Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Stepchild Powdersucks Vs Apo Selekta Vs Pathron Fs Vs Endeavor Color


16 replies to this topic

#1 kortek

kortek

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 1620 Postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 14 January 2013 - 18:54

Podczas TestDrive vol4 miałem okazje testować wyżej wymienione deski. Wydaję mi się że można je wsadzić do jednej kategorii, każda z nich to fristajlówka.
specyfikacja desek (moje wymiary 180cm i 65kg):
Stepchild 149, flex wg producenta 4
Apo 149, flex wg producenta 4
Pathron 150, flex wg producenta 4
Endeavor 152, flex wg producenta 3
jazda:
Wszystkie deski dobrze a nawet bardzo dobrze radziły sobie z jazdą na krawędziach jednak najprzyjemniejsze odczucia mam związane z Stepchildem, deska po prostu wgryzała się w śnieg, nie spotkałem się w żadnym momencie żeby gdzieś odjeżdżała czy działo się coś czego bym się nie spodziewał. Na drugim miejscu postawiłbym ex aequo pathrona razem z apo i endeavorem, tak jak pisałem wcześniej wszystkie radziły sobie z jazdą na krawędzi jednak nie dawały takiej lekkości i przyjemności jak stepchild.
flattricki, buttery, zabawy na stoku:
Z racji tego że na co dzień jeżdżę na apo to będę do niej porównywał reszte desek gdyż w tym elemencie wyczucie deski ma dość duże znaczenie. Buttery, presy, rotacje na apo pomimo że nie jest to bardzo miękka deska wychodzą bardzo fajnie i w miarę łatwo. W tym porównaniu znów wygrał stepchild z tym że czuć że flex poprzeczny jest ciut mniejszy niż w apo i przy próbach butterów potrafiłem zakopać się w śniegu, oczywiście wszystko jest do wyćwiczenia ale nie podczas kilku zjazdów :) Drugie miejsce dla endeavora który również fajnie współpracował, najmiększa deska z całego towarzystwa i było to czuć, bardzo łatwo się wygina, buttery i presy nie stanowią żadnego problemu, jedyne do czego mógł bym się przyczepić to rotacje ale to już wynika z dotakowych 2cm :) Trzecie miejsce dla pathrona co wcale nie oznacza że jest źle, jest wbrew pozorom najtwardszą deską z testowanych ale za to nadrabia popem, buttery są do zrobienia ale wymagają już trochę wprawy, rotacje wchodzą miło i przyjemnie.
Niestety puchu,skoczni nie było także w tych aspektach się nie wypowiem.

Podsumowując deski wypadły bardzo porównywalnie jednak WEDŁUG MNIE to Stepchild wypadł najlepiej. Lekkość z jaką się wszystko na niej robiło bardzo mi przypadła do gustu. Na drugim miejscu klasyfikuje Apo możliwe że ze względu na dłuższą znajomość, ale słyszałem podobne opinie na temat tej deski. Trzecie miejsce dla Pathrona który i fajnie jeździ i da się na nim pobawić ale gdyby był troszkę miększy... co prawda Marcin mówił że odpowiedniejszy był by powder toy(?) to jednak już nie miałem okazji go stestować. Czwarte miejsce dla Endeavora który pomimo że jest fajną deską do zabaw nie przypadł mi do gustu, wiadomo, każdy lubi co innego mi akurat nie siadł.
Biorąc pod uwage cene klasyfikacja wyglądała by następująco 1. Pathron 2. Apo 3. Stepchild 4. Endeavor

Chciałbym zaznaczyć że są to MOJE spostrzeżenia. Każdy z nas lubi co innego i inaczej podchodzi do różnych rzeczy.
  • msolczak likes this

  :wallie:  :wallie:  :wallie:  :wallie:  :wallie: PROGRES SIE SAM NIE ZROBI!  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted: 


#2 Joszu

Joszu

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1257 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 14 January 2013 - 21:48

Poza apo (bo się samolub Kortas nigdy niczym nie dzieli) wsiadłem na ten sam zestaw, który zaserwował na testdrajwie Marcin - za co chwała mu kolejny rok z rzędu. Oby rok rocznie nie skąpił swojej wiedzy i doświadczenia, bo bezbłędnie dobiera blat przy pierwszym rzucie oka.

