tu ci przyznam rację ale jak się jeździ z laskami to już potem człowiek jest przyzwyczajony
mnie to za pierwszym razem rozbawilo, wlasnie na stacji benzynowej Powiem wam panowie, ze jak obgadujecie laske szeptem, i myslicie, ze tego nie slyszy, to po prostu ubaw po pachy
A jak mysliszA o które oczy ci chodzi te wyżej czy te niżej