Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Bukovel


3 odpowiedzi w tym temacie

#1 elCubano

elCubano

    Nowy na forum

  • Instruktorzy
  • 1 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor Rekreacji MENiS

Napisano 17 February 2010 - 16:24

Na Ukrainie, 250 km na południowy zachód od przejścia w granicznego w Medyce istnieje od zdaje się 5 lat stacja jakiej zdaje się w naszym pięknym kraju długo jeszcze nie będzie.
50 km tras obsługiwanych przez 15 krzesełek marki doppelmayer sprawia, że ciężko się tam znudzić.

Więcej info tu:

bukovel.com

Wrzuce swoje fotki jak tylko dotrę do domu.

Ogień

#2 John

John

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 17 February 2010 - 18:45

Na Ukrainie, 250 km na południowy zachód od przejścia w granicznego w Medyce istnieje od zdaje się 5 lat stacja jakiej zdaje się w naszym pięknym kraju długo jeszcze nie będzie.
50 km tras obsługiwanych przez 15 krzesełek marki doppelmayer sprawia, że ciężko się tam znudzić.

Więcej info tu:

bukovel.com

Wrzuce swoje fotki jak tylko dotrę do domu.

Ogień


http://www.skionline...618&postcount=2

Swego czasu któraś szkoła krakowska organizowała wyjazdy w tamtą stronę. Karnet na 5 dni to około 300 zł, problem w tym, że ta stacja narciarska powstała z wielkich pieniędzy w 2 lata :D Jest to totalne odludzie - wszędzie daleko. W zeszłym roku jeszcze nie było różnorodności w wyborze hoteli (nie wiem jak jest teraz) tak więc do wyboru były wielogwiazdkowe drogie hotele, albo jakieś zapuszczone stare domki. Możliwe, że teraz powstały jakieś sensowne niedrogie kwatery. Dwa lata temu był tam mój znajomy, to stwierdził, że jeszcze troszkę dzicz jest - strach narty na stojaku zostawić. Ale idzie to wszystko w dobrą stronę. Przede wszystkim miejscówka jest przykładem, w jaki sposób może powstać stacja narciarska, gdy posiadamy mocnego inwestora, a ekologów rozjeżdża się buldożerami.

#3 elCubano

elCubano

    Nowy na forum

  • Instruktorzy
  • 1 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor Rekreacji MENiS

Napisano 18 February 2010 - 14:36

http://www.skionline.pl/forum/showpost.php?p=60618&postcount=2

Swego czasu któraś szkoła krakowska organizowała wyjazdy w tamtą stronę. Karnet na 5 dni to około 300 zł, problem w tym, że ta stacja narciarska powstała z wielkich pieniędzy w 2 lata :D Jest to totalne odludzie - wszędzie daleko. W zeszłym roku jeszcze nie było różnorodności w wyborze hoteli (nie wiem jak jest teraz) tak więc do wyboru były wielogwiazdkowe drogie hotele, albo jakieś zapuszczone stare domki. Możliwe, że teraz powstały jakieś sensowne niedrogie kwatery. Dwa lata temu był tam mój znajomy, to stwierdził, że jeszcze troszkę dzicz jest - strach narty na stojaku zostawić. Ale idzie to wszystko w dobrą stronę. Przede wszystkim miejscówka jest przykładem, w jaki sposób może powstać stacja narciarska, gdy posiadamy mocnego inwestora, a ekologów rozjeżdża się buldożerami.



Większość klienteli ośrodka to właściciele samochodów których lusterko kosztuje więcej niż najdroższa para nart, także o sprzęt byłbym spokojny :D-)

#4 John

John

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 18 February 2010 - 23:29

Większość klienteli ośrodka to właściciele samochodów których lusterko kosztuje więcej niż najdroższa para nart, także o sprzęt byłbym spokojny :lol:-)

Na pewno są i tacy, a czy jest to większość? Nie powiedział bym, raczej jest po równo. Właścicieli samochodów jakich opisałeś więcej można spotkać np w Madonnie :lol:
http://www.nto.pl/ap...OZNIK/683434712