Do rzeczy. Nie dziwota że powder sucks zdziera good wood kolejny rok z rzędu. Bardzo fajnie się jeździ na tym naleśniku przy małych prędkościach. Choć browarek (endeavor color 152) ma mniejszy flex, odniosłem wrażenie że trzeba go nieco mocniej przycisnąć przy pressach, w porównaniu do bardziej miękkiego powdersuxa. Ten drugi jest baaardzo cierpliwy i wybaczający, zwłaszcza gdy na trasie jest żur w którym można się zakopać i wyłożyć na klatę. Nie wymaga dużej wprawy i kontroli nad deską od jeżdżącego aby poczuć się na nim pewnie. Ma to niebagatelne znaczenie dla początkujących i tych którzy lubią kręcić bączki w "polskich warunkach stokowych" :)
Przy większych prędkościach nie był tak stabilny jak się spodziewałem, ale to nie blat do cięcia sztruksu krawędzią deski mając go drugi dzień w życiu na nogach. Ma dawać fun jadąc na patelni; przy niewielkich chopach i boxach z pewnością dobrze sobie poradzi.
To zdecydowanie najlepsza partia ze stajni stepchilda na początek przygody snowboardowej oraz do późniejszych zabaw (you know what I mean).

Do kolorka ciężko się przyczepić. Dobrze się spisywał podczas jazdy w kaszy (nielepijący się, gruboziarnisty śnieg - kto jeździł po połedniu na kotelnicy ten skuma), przy większym pędzie nie myszkował co przy F:3 pozytywnie mnie zaskoczyło, a popa choć yno lllletko sprawdziłem, to oddał jak sprężyna. Ale zbyt krótko trwała impreza, by w dość średnich i mało zróżnicowanych warunkach (gdzie był ten powder który zamawiano?!) sprawdzić wszystko co fabryka dała. Średniaki jak ja, nie powinni żałować żadnej złotówki wydanej na ten blat.


Pathron sensei .... choć Marcin (same Marciny wśród dystrybutorów, hehe: ) pojawił się już bodaj trzeci raz na snowboardowym TeDeum, na jego sprzęt wskoczyłem po raz pierwszy. Zaskoczył mnie stabilnością. Mimo że flex 4, wydawał mi się najtwardszą deską ze wszystkich trzech razem wziętych; pewnie przez zmęczenie pod koniec dnia. Potwierdza to tylko, że deski spod bandery pathron nie są przeznaczone dla początkujących i wymagają od właściciela poza pieszczotami, trochę sponiewierania i sprośnych słów podczas jazdy ;)
Zdecydowanie duży plus dla polskiej marki, co jak sztacheciarz Kortek raczył wymienić, przy (z)obowiązujących cenach jest pozycją przy której nie powinno przechodzić się obojętnie.
  • msolczak likes this
There's a natural mystic blowing through the air ...

#3 marpyc

marpyc

    Snołborder

  • Dystrybutor
  • 201 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 14 January 2013 - 23:41

Dzięki za szczegółowy test i ciepłe słowa na temat naszej deski.
Rzeczywiście bardziej od dosyć sztywnego modelu FS pasowałby do tego porównania Sensei albo Powder Toy, które mimo teoretycznie takiej samej wartości flexu są od FSa bardziej miękkie (zmieniliśmy skalę flexu dla tegorocznych desek), a na których buttery czy pressy wychodzą nieporównywalnie łatwiej niż na FS. Do tego na krawędzi te dwie deski jeżdżą co najmniej tak dobrze jak FS. Ale co się odwlecze, to nie uciecze, więc zapraszam Kortas w przyszłym roku w trakcie TD5 do przetestowania i porównania z innymi deskami Senseja lub jego mniej ważącej wersji Eco Sensei z naturalnym lnem w rdzeniu.
Marcin

#4 kortek

kortek

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 1620 Postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 15 January 2013 - 00:01

oj Joszka.. apo cały czas było dostępne w ich namiocie :)
Co ciekawe nazywasz powdersucksa naleśnikiem, wydaje mi się że on nim właśnie nie jest. Jest deską miękką ale naleśnikiem bym go nie nazwał i w moim odczuci był sztywniejszy od colora.
Jaką długość powdera testowałeś ?

Edit:
Może jeszcze uda się w tym sezonie coś potestować, pożyjemy zobaczymy :) Dzięki za zaproszenie :)

Użytkownik kortas edytował ten post 15 January 2013 - 00:03

  :wallie:  :wallie:  :wallie:  :wallie:  :wallie: PROGRES SIE SAM NIE ZROBI!  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted: 


#5 Joszu

Joszu

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1257 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 15 January 2013 - 01:07

Kortas, gdzie leży APO - po tym jak się zorientowałem, że w ogóle jest - to się dowiedziałem w niedzielę po połedniu.

Na powdersa wsiadałem bodaj 152-kę, bo miał czerwony odcień, a 149 wydawał mi się za krótki.
Blat jest mięciutki (nie mętki!) i wybaczył mi sporo, a wcześniej siedziałem na arborze draft (z rk30), który swoją drogą jest bardzo fajny i dzięki griptechowi trzyma się dzielnie, choć to deski o innym profilu.
PS gnie się fajnie, kręci, tańczy, a nawet zaśpiewa i utuli :) Ale jak próbowałem wsiąść na krawędź to nie mogłem jej znaleźć. Warunki nie dopisywały tak jak byśmy sobie tego życzyli. W zasadzie to były te same jak zawsze, czyli h***we dzielone przez mierne i nie o sam śnieg tu chodzi.

