Szukam Oferty Wyjazdu Do Hintertux W Styczniu
#1
Napisano 11 October 2012 - 21:24
Ze względu na to, że muszę planować dużo wcześniej - szukam oferty na HinterTux w styczniu. Nie jeździłem jeszcze na lodowcu, a grudzień mam już zaplanowany na (podobno) miejscówę numer 1 w Europie. Na styczeń chcę zaliczyć Hinter - ale niestety nie znalazłem takiej oferty.
Jeżeli ktoś coś wie, lub sam pracuje w takim biurze to będę wdzięczny za ofertę. Interesują mnie biura typu Snowevents, snowhow itp - z dobrymi cenami, przejazdem autokarem itd. Nie dbam o organizację imprez i dodatkowych atrakcji na miejscu przez takie biura.
#2
Napisano 11 October 2012 - 22:43
Austriackie lodowce mają to do siebie, że trzeba codziennie tracić min. godzinę na dojazd w obie strony skibusem, albo autem, do tego pogoda mocno niepewna, raczej jeździ się tam wtedy, gdy gdzie indziej nie ma warunków. Czyli np. teraz
Zresztą na Twoim miejscu celowałbym w Kaunertal - mało ludzi, jest nawet kawałek czarnej traski.
Użytkownik Misiek Bielsko edytował ten post 11 October 2012 - 22:45
#3
Napisano 11 October 2012 - 23:07
Skoro tak to może przełożę go na posezon.
#4
Napisano 12 October 2012 - 14:02
#5
Napisano 15 October 2012 - 13:16
poza tym do tłoku w sezonie i czasu dojazdu do ośrodka (chyba, że masz kwaterę w jednym z hoteli na dolnej stacji) należy dodać jeszcze masakrycznie długi czas wjazdu ze stacji dolnej na górę
to tyle ode mnie
#6
Napisano 15 October 2012 - 17:59
#7
Napisano 15 October 2012 - 18:51
#8
Napisano 15 October 2012 - 19:05
#9
Napisano 15 October 2012 - 19:16
#10
Napisano 15 October 2012 - 20:10
Ze zwykłych gór najlepiej wspominam Turracher Höhe, ciekawe trasy, choć tylko 38km.
Może jeszcze Katschberg - Aineck z nartostradą A1.
Miejscówki w regionie Karyntii.
#11
Napisano 15 October 2012 - 22:38
bez przesady, ja z 3 albo 4 pobytów tam nigdy nie miałem problemów z dojazdem, no chyba że trafiło się na jakąś grupkę gamoni co jechali 20/h na odcinku na którym nie było jak ich wyprzedzić, to wówczas mnie cholera brała Sam wjazd na górę też jakiś masakryczny mi się nie wydawał, nawet powiem, że porównując z Solden wydaje mi się że krócej trwa podróż na samą górę.poza tym do tłoku w sezonie i czasu dojazdu do ośrodka (chyba, że masz kwaterę w jednym z hoteli na dolnej stacji) należy dodać jeszcze masakrycznie długi czas wjazdu ze stacji dolnej na górę
to tyle ode mnie
#12
Napisano 16 October 2012 - 16:51
każda góra jest trochę inna.
akurat hintertux rzeczywiście w pełni sezonu to chyba nie jest najlepszy pomysł , chyba ,że generalnie rozumie się przez to całą doline zillertal , bo karnet na hinter obejmuje wszystkie miejscówki w całej dolinie w końcu. a juz w okolicach zillertal 3000 czy zillertall arena to juz zdecydowanie jest gdzie pojeździć.
moim zdaniem zawsze warto być jednak w ośrodku , w którym lodowiec jest : z reguły jest dobre kilkaset do tysiąca metrów wyżej niż "zwykły" ośrodek , przez co często sa tam zupełnie różne warunki spowodowane poziomem chmur. bardzo czesto bedąc w soelden "za słońcem" wjeżdzałem na lodowiec , by następnego dnia, z tego samego powodu, jeżdzić "na dole" , bo na lodowcach był kicha...
soelden jest tez o tyle fajne,ze lodowce sa połączone z reszta areny wyciagami, co nie jest regułą : obok na pitztalu trzeba zjechac kretem do wiochy, przejść lub przejechać kilkaset metrów i wjechać na rifflesee... hinter tez nie jest połączony z resztą , do najbliższej stacji wyciagów na zillertall 3000 jest chyba ze 4 kilometry.
kaunertal to jeszcze inna bajka : główna uciżąliwośc IMO to jednak codzienne prawie godzinne dojazdy z feichten, bo blizej nie ma zadnych kwater. droga ładna , ale jak przez tydzien trzeba spędzić ponad 10 godzin w busie na dojazdach, to zawsze mnie to trochę boli. choć lodowiec rzeczywiście przyjazny snowboardowi , tyle ze dość mały i trasy tez nieszczególnie wymagające ( ale snowpark ok).
reasumując : nie podzielam zdania,ze lodowce fajne są tylko jesienią ( choć akurat wczoraj z tuxu wróciłem ) i wiosną , ale rzeczywiście w styczniu to bym pewnie na tydzień katowania orczyków na hinterze się nie zdecydował . ale jakaś miejscówka w okolicy finkenbergu czy mayerhofen kilkanascie kilometrów blizej - jak najbardziej...
#13
Napisano 04 November 2012 - 22:29
http://www.ehschool....-d-ampezzo.html
oraz Francję:
http://www.ehschool....sklep-camp.html
i Austria:
http://www.ehschool....h-11-18-02.html
wiec jest w czym wybierać