#8 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 November 2014 - 08:19

A nie możesz do ćwieczenia switcha używać starej dechy skoro i tak dopiero się go uczysz? Na razie raczej i tak nie będziesz napinał. W ten sposób możesz poszukać normalnej, freerideowki bez kompromisów.

Co do TestDrive to chciałbym tam zobaczyć deski NeverSummera ale jak do tej pory to się nie zdarzyło. Jakiegoś Mervina gdyby były też mógłbym od biedy objeździć. Jak na razie pamiętam że były zdaje się raz. Na drugim TD.

#9 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 November 2014 - 09:57

Ja Ci deskę na 26 grudnia pożyczę jeśli chcesz coś objeździć z Mervina...


Super, odezwę się na priv.

A nie możesz do ćwieczenia switcha używać starej dechy skoro i tak dopiero się go uczysz? Na razie raczej i tak nie będziesz napinał. W ten sposób możesz poszukać normalnej, freerideowki bez kompromisów.


Pewnie masz rację. Choć docelowo chciałbym na switchu brylować czystym ciętym (co może być trudne na Stroke mimo poczciwości tej deski) to pewnie jeszcze trochę upłynie zanim ten poziom osiągne. Mógłbym nawet zmusić się bardziej i w Stroke'u przykręcić wiązania odwrotnie żeby jeździć switcha na jej bardziej kierunkową stronę (chyba jest tam jakiś domyślny setback). Hmmm, ciekawe czy to ma sens :)

#10 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 November 2014 - 10:11

true twin bez problemu da rade w "backcountry" tak samo możesz poszukać coś z directional twinów, które też dają radę na switcha bo w większości przypadkach setbacki mają tzw. 0 względem krawędzi efektywnej. Jeżeli planuszej konkret bigmountain to już lepiej mieć jakąś kierunkową ostrą dechę :) ale na początkek przygody z fr wystarczające są hybrydt TTT lub Directional Twiny.

#11 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 18 November 2014 - 11:28

Skoro chcesz doskonalić technikę ciętych skrętów, również na switch to będziesz sporo czasu spędzał na twardych stokach. Puchem zbytnio bym się nie przejmował, do tego nie trzeba wiele, każdy freestylowiec chce skakać i jeździć w miękkim śniegu, deski są do tego dostosowane. W większości wypadków poprzez rocker na nose.

Szukałbym wszechstronnej freestylówki z mocnym wsparciem krawędzi, mocniejszym popem który sporo ułatwi nie tylko w skręcie. Sprawdzaj sobie długość krawędzi efektywnej, źródła popu, taliowanie deski - czyli rzeczy które maja bezpośredni wpływ na zachowanie deski w skręcie ciętym.

Dużą uwagę przywiązujesz do switcha, więc pewnie jak ogarniesz to będzie dużo jeździł na drugą nogę. To daje frajdę, pozwala odpocząć "przedniej" nodze. Nie brałbym więc żadnych kierunkowych desek, żadnych setbacków i minimalnych różnic w szerokości nose i tail. Szerszy tył deski, przy zmianie krawędzi w skręcie ciętym, szybciej łapie kontakt ze śniegiem, masz wtedy dziwne uczucie jakby nie trzymał przód deski. Symetryczny Twin daje symetrię jazdy na obie nogi, deska idealnie jeździ tak samo.

Stroke ma prostą budowę podobnie jak setki innych desek. Ma jednak, jak pewnie poczułeś, dobrze dobrany flex do swojej geometrii, jest deską progresywną, łatwą, która dopóki nie jedziesz za szybko może prowadzić czysto na krawędzi. Zgadza się? Jeśli byś chciał utrzymać te cechy charakterystyczne Volkla, czyli łatwość skrętu, wsparcie całej dł. kr. efektywnej, prowadzenie w skręcie deski po łuku a nie po prostej a jednocześnie mieć deskę z dużą werwą, dynamiką, mocnym trzymaniem, zerknij na modele Xbreed, Squad Rocker. To są deski na których jeżdżą zaawasnowani instruktorzy, są w stanie pokazać na nich wszystko, od freestylu po cięte WN.

true twin bez problemu da rade w "backcountry" tak samo możesz poszukać coś z directional twinów, które też dają radę na switcha bo w większości przypadkach setbacki mają tzw. 0 względem krawędzi efektywnej. Jeżeli planuszej konkret bigmountain to już lepiej mieć jakąś kierunkową ostrą dechę :) ale na początkek przygody z fr wystarczające są hybrydt TTT lub Directional Twiny.

wtf ??? Sorry Aro.
Directional twin z setbackiem 0 to jest true twin tip.
Setback nie określa się względem krawędzi efektywnej tylko względem środka deski :/

#12 sedzia

sedzia

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 November 2014 - 11:48

Directional twin z setbackiem 0 to jest true twin tip.