Wsiadłbym jeszcze na kolorka przy dobrej aurze i popłynął na sztruksie czy płytkim puchu. Bo późnym popołudniem w sobotę jak zeszła chmura i nic nie było widać, to ratował mi poślady kilka razy, choć też nie potrafiłem dogiąć go przy pressie jadąc na wypłaszczeniu i poleciałem na plecy :)
Tak po prostu żeby mieć pewność własnej opinii, bo choć Mike polecał, to nie wskoczyłem na niego w zeszłym roku i nie mam porównania.


Marcin: jak patrzyłem na pathrony, to flexa mają z zakresu 4-6
Wydaje mi się to strasznie wąski zakres i całkowicie zaskakujący w pojęciu pejoratywnym. Tam gdzie się spodziewałem większego flexu (5-6 dla senseja) - tak ma on 4, podczas gdy chillstick ma 5-tkę. Choć nie zdążyłem wsiąść na chillsticka, to trzymając w rękach wydał mi się bardziej miękki.
Do tego zaskakuje kompletnie dobór ślizgów. Skąd pomysł na to żeby do FS i senseia pakować spiekany ? :)
Czy miało to w zamiarze usztywnić nieco bardziej blat aby deska pod FS dawała radę i na krawędzi ?

Użytkownik Joszu edytował ten post 15 January 2013 - 01:10

There's a natural mystic blowing through the air ...

#6 marpyc

marpyc

    Snołborder

  • Dystrybutor
  • 201 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 15 January 2013 - 07:55

W środkowej części Chill może być troszkę bardziej miękki, przy czym flex mierzy się na wyginarce, na której wygina się cała decha, więc przy deskach z różnym flexem dziobu i ogona mogą wyjść dziwne rzeczy. Jedyna opcja to podawanie wartości flexu tak, jak kiedyś robił to Sapient (czyli flex dziobu, środka i ogona).
Z flexami to jest na prawdę mega ciężka sprawa, bo każdy lubi co innego. SSS dostali jedną z desek jako sample w wersji miękkiej i sztywniejszej. Mieli wybrać która wejdzie do produkcji. Myślałem, że sprawa będzie prosta, natomiast połowa wybrała miękką deskę jako lepszą, a druga połowa sztywniejszą :)
W przyszłym roku rozrzut flexów będzie znacznie większy, od bardzo mięciutkiego Play z flexem 2 do Carbon Gold Series i Carbon Silver Series z flexem 6-7 (jeszcze będą objeżdżane i zobaczymy co z tego wyjdzie).
Ze spiekanych ślizgów na pewno się nie wycofam, bo przy uniwersalnej desce do fs dla mnie innej opcji nie ma (choć ślizg spiekany to niestety jedna z droższych rzeczy w desce) :) To nie są jibówki, a prędkość, szczególnie przy najeździe na hopę zawsze się przydaje i jest mile widziana przez riderów. Tylko stricte jibowa deska Play w przyszłym sezonie będzie miała tłoczony, a w topowym Carbon Gold Series pojawi się nawet ślizg NHS Graphite (http://www.isosport....rze-laufflächen). Ślizg nie ma wpływu na sztywność deski.
  • Joszu likes this
Marcin

#7 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 15 January 2013 - 09:35

A gdzie opinie o Endeavor Guerilla? Dla wszystkich jeżdżących to było największe zaskoczenie, podobnie New Standard. Na placu boju Powder Sucks został pobity przez Jibsticka :)

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#8 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 27 February 2013 - 11:02

No dobra... wypuścilem Stepa na testy i lawina ruszyła. Nie będę używał nazw konkurencji ale wszyscy jeżdżący na Powder sucks twierdzili że jest to najlepsza deska w swej pólce cenowej i podobnym flexie jaką mieli pod nogami :), a mieli desiwa sporo droższe i cieszące się na tym forum sporym "kultem"

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#9 gab187

gab187

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 120 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 February 2014 - 21:40

Mam wielką prośbę
Czy step Sucks 2012/13 reverse camber 155cm będzie ze mną współpracował?
Do rzeczy to chodzi o to że wylatuję sporo poza tabelkę-ważę 85 kg (180 cm) czyli niby o 17 lbs za dużo
Wiem że to trudne pytanie, ale boję się czy ta decha nie będzie zbyt miękka.
Aktualnie jeżdżę na Head Transit 2009 160 cm i nie mam problemu z szybszą jazdą na krawędzi-niestety nie wiem jaki to flex i trudno o porównanie :(

