Uzupełnianie ubytków pytanko
#2
Napisano 31 January 2010 - 18:29
#7
Napisano 31 January 2010 - 19:28
Czym uzupełniacie ubytki tymi pałeczkami czy można czymś innym? Jak ktoś ma kolorowy ślizg czy sa różne kolory tych pałeczek? I takie pytanko co koles robi na tym filmiku
tylko pałeczki, żaden tam klej. do kolorowego ślizgu używa się przeźroczystych, ale zwykle i tak widać, że ślizg był uzupełniany. pałeczki można kupić nawet na alledrogo.
na filmiku koleś robi strukturę ślizgu, po smarowaniu i scyklinowaniu smaru można się w to bawić. poza tym niepotrzebnie robi to w kółko, albo od nosa do taila, albo jak jest mokro to criss-cross, czyli pod kątem 45 w stosunku do osi deski. ale jeśli się nie ścigasz i nie zależy Ci na dziesiątych częściach sekundy, to nie ma sensu, wystarczy dobrze nasmarować i scyklinować.
#8
Napisano 31 January 2010 - 19:45
Wiem ale nigdzie blisko nie mam sklepu z tym. A czy można dostać gdzie indziej niż w sklepie snowboardowym te pałeczki?
wpadaj do nysy to Ci za free odpalę
w sumie dostaniesz w każdym sklepie gdzie mają narty i snb i sprzęt sportowy. serwisy itd no i internet
#11
Napisano 31 January 2010 - 20:45
O jednej rzeczy trzeba pamietac:
miejsca uzupelniane zawsze beda bardziej miekkie niz orginal slizgu, dlatego trzeba regularnie przegladac zalewane miejsca czy nic nie ubywa itd.
Nie warto robic tego gdy nie ma sie o tym pojecia..tworzywo slizgu jezeli zostanie przegrzane wowczas bedzie sie kruszyc.
Za zalanie dowch ubytkow przy krawdzi zaplacilem 10 pln.
#12
Napisano 31 January 2010 - 21:40
A jak przegrać? Tą pałeczkę się tylko podpala i jak zacznie kapać odczekać aż nie będzie się smolić i wtedy zalewać i odczekać potem cyklina ściągnąć nadmiar tak?Nie warto robic tego gdy nie ma sie o tym pojecia..tworzywo slizgu jezeli zostanie przegrzane wowczas bedzie sie kruszyc.
#16
Napisano 08 December 2010 - 13:55
Dzisiaj kupiłem patyczki i zalałem ubytek, no nie jest to takie łatwe, szczegolnie ze trzeba chwile odczekac zeby leciał czysty kofiks bez tych czarnych brudów