a ja sie wypowiem na temat MT, nie wiem czy obiektywnie, bo jestem posiadaczem deski ROXY TORAH BRIGHT, testuje ja wiele razy w roku i szczerze, uwazam ze osoby, które nie wierza w MT powinny sie na niej po prostu przejechac, a gwarantuje ze docenią
co du duzo sie rozpisywac, działa jak zła !
i chodzi nie tylko o lód, to jest tylko jeden aspekt! Ona po prostu idealnie sie sprawdza w szybkiej jezdzie, a Torah jest miekka jak nie wiem co, pomimo tego moge spokojnie poszalec na krawedziach w dosłownym tego słowa znaczeniu. Choc przyznam, ze na poczatku miałam dziwną opcje i nie podobało mi się to, ze nie moge sie odczepic i moge zrobic cyrkiel na stoku
Nie do końca, bo chodzi o wiarygodność, co mi po czyjejś opinii, jeśli jest ona zainspirowana zdaniem innej osoby.
Co do MT to w wersji Lib jest ok, natomiast w wersji Rossignola różnicy między klasykiem a MT nie ma. Co ciekawe jest to ten sam patent.
Mi się ten patent spodobał, czuć było różnicę przede wszystkim przy staniu - normalnie się człowiek trochę gibać musi, żeby równowagę utrzymać, a z MT jest luzik. w jeździe też coś czuć, ale ja tam jakoś nie oszalałem. problem jest faktycznie przy ostrzeniu - ale nie kąta bocznego, ale przy podnoszeniu od spodu. próbowałem i się poddałem, zostawiłem 0.
a Rosół odkupił patent od Liba - nawet na stronie jest to wyraźnie zaznaczone.