Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Deska Do Fr/Stok


37 odpowiedzi w tym temacie

#1 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 27 June 2012 - 12:04

Lato się zaczęło więc pora na przygotowania do sezonu zimowego :lolbounce: .
Szukam deski FR i stok, na desce od 4 sezonów, wzrost 182 cm, waga 75/80 kg obecna deska 160 cm.
Trochę poszperałem i poczytałem, wybrałem takie deski:
Lib Tech – Travis Rice Pro
Never Summer – Cobra, Raptor, F1
Voelkl –Cashew
Arbor – Coda
(kolejność przypadkowa)
Tylko na która się zdecydować i jaka długość?
Tak najbardziej to kusi mnie NS Cobra taka uniwersalna decha (NS gwarancja 3 lata duży+), chociaż jak będę chciał się pobawić na stoku to mogę skorzystać ze starej deski tylko nie zawsze jest możliwość zabrania dwóch desek. :wallie:

Proszę o opinie i porady.

#2 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 27 June 2012 - 15:39

Pod linkami znajdziesz trzy ciekawe recenzje na temat desek NS'a (F1, Raptora, Cobra) napisane przez naszych kolegów z 3MP..

http://www.trzymetry...id=51&Itemid=93

http://www.trzymetry...id=52&Itemid=93

http://www.trzymetry...id=63&Itemid=93

#3 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 June 2012 - 06:34

Dzięki Aro, z tymi recenzjami już się zapoznałem wcześniej. Im więcej czytam różnych recenzji tym mam większy problem na co się zdecydować.
Mam 180 cm, 75/80 kg jaka maksymalna długość deski?

#4 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 28 June 2012 - 09:17

Niom ja się ciągle zastanawiam nad La NIna Libtecha...szukasz deski do FR i na stok, więc pytanie się na suwa, czy FR tylko okazyjnie, czy już grubsze wypady z jakimś np. konkret podejściem, żleby, jazda w puchu itd. czy po prostu gdzieś obok tras w lasach itp. najważniejsze, czy jeździłeś już FR bo jeśli nie to np. na początek chyba bałbym się brać taką dechę jak np.Raptor...osobiście jeśli chodzi o deski NS'a na początek (jeżeli chodzi o jazdę poza trasą, FR) raczej zastanowiłbym się nad SL lub Cobra...długość desek 162-164cm

#5 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 June 2012 - 09:58

z tym, że SL-ka na pewno podejdzie jako bardzo uniwersalna deska, a Cobra już moim zdaniem wymaga sprawdzenia jako, że jest już desiwem bardziej do jazdy
no board no fun!

#6 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 June 2012 - 11:18

Okazyjnie to chciałbym stok a co z tego wyjdzie to czas pokarze. Nie mogę powiedzieć że jestem doświadczonym FR, obecnie preferuję puch ale żleby również są kuszące tylko nabiorę więcej doświadczenia. Na początku grudnia wybieram się do Val Thorens więc małe szanse na przetestowanie jakiejś deski a na coś musze się zdecydować.
Aro bardziej niż Raptora to boję się mojej żony :-D jak zobaczy gdzie śmigam to postawi mi szlaban ;( ale tak poważne rozumiem że dech może być za wymagająca na moje umiejętności.

Mike co rozumiesz pisząc „że jest desiwem bardziej do jazdy”? Jak pisałem właśnie Cobrą jestem bardzo zainteresowany.

#7 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 28 June 2012 - 11:39

mike miał na myśli, na Cobrze można sobie więcej pozwolić podczas jazdy niż na SL :)

Jeśli chodzi o Raptora....no cóż jak dla mnie ta deska nie wybacza błędów...jeżdżąc taką deską po za trasą w różnego rodzaju terenie ta deska odkrywa automatycznie nasze umiejętności...co czasami nie bywa przyjemnym i jest bardzo bolesnym doświadczeniem :) zresztą chłopaki z 3MP coś o tym wspominali...:)

Oczywiście jeśli miałeś już do czynienia z tego rodzaju deskami i śmigałeś po za trasami (po prostu jesteś objeżdżony...bo 4 sezony na desce jak dla mnie nic to nie mówi :) ) to śmiało możesz pójść w Raptora...

