27 odpowiedzi w tym temacie

[Arec]

Skill już się nie liczy ?
Oczywiście deska ma znaczenia.
Niech będzie: na mojej łatwiej na płasko mi jechać z dużą prędkością niż rozpędzając się.

skill Ci tylko pomoże, że dłużej wytrzymasz za nim poczujesz brąz w gaciach

[Muniek]

No jakbym się puścił na krechę w terenie gdzie po horyzont nie widzę przeciwstoku ani generalnie żadnych szans na przetrzymanie tej narastającej prędkości to tak

Użytkownik Muniek edytował ten post 29 January 2013 - 19:31

[ProDish]

skill Ci tylko pomoże, że dłużej wytrzymasz za nim poczujesz brąz w gaciach

Szczególnie jak by wziąć jakieś twarde desiwo w camberze
Cytując klasyków ze sklepu w Warszawie "haczylowanie murowane"

[Arec]

Muniek chyba jeszcze nigdy nie poczuł tego zapachu brązu

[Muniek]

Nie gadaj głupot bo nie raz zdrowaśkę jadąc odmawiałem.
Tylko czy ja wiem czy warto się w takiej sytuacji stawiać

Użytkownik Muniek edytował ten post 29 January 2013 - 19:51

[Arec]

chill, chill szydera musi być

[Muniek]

szydera powszechna na tym forum
co do tematu to mimo ze moim zdaniem się da to sam czesciej jestem na jakieks krawędzi minimalnie ale jednak).

Użytkownik Muniek edytował ten post 29 January 2013 - 20:26

[Konrad]

jadąc na całkiem płaskiej desce, masz nad nią ograniczoną kontrolę, zawsze lepiej lekko przejść na pięta/palce wtedy robi się łuki jak odrzutowiec i przy zmianie krawędzi co jakiś czas wygląda to jak krecha, a ma się przynajmniej ciągłą kontrolę nad deską w jeździe i lepszą reakcję do hamowania czy skrętu