13 odpowiedzi w tym temacie

[grad]

Witam,
Jeździł ktoś z Was ze studenckim biurem podróży snow show,
Można im zaufać? Podzielcie się wrażeniami i spostrzeżeniami?
Wybiera się ktoś w styczniu do les sybelles?

[Arec]

powiem tak...snowshow jak najbardziej jest sprawdzone...chociaż krążą jakieś tam legendy

w każdym razie jeżeli Cię interesują imprezy itd. . to myślę że będziesz miał tego pod dostatkiem i nie zależy Ci na jakiś szkoleniach to jak najbardziej, jeżeli interesują Cię szkolenia to nie na pewno ze snowshow....

[Muniek]

Powiem Ci 10 grudnia, bo wrócę z wyjazdu z snowevents (a to bardzo podobne do snow-show przynajmniej z tego co widzę na stronie www).
Jak ktoś lubi imprezy non stop to bardzo dobra opcja - ja jednak jadę tam jak najwięcej pojeździć

Ze szkoleń nie korzystam, jakieś tam mają ale jakbym miał płacić za szkolenie to na pewno wybrałbym kogoś innego

[EHschool]

Zapraszam na nasze wyjazdy jeżeli ktoś szuka dobrych szkoleń na każdym poziomie zaawansowania i mega pozytywnej ekipy pod dobre imprezy. Zapoznaj się z oferta http://www.ehschool..../zima-2013.html
pozdro

[tomas]

powiem tak...snowshow jak najbardziej jest sprawdzone...chociaż krążą jakieś tam legendy

w każdym razie jeżeli Cię interesują imprezy itd. . to myślę że będziesz miał tego pod dostatkiem i nie zależy Ci na jakiś szkoleniach to jak najbardziej, jeżeli interesują Cię szkolenia to nie na pewno ze snowshow....

Tak jak kolega pisze, jeśli chcesz pojeździć i dobrze poimprezować to z wyjazdu będziesz zadowolony. Biuro jest sprawdzone mają swoje stacjonarne oddziały.
Ja byłem na wyjeździe w 3 dolinach i ze spraw technicznych, organizacyjnych nie napotkałem żadnej wtopy. Wszystko na czas, piloci elastyczni, mający kontakt z właścicielami klubów.
Co do szkoleń freestylowych powiem, że nie uczestniczyłem, nie wiem jakiej są jakości. Podczas naszego wyjazdu jechał z nami pająk wojtek i wiem, że masa osób była zadowolona z jego lekcji. Ja nawet nie próbowałem, bo preferuje jazdę na krawędzi.

Powiem Ci 10 grudnia, bo wrócę z wyjazdu z snowevents (a to bardzo podobne do snow-show przynajmniej z tego co widzę na stronie www).
Jak ktoś lubi imprezy non stop to bardzo dobra opcja - ja jednak jadę tam jak najwięcej pojeździć

Ze szkoleń nie korzystam, jakieś tam mają ale jakbym miał płacić za szkolenie to na pewno wybrałbym kogoś innego

OK, daj koniecznie znać, proszę o PV

[Misiek Bielsko]

Jazda na krawędzi nie wymaga szkolenia?

[praxx]

jak się ma wyszkolone krawędzie, to już nie...

[Misiek Bielsko]

"Eins, zwei drei"

[grad]

Tak jak kolega pisze, jeśli chcesz pojeździć i dobrze poimprezować to z wyjazdu będziesz zadowolony. Biuro jest sprawdzone mają swoje stacjonarne oddziały.
Ja byłem na wyjeździe w 3 dolinach i ze spraw technicznych, organizacyjnych nie napotkałem żadnej wtopy. Wszystko na czas, piloci elastyczni, mający kontakt z właścicielami klubów.
Co do szkoleń freestylowych powiem, że nie uczestniczyłem, nie wiem jakiej są jakości. Podczas naszego wyjazdu jechał z nami pająk wojtek i wiem, że masa osób była zadowolona z jego lekcji. Ja nawet nie próbowałem, bo preferuje jazdę na krawędzi.

Jeszcze dwa pytania:
Nie ma bałaganu przy ich wyjazdach, organizacji? Słyszałem, że jeżdzą ludzie z całej Polski w dodatku jeszcez tybylcy...
Czy w apartamencie będę z osobami, które wskaże?

[praxx]

w apartamenty to się najczęściej ludzie sami dobierają...

[l3wy]

Ja też byłem jak dotąd na 3-4 wyjazdach z biur typu studenckie tanie - i sobie chwalę, Brak szkoleń, ale za to znacznie niższa cena niż u bardziej renomowanych a organizacja w porządku,

[tomas]

Jeszcze dwa pytania:
Nie ma bałaganu przy ich wyjazdach, organizacji? Słyszałem, że jeżdzą ludzie z całej Polski w dodatku jeszcez tybylcy...
Czy w apartamencie będę z osobami, które wskaże?

Nie ma bałaganu jest odpowiednia ilość opiekunów. Szczerze to byłem oburzony jak stałem w kolejce na wyciąg 2 minuty, co mi się raz zdarzyło. Tak możesz sam wybrać apartament oraz osoby z którymi chcesz być w nim. Jest ok.

[grad]

Ok,
Dziękuje za wypowiedzi,
Wasze sugestie okazały się pomocne
Pozdr
G

[Muniek]

W sumie wszystko już napisali.

Weź jednak poprawkę na cenę BEZ wyżywienia. W Carrefure czy Sparze najtańsze wina, piwa i pieczywo znika w mgnieniu oka. Natomiast byle hot-dog i małe piwo, którego nawet nie poczujesz - kupione na stoku to 10 euro. W sklepach oczywiście taniej ale wciąż dużo drożej niż u nas.

Użytkownik Muniek edytował ten post 09 December 2012 - 22:28