10 odpowiedzi w tym temacie

[krystian21]

Pytanie czy warto?
Morgan mozesz coś o nich powiedzieć bo masz u siebie.Zamierzam coś kupić ale ds30 yellow które zamówiłam wczoraj w innym sklepie okazały się niedostępne. I byłem bardzo wk.....ny bo zależy mi na żółtych.

[praxx]

wiązania flux to chyba najbardziej opisane wiązania na polskich forach... czy warto..? wystarczy poczytać to co już jest napisane i konkluzja jest jedna - warto... dostępne: u morgana (jak już wspomniełeś), u jamera (boardshop.pl), u marcina07 (prosnow.pl), u siwego (snow4life.pl) i pewnie jeszcze w paru miejscach... te, które wymieniłem, polecam szczególnie... kolejność przypadkowa...

[krystian21]

Flux ds kupione od mrgn , ukłony w jego strone. Pierwsze wrażenia wizualne bardzo pozytywne. Trzeba teraz dobrze ustawić, ale to chyba już w innym temacie(tak mi się wydaje).

[Joszu]

Pierwsze wrażenia wizualne bardzo pozytywne. Trzeba teraz dobrze ustawić, ale to chyba już w innym temacie(tak mi się wydaje).

Poświęć na to odpowiednio dużo czasu. Próbuj różnych konfiguracji ustawień capstrapa i toe-strapa.
Że fluxy zbetonują buta to pewniak, nawet gdy są rozmiar większe. Ale żaden ze strapów 3D nie powinien uciskać kostek ani palców.

Trochę się nakręcisz śrubkami, ale będzie warto
ps. Nie zapomnij o pedałach gazu.

Użytkownik Joszu edytował ten post 06 December 2013 - 15:36

[Fabien]

Poświęć na to odpowiednio dużo czasu. Próbuj różnych konfiguracji ustawień capstrapa i toe-strapa.

Ciekawa historia z tymi strapami...

[Joszu]

Ciekawa historia z tymi strapami...

ejjjj, nie no poważka ...

Z zamkniętymi oczyma 0:43min :]

e: wiesz, fajnie się ciula z truizmów.
Nóż się jednak otwiera jak widzę na stoku kierunkowo wsadzone wiązki. Z tym, że wstronę nose'a....

Użytkownik Joszu edytował ten post 06 December 2013 - 16:46

[krystian21]

Joszu dzisiaj spędziłem z nimi troche czasu może nawet więcej. Podskakiwałem. kucałem i inne takie wygibasy żeby w optymalnych i naturalnych kątach ustawić wiązki. Zobaczymy co wyjdzie i jak znajde chwilke to wrzuce fotki tylko do tematu o ustawieniach pedałów gazu tylko sie tak zastanawiam jak to zgrać bo asymetryczny blat mam . I jeszcze jedno mi ustawienie +21/-12 siadło , wcześniej wiele innych prób było ostatnio to nawet +15/-15.pozdrawiam

[Fabien]

ejjjj, nie no poważka ...

Z zamkniętymi oczyma 0:43min :]

yyyy, ale 0:43min zajmuje regulacja capstrapa czy toestrapa ?

[Marcin07]

Nie no Joszu nie dramatyzuj. Regulacja banalnie prosta i szybka.

[Joszu]

Fab: sprawiedliwie 0:43 każdy

Marcin: ustawienie wiązek nie jest dla mnie tak łatwe z samego założenia.
Mam buty w rozm. 40 (25cm - niewdzięczny rozmiar), gdzie zdobycie samego renomowanego buta w tym rozmiarze - niezależnie jakiej firmy - jest wyzwaniem samym w sobie (sam widziałeś jakie problemy miał Mike, a też ma 40-tkę). Druga rzecz, to mieszczenie się na granicy rozmiarowej między S,M, a M/L.Z fluxów wyszedłem od PR-ów 2013. Niby najniższy model, ale jak nie spojrzeć lat kilka wstecz, to jest to technologicznie wiązanie zbierające wszystko co najlepsze z tego co miały do zaoferowania DS (m.in. strapy 3D), tylko że zawsze miały twardą łychę (w końcu to wiązanie AM)
Choć będąc wielkimi (bo to typowe L, nie M/L) betonowały mi buta na amen i żaden strap nie spadał, but się nie ruszał, nic się nie odkręcało (wątek jest o fluxach, nie będę nadmieniał o innych wiązkach które miałem na nogach). Dlatego nie mam żadnej podstawy by powiedzieć o fluxach cokolwiek złego, bo widać gołym okiem że technologie z modeli wyższych z roku na rok przechodzą na modele z niższej póły.
W każdym razie baseplate w PR rozm. M/L jest dużo szerszy od DS-ów w rozm. M, stąd doświadczenie w dopasowaniu strapów i odpowiednim wysunięciu pedałów gazu spasowanych pod aktualną podeszwę buta i deskę, jest zupełnie inne w porównaniu do tego, co poświęciłem w przypadku wcześniejszych PR by ustawić je pod inną deskę*.
I tu jest knif na który zacząłem zwracać uwagę. Nie należy przestawać w momencie, gdy but siedzi w wiązkach i wydaje się że to już jest to.
Sam się przekonałem, że jeszcze trochę kombinowania, ustawiania na wyrost, sprawdzenia najniższego z możliwych i przesadnego ustawienia na wyrost, przyniosło najlepszy efekt. Sądziłem że lekki nacisk na kostkę jest standardem w każdych wiązaniach, który się znosi na zasadzie "bo tak"; bo taki zawsze odczuwałem w innych wiązaniach.
Ale to się zmienia z roku na rok. Na to należy zwracać uwagę na bieżąco, o tym należy mówić. Że z każdą zmienioną częścią setu musowym jest rewaloryzacja ustawienia wiązań pod kątem dotychczasowo nabytych nawyków i odruchów.

Stąd dla profesjonalistów pewne rzeczy zawsze będą truizmami. Bo to jest syndrom informatyka.
Ale dla tych, którzy nie mają możliwości zapytać nikogo kto wie co w trawie piszczy, każda opinia, porada i sprzedany knif jest na miarę złota.


* bo „Ktoś” wtłukł mi razu pewnego, że nie powinno się kurczowo trzymać tego samego ustawienia po zmianie deski, wiązek lub butów.


ps. I już kompletnie abstrachując od tego tematu. Wystarczy sięgnąć co wypluwa SERP w googlach na temat ustawień wiązań i ogólnego setupu, a więcej niż kilka osób się zdziwi, że opowieści obecnie uznawane za mity wciąż mają rację bytu, są powielane i stanowią wyrocznię.

[RosVel]

Dbaj o strapy górne bo są delikatne i łatwo je poszarpac. I wygląda to później kiepsko