Poważnie?
Edit: wszystko juz wiem, nie do końca zrozumiałem. Można skasować mój spam

Użytkownik sedzia edytował ten post 18 November 2014 - 11:51


#13 Motyl

Motyl

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 706 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 November 2014 - 11:54

Directional to directional, twin tip to twin tip z setbackiem, a True Twin Tip to pełna symetria.

#14 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 November 2014 - 12:02

A ja chyba nie do końca się połapałem. Czy chodziło o to że:
1) W directional twin tip można przesunąć wiązania z domyślnego punktu do przodu żeby były zamontowane centralnie czyniąc deskę symetrycznym twin tipem ?
2) Czy też jest tak że w directional twin tip wiązania są centralnie względem krawędzi efektywnej ale nie względem całości deski (jest jakiś dłuższy nos, który jednak nie przedłuża krawędzi efektywnej w przód) ?

#15 Motyl

Motyl

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 706 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 November 2014 - 12:13

Nie ma directional twin tip, albo directional (może mieć set back (ale nie musi)), albo twin tip (jesli ma set back to mówimy o twin tipie, jesli nie ma to mówimy o True Twin Tipie). Rozkładem flexu nie mieszam.

#16 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 November 2014 - 13:07

Racja, pisząc directional twin tip, myślałem po prostu o twin tipie (w odróżnieniu od true).

#17 Motyl

Motyl

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 706 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 November 2014 - 13:32

Oczywiście. Mając Twin Tipa ( z setbackiem) możesz ustawić sobie centrycznie wiązania.

#18 Dekagram Zła

Dekagram Zła

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 58 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 November 2014 - 14:11

Chyba jeszcze tu zostałem wezwany do tablicy...

Stroke ma prostą budowę podobnie jak setki innych desek. Ma jednak, jak pewnie poczułeś, dobrze dobrany flex do swojej geometrii, jest deską progresywną, łatwą, która dopóki nie jedziesz za szybko może prowadzić czysto na krawędzi. Zgadza się?

Mam zbyt wątpliwy staż żeby wypowiadać się o możliwościach Stroke'a na krawędzi, a przede wszystkim nie mam porównania (z innych desek próbowałem tylko Customa ale na etapie kiedy się jeszcze bardziej ślizgałem niż jeździłem). Moje wrażenia laika są takie, że faktycznie coś tam się da poćwiczyć przy dobrych warunkach, ale też trzeba się pilnować. W moim odczuciu deska jest na tyle miękka, że strasznie mocno zmienia charakterystykę jazdy na krawędzi w zależności od ułożenia kolan i tego czy wywieramy nacisk na końce deski rozszerzając je. Ma też dość wyraźnie odczuwalną granicę prędkości, po przekroczeniu której przestaję się czuć pewnie bo pod nogami robi się niestabilnie i wesoło. Natomiast nie zmienia to faktu, że zawsze będę miał sentyment i śmiało polecał ją wszystkim początkującym. Za śmieszne pieniądze w jeden ubogi w śnieg sezon zabrała mnie w mgnieniu oka od pierwszych koślawych ześlizgów do całkiem pewnej jazdy (przynajmniej w mojej percepcji), a nawet pierwszych skoków i pseudo-tricków na płaskim. Teraz jednak, nabuzowany marketingiem Mervina, NSa i innych czuję że muszę się przekonać jak gryzą śnieg poważniejsze maszyny :D.

#19 slv

slv

    Starszy snołborder

  • ModTeam
  • 521 postów
  • Poziom zaawansowania:wiem co to jest wn i kompensacyjny

Napisano 18 November 2014 - 14:21

Tak jeszcze odnośnie marketingu to proponowałbym Ci sprawdzić deskę Jones Mountain Twin ;-) powinna się nadać do wszystkiego co potrzebujesz.

#20 msolczak

msolczak

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 321 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 November 2014 - 14:26

Wypożyczaj od chłopaków i testuj. Marketing to jedno, a odczucia, nasze umiejętności względem siebie, to tak subiektywny temat, że nie ma co zawierzać na słowo, tym bardziej, że nie jest to parę złotych. Możesz zawierzać teorii, czytać męczące posty o tym co deska powinna mając to, a tamto, kto umi, a kto nie umi jeździć na krawędziach, czy o tym, że krawędź mt jest niebezpieczna. itp. lub możesz pożyczyć deskę i objeździć co wziąłeś pod lupę, zobaczyć co daje Tobie największy fun i progres na ten moment, a później kupić to co siadło najbardziej. W zeszłym roku jeździłem na wypożyczonym od Sąsiada Hot Knife w technologii C3. Zobaczymy co zostanie pod koniec sezonu, bo ta deska na pewno musi do mnie wjechać również - strasznie się nią jaram, ale ogólnie jaram się "niebezpiecznym" Mervinem, więc nie jestem obiektywny :rolleyes: Dlatego jak sam widzisz, musisz sam spróbować.
  • praxx lubi to