#8 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 June 2012 - 11:58

w każdym razie ja bym Raptora odpuścił... a zainteresował się jeszcze Heritage :)
no board no fun!

#9 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 June 2012 - 12:19

Dzięki Mike, Heritage bardzo ciekawa dech, Raptora to chyba odpuszczę. Cobra-Heritage coś z dej dwójki wybiorę (lekka przewaga Cobry), zobaczymy kiedy pokarzą się w sprzedaży i jak będzie cena.
Aro, twoim zdaniem Cobra poradzi sobie w żlebach? Tak przyszłościowo pytam.

Użytkownik Bodek_ZG edytował ten post 28 June 2012 - 12:27


#10 bonhomme de neige

bonhomme de neige

    Snołborder

  • 3MetryPuchu
  • 161 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 28 June 2012 - 16:53

Bodek a Twoja obecna deska to? Pytam bo jeśli się przesiadasz z freeridowej camberówki to nie powinieneś mieć żadnych problemów z Cobrą. Miałem przyjemność objeździć tę dechę i pomimo, że osłuchałem się, że do tego profilu który stosuje NS trza się nieco przyzwyczaić to nie miałem żadnych kłopotów z przesiadką, było to wręcz obustronne zauroczenie, bo po dwóch zjazdach czułem się jakbym się z tą dechą urodził :) w każdym razie deska raczej nie ma tendencji do wożenia riderem po stoku. Też mam tęgą rozkminę, bo właśnie na Cobrę bym się zdecydował na następny sezon gdyby nie jedno "ale", tak jak Mike napisał, SL będzie o wiele bardziej uniwersalne (Cobra ma szerszy nose, mocno kierunkowy flex, duży setback) a ja coraz więcej skaczę z jazdy i zdecydowanie lubię jak deska ogarnia w drugą stronę, Cobra daje rade na switch ale odczuwalnie inaczej. Też się jednak obawiam, że SL nie ma tej agresji Cobry, co jest jedną z najfajniejszych cech tej deski! ( SL akurat nie miałem pod nogami, żeby porónać, chociaż Vas mi coś wspominał, że chyba carbonu jej na 2013 mają dodać)

Na snowboardingforum temat "Cobra vs SL vs Heritage vs Raptor" masz przewałkowany 1000 razy, jeśli chcesz się podręczyć jeszcze bardziej wyszukiwaniem to wrzucam próbkę na początek:

http://www.snowboard...mmer-cobra.html

Pozdro!
www.trzymetrypuchu.pl
www.poza-trasa.pl

#11 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 June 2012 - 06:59

Przesiadam się z Voelkl/Stroke 160 cm, na freeridowych dskach maiłem okazje śmigać ale to były takie okazjonalne jazdy teraz nawet nie mogę przypomnieć sobie co to były za deski. Chciałbym wybrać deskę którą pośmigam kilka sezonów a najbardziej obawiam się takiej sytuacji że np.: za rok powiem że mogłem wybrać deskę x a nie tą którą wybrałem ale to odwieczny problem przy wyborze deski czy nart.
Czy mogę wybrać deskę która w pierwszym roku mnie sponiewiera ale w następnych sezonach da pełną satysfakcję? ( Raptor,...).
Zmieniać deski co sezon do nie dam rady.
Jeszcze wybrałem takie wiązania:
Flux TT30 lub SF45 a może coś innego możecie polecić.

#12 Marek S.

Marek S.

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1542 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 29 June 2012 - 10:20

Ja powtórzę,że wiązania UNion są naprawdę dobre .

Co do Lib Techa, to są 2 lata gwarancji, ktoś gdzieś pisał o roku...więc poprawiam.

Travis Pro jest jak już pisałem ciut szerszy i pod kątem freeridu dobry, lubi duże prędkości, panować bardziej nad nia trzeba przy małych speedach i "przeskakiwaniu między drzewami". Za to na otwartej przestrzeni przy full speedzie jest bardzo prosta w prowadzeniu. Na stoku wiadomo,że Magne-Tractio robi dużą różnicę.

Stricte pod freeride La Nica MC1 jest chyba najlepszym wyborem z Lib Techa. Przód to rocker (BTX), tył hybryda (C2 BTX). Stworzona pod freeride i szybką jazdę.

