

Hey!!
#12901
Napisano 08 September 2010 - 20:32

Nie ważne skąd pochodzisz i gdzie teraz jesteś
ważne, że masz dla innych otwarte serce!
#12902
Napisano 08 September 2010 - 21:52
A ja muszę sobie obejrzeć Wesele ale jakoś nie mam wystarczająco dużo motywacji...
Nie ma co motywować, trzeba obejrzeć. Bardzo dobry film.
Chyba że idziesz na łatwiznę i zamierzasz oglądnąć ekranizację wyspiańskiego ?
obibok

#12903
Napisano 08 September 2010 - 22:09

jakbys mi mogła na priva wyslac dokładne info o tym zlocie letnim, bo 13 stron tematu nie chce mi sie czytac



#12904
Napisano 08 September 2010 - 22:14

Nie ważne skąd pochodzisz i gdzie teraz jesteś
ważne, że masz dla innych otwarte serce!
#12905
Napisano 08 September 2010 - 23:39
Ale urwał






#12906
Napisano 08 September 2010 - 23:43
Joszu no oczywiście, że Wyspiańskiego, przecież nie moje! Przeczytałbym, gdyby nie to, że to jest na tamten piątek
Tylko nie bądź cwańszy od nauczycieli. Na spyrkach z lektur doskonale wiedzą czego nie ma w ekranizacjach, a jest w książce

#12907
Napisano 09 September 2010 - 01:44

#12908
Napisano 09 September 2010 - 14:47
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#12909
Napisano 09 September 2010 - 14:54
kto tam?puk puk

#12910
Napisano 09 September 2010 - 15:19

Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#12911
Napisano 09 September 2010 - 15:28

#12912
Napisano 09 September 2010 - 15:35

Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#12913
Napisano 09 September 2010 - 16:25



#12914
Napisano 09 September 2010 - 16:56

A że właściciel nie zatrudnił wykwalifikowanej osoby (a.k.a o szerszych horyzontach), to już jego biznes.
#12915
Napisano 09 September 2010 - 17:07
No ale wiesz jak ktoś dba o swój interes to zatrudni wykwalifikowana osobę a nie "jak najmniej wydać a najwięcej zarobić" zresztą ta Pani nie tylko siedziała za kasa, jej obowiązkiem było tez pytać "Czy mogę w czymś pomóc?" No właśnie to jego biznes więc właściciel firmy na tym traci.Wszystko jest ok. Babeczka pracuje jako sprzedawca, a nie doradca klienta
A że właściciel nie zatrudnił wykwalifikowanej osoby (a.k.a o szerszych horyzontach), to już jego biznes.
#12916
Napisano 09 September 2010 - 17:23
Ładna była chociaż ta babeczka ?
W przeciwnym wypadku nie było żadnych chętnych do roboty, w co nie wierzę

"czy mogę w czymś pomóc" nie jest obowiązkiem sprzedawcy, tylko chorym ustaleniem pryncypałów. Niestety, wszedł w niepisany (w sumie to nawet gdzieniegdzie i pisany) regulamin pracownika i rozplenił się jak zaraza.
ps. ludzie biorą robotę jaką tylko mogą dostać, nieważne że nie mają żadnych kompetencji.
Takie są niestety czasy, gdzie bezrobocie jest strasznie wysokie i wciąż rośnie.
#12917
Napisano 09 September 2010 - 17:54


#12918
Napisano 09 September 2010 - 18:45

#12919
Napisano 09 September 2010 - 19:28
Takie sytuacje widac w wielu sklepach multi-sportowych. Zapomnieć można o rzetelnej informacjiWchodzę dzisiaj do sklepu (narty,dechy itd.) Patrze się na jakąś i pytam takiej babki czy mogłaby mi powiedzieć jakie parametry posiada ta deska a kobieta "Przepraszam ja Panu nie powiem bo się na tym nie znam" a ja na to "To jak Pani może tutaj pracować skoro nie wie Pani nawet co sprzedaje? Jeździła Pani kiedykolwiek na desce lub nartach?" Kobieta "Nie ale to chyba nie ma żadnego znaczenia"
![]()
Z trudem powstrzymując śmiech grzecznie się pożegnałem i wyszedłem ze sklepu. I oto kolejny obraz że w naszym kraju ...jest tak jak jest

#12920
Napisano 09 September 2010 - 19:42
hmm... myślę, że tak nie jest.Takie sytuacje widac w wielu sklepach multi-sportowych. Zapomnieć można o rzetelnej informacji
U mnie w mieście jest sklep sportowy, właściciel bardzo miły, zawsze coś doradzi.
Np. w go sporcie obsługa również bardzo dobra.