Stance, Setback?
#1
Napisano 03 June 2014 - 21:01
Ostatnio kupiłem dechę sk8/ banan 156 długości, mam koło 185, i mój rozstaw wiązań(lub jak to się tam nazywa) wg. mnie jest dopiero wygodny i w miarę dobry do freestyle'u dopiero jak rozjechałem je na maxa na szerokość (od siebie)i tu pojaiwa się pytanie: czy to jest normalne? czy większość riderów/nawet pro, ma tak szeroko ustawione wiązania? kąty to typowa kaczka 18/-15 coś koło.
Sorry z góry za głupi temat, ale jak zacząłem czytać o ustawianiu wiązań pro riderów itp. na szerokość to po tych rewelacjach jak stanąłem w butach czułem że może być strasznie wąsko.. ktoś ma podobnie?
#2
Napisano 03 June 2014 - 22:01
#3
Napisano 04 June 2014 - 10:40
Po dwóch sezonach już mi to nie przeszkadza, teraz nawet założyłem nowe cartele, re-flex, których nie da się rozsunąć dodatkowo na krążkach (mają one nieco inną konstrukcję, niż typowe), więc jest jeszcze o dwa centy mniej, ale można przywyknąć. Plusem, przynajmniej w moim wypadku jest to, że jestem w stanie niżej zejść w nogach, niż gdy są tak mocno rozstawione, ale tutaj każdy musi znaleźć złoty środek.
Jak popatrzysz na jibberów obecnie, to wcale nie jeżdżą bardzo szeroko, tak więc nie ma co się sugerować, bo ile przypadków, tyle opinii.
#4
Napisano 05 June 2014 - 07:42
Deski Mervina mają stosunkowo wąski max. stance, mam 187cm i na Skate Banana 159W też jeżdżę na maksymalnej szerokości, a i tak po przesiadce z K2 miałem wrażenie, że jest ciut wąsko. Przyzwyczaisz się
Po dwóch sezonach już mi to nie przeszkadza, teraz nawet założyłem nowe cartele, re-flex, których nie da się rozsunąć dodatkowo na krążkach (mają one nieco inną konstrukcję, niż typowe), więc jest jeszcze o dwa centy mniej, ale można przywyknąć. Plusem, przynajmniej w moim wypadku jest to, że jestem w stanie niżej zejść w nogach, niż gdy są tak mocno rozstawione, ale tutaj każdy musi znaleźć złoty środek.
Jak popatrzysz na jibberów obecnie, to wcale nie jeżdżą bardzo szeroko, tak więc nie ma co się sugerować, bo ile przypadków, tyle opinii.
OK, dzięki za słowa otuchy! btw. nie wyobrażam sobie jeźdzenia z wąskim stance, bez sensu, narty chyba już lepiej sobie kupić jak ktoś chce mieć złączone nogi jak dziewica hehe pzdr
#6
Napisano 04 December 2014 - 08:02
nie wiem co chcesz osiągnąć, ale najlepiej sprawdź i wyrób sobie własną opinię... wbrew pozorom i być może opiniom niektórych, snbing, to nie fizyka kwantowa, tylko zabawa na kawałku deski...
pzdr
#7
Napisano 04 December 2014 - 08:19
Co chwile ktoś pyta o dobór dechy – przecież wymiary ludzików i preferencje się już od dawna powtarzają – a temat leci jak rzeka i bije rekordy popularności. Można też znaleźć informacje, że długość dechy dobieramy pod brodę i temat zamknięty.
Morgan pisał, że jak z directionala robimy TTT to lecimy przez dziób dechy w jeździe.
Generalnie miałbym to gdzieś i popróbował na stoku, ale nowe wiązania uniemożliwiają mi konfiguracje stance’u. Idealny rozstaw to dla mnie jeśli tylne wiązanie wkręcić na ostatnie inserty a przednie na przedostatnie. Bo nie wiem czy może przyzwyczajać się już do za szerokiego/ za wąskiego rozstawu skoro mam TTT i lepiej nie mieszać z cofkami względem symetrii deski
Użytkownik macpas edytował ten post 04 December 2014 - 08:25
#8
Napisano 04 December 2014 - 09:15
a nie no... sorki... jak mrgn napisał...Morgan pisał, że jak z directionala robimy TTT to lecimy przez dziób dechy w jeździe.
czy to znaczy, że na deskach dir nie da rady pojechać na drugą nogę..? bo nie qmam...
rozumiem to tak: masz nowe wiązki i talerzyki nie pozwalają ci (bądź układ insertów - jak wolisz) na ustawienie preferowanego przez ciebie stance..? dobrze kminię..?
jeśli tak, to:
1 - powtarzam to co napisałem poprzednio - wkręć tak jak ci wygodnie i sprawdź jak to idzie po śniegu i jak z tym się czujesz...