#13 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 29 June 2012 - 15:47

Marek S. wspomniał o ciekawej rzeczy... na przykładzie deski Travis Pro...a dokładnie...jej promień skrętu (twardość, sztywność) nie pozwala właśnie na wolniejszą jazdę, dodatkowo ograniczając jej zwrotność...taka deska żeby rozwinąć w pełni skrzydła potrzebuje "otwartej przestrzeni" ,o której właśnie wspomniał Marek, w takich warunkach można w tedy wykorzystać pełny promień skrętu...każda próba skracania tego promienia skrętu jest bardzo trudna a czasami już nie możliwa... podczas jazdy w żlebach i jakiś zawężeniach jesteśmy zmuszani robić tzw. "przeskoki" aby zmienić krawędź a przy mniejszych prędkościach tracimy stabilność...co jednocześnie utrudnia jazdę w puchu w lasach gdzie nie uzyskujemy aż tak dużych prędkości....

#14 Konrad

Konrad

    Starszy snołborder

  • Snowboard Summit Squad
  • 595 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 30 June 2012 - 08:58

Właśnie problem w tym że rozwinąć duże prędkości jest ciężko w polskich realiach, czy to na stoku czy na fr... dobrych puchowych miejscówek też nie ma za wiele, więc ja bym celował raczej w trochę bardziej miękką deskę, ważne jest też żebyś dobrał odpowiednią długość... na pewno nie brałbym typowej fr... zresztą jak Aro wspomniał FR jest pojęciem bardzo ogólnym i czego innego potrzebujesz jeżdząc w puchu, jeżdżąc w puszku przy wyciągu, zaliczając lodowo-śniegowe żleby albo wiosenny firn... na pewno ciężko znaleźć złoty środek, ale sam musisz określić co najbardziej Ci odpowiada...
9 na 10 wyapdków zdarza się w domu... Lion radzi nie siedź w domu

#15 Grzechu

Grzechu

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 330 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 30 June 2012 - 10:00

Aro ale to dotyczy wszystkich desek, albo bierzemy dłuższą deche która jest dobra na wiekszą predkość, albo ciut krótszą z mniejszym pormieniem skrętu do drzewek i na żleby, ja tam dużo jeżdze po lasach i nigdy nie miałem problemów na tej desce ze skrętnością czy stabilnością, trzeba jedynie trwfić w optymalną dla siebie długość i będzie wszystko git, na drzewka też trzbea uważać i to na każdej desce, bo można przywalić gonga - bardziej niż na drzewka uważałbym na zamarznięte strumyki których czasami nie widać :) a pływanie w takim czymś nie należy do przyjemności, ale nie o tym

Jeżdze już troche na Rice wiec co nie co moge nawinąć o tej desce, w pucholu wymiata jest stworzona do szybkiej jazdy w grubym śniegu, ale też bardzo dobrze sprawdziła sie w trudnych warunkach, tam gdzie nasze umięjętności nie wystarczą i liczy sie sprzęt jaki mamy - tutaj magne rządzi, gongi i strumyki też nią zaliczałem wiec jeśli chodzi o wytrzymałość to naprawde pozytywnie, już nawet zapomniałem że nie ma krawedzi na nosie i ogonie, nie miałem też nigdy gwarancji bo ściągałem ze stanów i po dwóch latach nic sie z tą deską nie dzieje, jest w odczuciu taka sama jak na początku, po 70 dniach pierwszy raz przeostrzyłem krawedzie. Marek ją widział sam pewnie powie że jest w dobrej kondycji. Konrad też jeździłeś to wiesz o co chodzi z tą deską, czy to na zwykłym stoku, czy jakimś grubszym fr z podejściami da rade napewno wiec, jeśli mówimy ogólnie o fr to jest to deska na tyle sztywna że da rade na konkretnych śicanach i beronowych żlebach i na tyle miękka, że można nią przyjemnie pojeździć na stoku, poskakać na switch i inne takie akcje, najlepiej obrazuje to ten filmik wiec jak preferujesz dziką jazde to ta deska jest dla Ciebie

peace jou
JOIN The Ride

#16 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 30 June 2012 - 11:41

Nie do końca się mogę zgodzić, źe jeśli chcemy deskę do lasu to krótszą aby zmnieszyć jej promień skrętu, a do napinki dłuźszą :)

