Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Airhole - Czy Warto?


44 odpowiedzi w tym temacie

#41 EriksonE

EriksonE

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 728 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 21 January 2015 - 19:52

A wracając do sedna tematu... czy warto? Terie Haakonsen wybrał Airhole, a nie jest opłacanym członkiem teamu http://snowboardmag....sony-action-cam

 

Dochodzę do wniosku po przeczytaniu opinii forumowiczów że z AH jest prawie jak z deskami, trzeba objeździć :P

 

Co do tego Pana co też jeździć w AH, to może należy do tej części społeczeństwa której akurat zimno i lubi opatuloną gębę.



#42 gwal64

gwal64

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 9 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 05 February 2015 - 20:01

AH przetestowany przy -12 i okropnym wietrze. Generalnie bardzo dobry tylko u mnie występuje duży problem bo przy takich temperaturach zaczyna mi lecieć z nosa i tu już AH nie daje rady. Robi się mokro i co jakiś czas trzeba suszyć. Na poziomie ust perfekcyjnie. Przy złe założonym może parować szybka ale mała poprawka ułożenia AH lub gogli i pomaga.
Kupiłem AH swojemu Japończykowi i bardzo dziękował po wyjezdzie do Cervinia a było tam naprawdę zimno.
Generalnie zmarzluchom polecam.
G
  • Marcin07 lubi to

#43 Korniszon

Korniszon

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 64 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 February 2015 - 21:02

Kolejny fakt fizyczny dający prosty dowód na to, że otwór tylko na usta (na dodatek większy) — to nie jest dobry pomysł.

Specjalnie chciałem spróbować jak to będzie jak nie będę naturalnie oddychał nosem (przede wszystkim, żeby jakoś pozbyć się tego parowania na gogle).

Wciągałem i wydmuchiwałem jak parowóz ustami. Przez tą dziurkę. Która wprost ładuje zimne powietrze (bez "filtracji", bez czegokolwiek, powietrze 'takie jakie jest' wprost do gardła).

Po 3 godzinach już zacząłem czuć dziwne drapanie w gardle, a na drugi dzień stało się przewidywalne...angina czy jakoś tak, to coś gdzie przełknięcie śliny powoduje ból gardła jakbyś miał w środku gulę czy coś.

 

Zmrożone powietrze i jeszcze z wiatrem, prosto w gardło, bez żadnej 'filtracji' czy coś takiego.....no nie wiem, to już w teorii nie wróży nic dobrego.

 



#44 Marcin07

Marcin07

    Pro snołborder

  • ProSnow
  • 2328 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 17 February 2015 - 22:48

Angina (łac. anginazapalenie gardła) – w najczęstszym rozumieniu ostre zapalenie migdałków podniebiennych i błony śluzowej gardła, wywołane przez bakterie paciorkowce β-hemolizujące z grupy A[1]. Jest chorobą zakaźną przenoszoną drogą kropelkową.

 

Zarażasz się nią nie od jazdy na snowboardzie w Airhole, lecz od kontaktow z innymi ludźmi chorymi na anginę (autobus, sklep, knajpa)


Prosnow S.C.
TYLKO HARDCORE'OWE SNOWBOARDOWE MARKI: Dystrybutor: Airhole, Endeavor, Fix Bindings, Public, DWD, Stepchild, www.prosnow.pl
:)


#45 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 February 2015 - 14:48

Wciągałem i wydmuchiwałem jak parowóz ustami.


IMHO, dziurą jedynie wypuszczasz powietrze, a wciągasz nosem. Tak jak podczas biegania, czy dowolnej aktywności kardio, szczególnie na zimnie, wdech nosem - wydech ustawmi :)

"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"