2 - wkręć symetrycznie, zwiększając/zmniejszająć stance i sprawdź jak to idzie po śniegu i jak z tym się czujesz...
3 - zmień deskę...
4 - zmień wiązki...
więcej nie wiem jak doradzić...
no offence ofc...
Użytkownik praxx edytował ten post 04 December 2014 - 09:15
#9
Napisano 04 December 2014 - 09:37
No cóż - będę się musiał przyzwyczaić
dzięki !
#10
Napisano 04 December 2014 - 10:08
chyba, że musisz przesunąć wiązanie przód/tył... to wtedy powyższa opcja odpada chyba, tak..?
Użytkownik praxx edytował ten post 04 December 2014 - 10:11
#12
Napisano 04 December 2014 - 11:16
#15
Napisano 04 December 2014 - 12:01
Po to jest forum – zapytać można.
(...)
Morgan pisał, że jak z directionala robimy TTT to lecimy przez dziób dechy w jeździe.
(...)
Prostuję, powyższe nie jest prawdą, coś zostało źle zrozumiane. Pisałem o efektach wrzynania się pofalowanej krawędzi, o skutkach przyhamowania nosem.
Jeśli jeździsz na switcha, na kierunkowej desce z ustawieniem symetrycznym wiązań, to możesz to poczuć przy zmianie krawędzi. Szerszy tyły szybciej przechodzi z krawędzi na krawędź, co jest nie naturalne, gdyż "normalnie" to przód deski szybciej łapie kontakt i do tego jesteśmy przyzwyczajeni. O ile różnice kilku mm minimalnie czuć, o tyle jeśli jest to 0,5-1,5 cm to jest to, jak dla mnie, już mocniej wyczuwalne. Żadnych gleb przez nose przy tym nie ma.
@macpas - wyślij mi na priv zdjęcia z ustawienia setu, coś mi tu nie pasuje, za duże różnice w stance...
#16
Napisano 04 December 2014 - 12:20
ale deska directional jak dla mnie nie musi mieć wcale różnej szerokości nose'a i tail'a... nie na tym chyba polega ten temat... czy się mylę..?Jeśli jeździsz na switcha, na kierunkowej desce z ustawieniem symetrycznym wiązań, to możesz to poczuć przy zmianie krawędzi. Szerszy tyły szybciej przechodzi z krawędzi na krawędź, co jest nie naturalne, gdyż "normalnie" to przód deski szybciej łapie kontakt i do tego jesteśmy przyzwyczajeni. O ile różnice kilku mm minimalnie czuć, o tyle jeśli jest to 0,5-1,5 cm to jest to, jak dla mnie, już mocniej wyczuwalne. Żadnych gleb przez nose przy tym nie ma.
Użytkownik praxx edytował ten post 04 December 2014 - 12:20
#17
Napisano 04 December 2014 - 13:24
Zielona konfiguracja - za wąsko - chyba 58 cm
Czerwona konfiguracja - za szeroko - 63 cm (albo 64 ? )
Zawsze jeździłem na czymś pomiędzy i najbardziej mi to odpowiadało ( 60-61 cm)
Wiązki Burka reflexy więc tego nie dogram jak trza na dyskach
Dlatego chciałem zasięgnąć porady czy tylną nogę mogę wrzucić na czerwony, przednią na zielony i mój TTT przez to nie stanie się lodówką czy czymś w tym stylu. Czy to nie godzi w sztukę snowboardu i będę wytykany palcami na stoku.
Jeśli nie powinno się cofać wiązać w True Twin Tipach to po prostu będę musiał wybrać albo te zielone 58 cm albo czerwone 63 cm
Mam nadzieję, że jeszcze bardziej tego nie skomplikowałem
Użytkownik macpas edytował ten post 04 December 2014 - 13:25
#19
Napisano 04 December 2014 - 13:33
czy to będzie lodówka, czy drzwi od garażu, a może obrus z ceraty, to nie wiem i myślę, że sprawdzisz to tylko empirycznie...
nie wiem ile masz wzrostu, ale 63, to już sporo...
mike'y czepiasz się... level master projekt i koniec... przeproś kolegę...
Użytkownik praxx edytował ten post 04 December 2014 - 13:36