Wakacje
#61
Napisano 25 January 2010 - 14:26
#62
Napisano 25 January 2010 - 14:56
Van szykuj plecak pokażemy jakie z nas cwaniaki Będziemy lepsi niż Bear Grylls.jak nie, jak tak
kto, jak nie my !!!
kiedy, jak nie teraz !!
gdzie, jak nie tu ??
z kim, jak nie z wami
#63
Napisano 25 January 2010 - 15:16
Brak wycieczek na szlakach, sami studenci, starsi ludzie i miłośnicy tatr którzy biorą urlop na wrzesień żeby iść w tatry. A kolory w górach? Cudo ]
Jeśli nie będziesz spała w schroniskach - koniecznie latarka. Jedna na osobę najlepiej, bo często wraca się jak jest ciemno, a idąc przez las po kamienistej drodze to naprawdę nieciekawie. Zresztą można wtedy odwiedzić jaskinie w Kościeliskiej - zwłaszcza Mylna jest ciekawa. Szlak na rozchodzenie pierwszego dnia, to najlepiej dolina któraś. jak jedziesz na 2 tygodnie to zdążysz na szczyty powchodzić. Albo na przykład Dolina Chochołowska i wejście na Trzydniowiański Wierch. Ale wtedy koniecznie "trasą papieską". Ta druga to morderstwo. Tabliczka z tego drugiego w załączniku
We wrześniu w niektórych częściach gór zalega śnieg, a zwłaszcza lód. Jeśli poczujesz, że szlak jest zbyt niebezpieczny zawróć i nie myśl o tym. Tylko idioci idą dalej. Ja prawie spadłem z Kościelca przez lód na szlaku. I to w drodze powrotnej, bo na szczyt wszedłem, mimo że miałem kryzys w pewnym momencie. Wrzesień to nie spacerek. Tego samego dnia GOPR zabierał jednego ze szlaku śmigłowcem, a jego znajomi nie wyglądali na niedzielnych turystów, więc on też pewnie nie był. Nie martw się tym gdzie iść, ale co wsadzić do plecaka
Załączone pliki
#64
Napisano 25 January 2010 - 15:34
ah i oczywiscie ze latarka obowiazkowo. Bede spala w namiocie albo pod golym i zamarzala
#65
Napisano 25 January 2010 - 15:38
#66
Napisano 25 January 2010 - 15:40
I jeszcze jedna sprawa. Jeśli potrzebujesz mapę to kupuj tylko taką http://mapytatr.net/...INY/pieniny.htm Poznasz po okładce. Może droga, ale lepszej nie ma. No i raczej mapy nie wyrzuca się po pierwszym wyjeździe.
@Ryba. Kuźnice są z drugiej strony Tater Trzydniowiański jest na samym końcu Chochołowskiej, i albo Słowacja, albo powrót przez Chochołowską. Więc raczej nie o teym szczycie myślisz.
O. A wracając z Trzydniowiańskiego Właśnie taki event mi się trafił. (zdjęcie w załączniku ) Takie rzeczy tylko w erze albo we wrześniu
Załączone pliki
#67
Napisano 25 January 2010 - 18:21
W tym roku byłam z przyjaciółką, ale wyjazd nie był za bardzo nastawiony na chodzenie po górach aczkolwiek coś tam zobaczyłyśmy
Za to jak wyjeżdżałam z moim bratem to on zawsze mnie przeciągał po jakichś szlakach, codziennie i jak wracaliśmy późnym popołudniem głodni i wymęczeni (zwłaszcza ja) to czułam się taaaak dobrze i byłam mega zadowolona ;] ja chcę w górki kocham o każdej porze roku
#68
Napisano 26 January 2010 - 20:43
[img width=640 height=444]http://img502.imageshack.us/img502/9246/pb043.jpg[/img]
#69
Napisano 26 January 2010 - 21:35
#70
Napisano 26 January 2010 - 22:15
#71
Napisano 27 January 2010 - 13:35
Zawsze z tym miałem problemy i jak się zapomnę i nie pomyślę to walę byki /Ja bym wolała na SaHarę
@Van w sumie racja wszechobecny piasek to może być troszkę dyskomfortowe
A wracając do tematu ja osobiście na wakacje to preferuję żagle i wodę niż góry, chociaż połazić zawsze można. Szkoda tylko że zawsze trzeba wybierać między jednym a drugim bo nigdy dość czasu i funduszy nie ma /
#72
Napisano 27 January 2010 - 13:44
#73
Napisano 27 January 2010 - 13:58