To prawie jak byś kupił deskę Fs do jibu dłuźszą po to aby na niej szybciej i stabilniej jeździć lub skakać ;)...deskami fr jest ten sam problem co przy wyborze desek fs...osobiście nigdy w życiu bym nie kupił deski typu Travis Pro, czy Raptora krótszej tylko po to aby wyrabiać się między drzewami...jeśli chodzi o mnie na lasy wybrałbym uniwersalną miększą deskę...takie deski jak Raptor, czy właśnie Travis Pro nie słuźą riderowi jeśli będziemy na nich "spcerować" po lasach :)

pozdro

#17 Konrad

Konrad

    Starszy snołborder

  • Snowboard Summit Squad
  • 595 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 30 June 2012 - 11:58

zauważcie że ostatnio w świecie który można określić BC pojawiło się dużo miękkich desek o twinowej lub directional twinowej budowie, dość miękkich i "przyjaznych" wszelakim zabawom w puchu, skokom, również tym w parku ale nie ograniczającym przy tym prawdziwego fr... mówię tu o deskach typu Burton Sherlock, K2 Happy Hour... moim zdaniem to są deski na których można na upartego uczyć się butterkować a i na prawdziwym fr sobie dobrze poradzą i to takim przez duże F...
Rice rządzi ale nigdy nie kupiłbym tej deski jako jedynej jaką mam... nie zawsze skacze się po kilkanaście metrów, nie zawsze idzie na oblodzony żleb "5-tkę" i nie zawsze zap***la się na złamanie karku między drzewami żeby mieć najlepszy tego typu edit z gopro...rice w porównaniu do raptora i innych przecinaków w stylu brunner salomona jest miękki i zwrotny ale na pewzno nie jest to deska do zabawy... jeżdżąc 10km/h po stoku czy "przeskakując" między drzewami ani nie odkryje się możliwości tej deski ani też nie będzie z nią mega funu...
9 na 10 wyapdków zdarza się w domu... Lion radzi nie siedź w domu

#18 Grzechu

Grzechu

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 330 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 01 July 2012 - 12:34

Nie przesadzajcie aż tak Rice znowu nie jest jakimś mega sztywniakiem na którym nie można spokojnie poczilować, nie jest to deska w stylu niewiem np custom xa który wogóle nie jeździ na małej prędkości bo odrazu wchodzi w krawędz i robi swoje. Rice jak na swoją twardość jest przyjemny w jeździe i łatwy w obsłudze - Fr Stok jak najbardziej za***ista opcja

Tyle w temacie, Bodek wpadnij zimą na jakieś testy objeździsz troche Ricea sam sprawdzisz na sobie bo wybór deski to troche złożona i bardzo indywidualna sprawa szczególnie jak już sie troche ogarnia
JOIN The Ride

#19 Bodek

Bodek

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 201 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 02 July 2012 - 07:02

Jak pisałem na początku grudnia wybieram się do VT więc małe szanse na przetestowanie jakiejś deski.
Aro a testowałeś wspomnianą La Ninie?

#20 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 July 2012 - 07:16

Niestety nie miałem okazji jej przetestować (jeszcze) :)

W przyszłym sezonie pojawią się ciekawe dechy do BC, które są bardzo uniwersalne... a w puchu za***rdalają :)

Jedna z nich to K2 (niestety nie pamiętam nazwy modelu :( - 3 deska od lewej na zdjęciu)

Dołączona grafika

Miałem okazję ją przetestować w idealnych warunkach (nie na jakiś trasach) testowałem ją w La Grave i 30-50cm puchu dł. deski 159cm w kwietniu...gorzej się spisywała tylko na mocno już wyjeżdżonym terenie i na tzw. gipsie...niestety jest już za miękka żeby takie rzeczy po prostu przecinać jak jakimś przecinakiem :) co powoduje też szybsze zmęczenie nóg...

Druga decha to Signal Epic praktycznie identyczny shape co w/w K2 są to desk z dużym setbackiem co prawie :) całkowicie eliminuje jazdę na switch...

Epica możesz zobaczyć w akcji w ostatnich naszych editach z Tatr ...