#10 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 February 2014 - 23:23

Wszystko zależy co chcesz na tej desce robić. Jeśli ma być to deska do zabawy to będzie Ok, jeśli szukasz deski do napinki i zabawy kup promodel simona chamberlaina lub FTW

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#11 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 19 February 2014 - 21:27

Ciekaw jestem Waszej opinii o nowym shape Stepchild Powder Sucks. W nadchodzącym sezonie deska przeszła metamorfozę. Nad kolekcją pracowano długo na tyle długo że spóźnil się sampling :)
Co się zmieniło? WSZYSTKO
• nowy shape
• nowy ślizg
• nowa konstrukcja z biaxem i kewlarem
• nowe długości w tym wide
• nowy profil... rocker między wiązaniami i cambery na nosie i tailu (camber/rocker/camber). W testach będzie 152 i 156w.

Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#12 l3wy

l3wy

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 283 Postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Instruktor Rekreacji MENiS

Napisano 20 February 2014 - 14:13

OOO, może to jakaś alternatywa dla NS EVO którym to ostatnio okrutnie sie zajarałem?

#13 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 April 2014 - 08:33

Ciekaw jestem Waszej opinii o nowym shape Stepchild Powder Sucks. W nadchodzącym sezonie deska przeszła metamorfozę. Nad kolekcją pracowano długo na tyle długo że spóźnil się sampling :)
Co się zmieniło? WSZYSTKO
• nowy shape
• nowy ślizg
• nowa konstrukcja z biaxem i kewlarem
• nowe długości w tym wide
• nowy profil... rocker między wiązaniami i cambery na nosie i tailu (camber/rocker/camber). W testach będzie 152 i 156w.


Dzięki uprzejmości prosnow.pl mieliśmy ostatnio możliwość pobujania się na tej właśnie deseczce.... mieliśmy 2 długości do wyboru, mnie przypadła 154....

Więc tak.... deseczka ogólnie bardzo przyjemna w prowadzeniu, można śmiało powiedzieć, że łatwa.... przynajmniej dla mnie, a asem nie jestem.... :ashamed:

Profil bardzo przypomina dobrze mi znaną markę o inicjałach NS.... powiem nawet, że jak pierwszy raz spojrzałem na profil to jakbym zobaczył.... EVcię :)

Flex..... jeśli już porównuję do EVO to stwierdzam, że w moim odczuciu SUCKS jest zdecydowanie sztywniejsza.... to nie jest typowy naleśnik :ok:

Damp..... tłumienie nierówności i drgań na zmrożonym sztruksie wypadło całkiem nieźle.... aż byłem zdziwiony :)

Jazda na krawędzi.... poprawnie, na betonie i lodzie oczywiście rewelacji nie było, ale nie do tego ta deska jest.... Przy większych prędkościach nie jest już super komfortowo, ale wciąż daje radę :)

W parku, w zasadzie na S-kach i M-kach spisywała się bardzo dobrze.... pop jest i nie trzeba jakiejś szczególnej siły żeby go wydobyć, lądowania stabilne, nic nie wyjeżdża spod d*py.... generalnie git :)

Deseczkę zaliczyłbym do grupy FS/AM.... przy nacisku na jazdę i ogólną zabawę na stoku, nie ma problemu żeby nią przypresić, czy zrobić łatwo rolle... no problem.... :uczen:

Reasumując deska skierowana jest do wszystkich szukających jednej deski do szeroko pojętej zabawy na stoku i lajtowej jazdy po wszystkim, i dla tych wszystkich jest to wspaniała propozycja. Do tego model, który objeżdżaliśmy na zajefajną grafę..... :excited:

Na focie Bodek.... z SUCKsem 159W

Howgh!

Załączone pliki

  • Załączony plik  bodek.jpg   168.71 KB   32 Ilość pobrań

no board no fun!

#14 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 April 2014 - 11:45

a gdzie jest autoryzacja foty? :lol:
Fota jest ale sama deska trochę mi nie siadła. Mam twardy zestaw buty, wiązania (salomon malamute, Fluxy FS45) i może tez zestaw był przyczyną, że desk nie siadła.

Użytkownik Bodek edytował ten post 17 April 2014 - 12:04


#15 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 April 2014 - 10:41

bodek przyznaj po prostu, że "te dni", dotyczą również chłopców... :girlcake:
  • msolczak likes this
skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...

#16 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 April 2014 - 11:38

bodek przyznaj po prostu, że "te dni", dotyczą również chłopców... :girlcake:

pewnie to znasz z własnej autopsji...

#17 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 Postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 April 2014 - 21:51

pewnie to znasz z własnej autopsji...

a można mieć inną..? :ashamed:


ale wikipedia też czyni cuda... :uczen:
skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...